niedziela, 30 czerwca 2019

Wydawnictwo Marginesy Książka pt.: "Tatuażysta z Auschwitz” - OPINIA


Zapraszam na opinię o książce pt.: „Tatuażysta z Auschwitz”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Marginesy.



Lale jest Żydem, kiedy okazuje się, że z każdej żydowskiej rodziny jedna osoba ma się stawić do pracy dla Niemców, zgłasza się. Myśli, że tak uratuje rodzinę. Myli się i to bardzo. Trafia do Auschwitz, gdzie każdy kolejny poranek okazuje się sukcesem — nadal się żyje. Już sama podróż jest koszmarem, w pociągu dla bydła. Później wcale nie jest lepiej. Kiedy zapada na Tyfusa, trafia na Tatuażystę, który bierze go pod swoje skrzydła, robiąc swojego zastępcę, a później sam nim zostaje. Jego zadaniem jest tatuowanie numerów przywiezionych więźniów. Dzięki pracy, jaką wykonuje ma dużo lepiej niż inni – zamiast gnieździć się z innymi, ma własny pokój, może poruszać się po obozie, ma prawo do dodatkowej porcji jedzenia. Nie zapomina jednak o ludziach poznanych na bloku 7, o głodzie, który przeżywają, stara się im pomóc.
Pewnego dnia poznaje Gita, ma poprawić jej numery. Nic o niej nie wie, kobieta nie wierzy w wydostanie się z obozu, chce żyć chwilą. Pomimo koszmaru, jaki przeżywają, zakochują się w sobie, a te chwile, które wspólnie spędzają, są dla nich bezcenne, pozwalają się odciąć od tego, co przeżywają, choć na chwilę zapomnieć.
Lale poznaje Wiktora, z którym wchodzi w układ. Dzięki kosztownościom, które kobiety po kryjomu wynoszą z sortowni, płaci mu za przemycanie jedzenia i innych rzeczy. Tym sposobem m.in. zdobywa penicylinę, ratując ukochanej życie, jedzenie, którym dzieli się z innymi, a nawet czekoladę, z której pomocą przekupuje strażniczkę kobiet i może częściej spotykać się z Gitą.
Jak zakończy się historia? Czy będą razem szczęśliwi, na wolności?

Książka pt.: „Tatuażysta z Auschwitz”, to nie jest zwykła książka, którą się przeczyta, pozachwyca i zapomni. To książka, która raz przeczytana zostanie w nas na zawsze, oparta na wypomnieniach. Pokazuje koszmar, jaki Niemcy zgotowali żydom, strach, poniżenie, śmierć, traktowanie człowieka gorzej niż rzecz. To historia pełna bólu, strachu, ale też nadziei. Wywołująca wiele emocji, a nawet łez, ale także uśmiechu, kiedy czytamy, że pośród tak wielkiego zła, można liczyć na chwile szczęścia, na znalezienie miłości życia, przyjaciół, na których można liczyć.

Dla mnie książka była przeniesieniem się do okrutnej przeszłości, poznaniem koszmaru wielu ludzi. Przeczytałam ją w całości naraz, nie byłam w stanie się oderwać, musiałam się dowiedzieć, jakie będzie zakończenie, czy im się uda. Moim zdaniem zdecydowanie warto ją przeczytać. Ze swojej strony polecam.


Moja ocena – 10\10

Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa Marginesy oraz na FB.

Książkę pt.: „Tatuażysta z Auschwitz” znajdziecie TU.

sobota, 29 czerwca 2019

Zdrowy Lizak Mniam-Mniam Zdrowe Lizaki - OPINIA


Zapraszam na opinię o zdrowych lizakach, jakie otrzymałam od Zdrowy Lizak Mniam-Mniam.



Do testów otrzymałam ogromną paczkę lizaków, a w niej 5 różnych. Różnią się nie tylko smakiem, ale i właściwościami. Truskawkowe, malinowe i cytrynowe są na ząbki, kości i odporność, ananasowe na koncentrację i odporność. Ostatnie to musująca wiśnia.

Każdy z lizaków zawiera dużo witamin i minerały. Nie zawiera cukru, konserwantów, laktozy i glutenu. Są zdrowe i bez obaw można je podać już trzy latkowi.

Smaki są różnorodne, a to daje możliwość wybrania swojego ulubionego. U mnie w domu numerem jeden okazały się lizaki o smaku cytrynowym, ale pozostałe również szybko znikają w buziach dzieci.

Nie da się wychować dzieci bez słodyczy (albo ja nie potrafię zabrać im tej części dzieciństwa, wytłumaczyć dlatego tylko on\ona nie może a koledzy\koleżanki ze szkoły czy przedszkola mogą) dlatego staram się im podawać te zdrowsze. Zdrowe Lizaki Mniam-Mniam podaje im bez wyrzutów sumienia, wiem, że są nie tylko smaczne, ale i zdecydowanie zdrowe, m.in., bez którego cukru w lizakach zazwyczaj jest bardzo dużo. Jestem zdecydowanie na tak i z przyjemnością polecam.




Zalety:
  • Zdrowe.
  • Smaczne.
  • Z witaminami i minerałami.
  • Bez cukru, konserwantów, laktozy, glutenu.
  • Różne smaki, każdy może znaleźć swój ulubiony.



Wady:
BRAK



Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Zdrowy Lizak Mniam-Mniam oraz na FB.

Lisap Milano Polska Szampon Lisap Fashion Light - OPINIA


Zapraszam na opinię o szamponie Lisap Fashion Light, jaki otrzymałam od Lisap Milano Polska.


Do moich włosów przetłuszczających szampon zdecydowanie się nie nadaje i dlatego do testów otrzymała go mama, a opinia jest jej oczami.

Zapach delikatny, w opakowaniu lekko wyczuwalny, na włosach praktycznie wcale.

Konsystencja średnio gęsta, przez co użycie nie sprawia problemów. Szampon nie „spływa” z włosów ani nie przecieka między palcami. Pieni się średnio, co ma swoje plusy i minusy. Wydajność jest troszkę mniejsza niż przy tych doskonale pieniących się, ale łatwiej go wypłukać z włosów.

Do mamy włosów jest doskonały. Nie obciąża ich, nie powoduje puszenia się, nie powoduje nadmiernego przetłuszczania. Włosy po umyciu są czyściutkie, bardzo miłe w dotyku, miękkie i delikatne.

Opakowanie jest dość ładne, utrzymane w jasnym różu. Zamykane metodą klik, wygodne w użyciu.

Mama bardzo szampon przypadł do gustu, stwierdziła, że uwielbia włosy, gdy je nim umyje. Polecamy.


Zalety:
  • Oczyszcza.
  • Pielęgnuje.
  • Nie obciąża.
  • Nie powoduje puszenia się czy elektryzowania.
  • Wygodne i ładne opakowanie.



Wady:
BRAK



Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Lisap Milano Polska oraz na FB.

Szampon Lisap Fashion Light znajdziecie TU.

piątek, 28 czerwca 2019

Wydawnictwo Egmont Fisher-Price. Magazyn dla najmłodszych. 1/2019 - OPINIA


Zapraszam na opinię o Fisher-Price. Magazynie dla najmłodszych. 1/2019, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Egmont.







Magazyn jest bardzo ciekawy. Znajdziemy w nim różnorodne zadania, od zabaw z naklejkami, przez pokazywanie, po kolorowanie. Taka różnorodność sprawia, że dziecko każde kolejne zadanie będzie robić z ogromną przyjemnością.


Jest kolorowy, co przyciąga wzrok malca i zachęca do rozwiązywania zadań.


Przeznaczony dla dzieci od dwóch lat i według mnie zadania w nim są idealne dla takich maluchów. Dość proste, z dużymi rysunkami.


Strony w magazynie są grubsze niż zazwyczaj. Moim zdaniem to zdecydowanie duża zaleta, jeśli mamy do czynienia z dwulatkami, rzadko delikatnymi.


Magazyn Fisher-Price to wspaniała zabawa wspólnie z dzieckiem, a przy okazji nauka oraz ćwiczenie wcześniej zdobytych umiejętności. Moim zdaniem warto go podarować dziecku. Polecam.


Zalety:
  • Ciekawy.
  • Kolorowy.
  • Nauka i zabawa.
  • Grubsze strony.


Wady:
BRAK


Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa Egmont oraz FB Galaktyka Czytelnika.

Fisher-Price. Magazyn dla najmłodszych. 1/2019 znajdziecie TU.

Wydawnictwa Videograf SA Książka pt.: "Saga rodziny z Ogrodowej. TOM 1: Słoneczniki po burzy - OPINIA


Zapraszam na opinię o książce pt.: „Słoneczniki po burzy”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Videograf SA.




Lilka mimo młodego wieku ma za sobą bardzo ciężkie doświadczenia. Mąż, który okazał się sadystą, odciął ją od rodziny, bił, gwałcił, doprowadził do utraty pierwszej ciąży. Kobieta dla córki – czteroletniej Kai, postanawia się nie poddawać, ucieka od męża, rozwodzi się, wyjeżdża do rodzinnej wsi. Córeczka po koszmarze, jaki zgotował jej własny ojciec, jest lękliwa, smutna, zamknięta w sobie. Kobieta chce dać jej rodzinne ciepło, spokój, możliwość szczęśliwego dzieciństwa. Kiedy docierają na miejsce, pomału się zaczyna wszystko układać, wsparcie rodziny, bezpieczeństwo, widok na spokojne jutro sprawia, że obie pomału odzyskują radość z życia, zaczynają się uśmiechać, a Kaja staje się „normalnym” dzieckiem, które biega, krzyczy (tym razem, z radości nie ze strachu), broi z kuzynami.
Fabian został mocno zraniony, jego narzeczona zaszła w ciąże z kimś innym. Długo nie mógł sobie z tym poradzić, pił do nieprzytomności. Czas jednak leczy rany i choć pozostały blizny stara się żyć dalej, szczęście odnajduje w renowacji starych samochodów.
Kiedy tych dwoje się poznaje Lilka ani myśli o nowym związku, mimo że coś zaczyna czuć do Fabiana, nie chce znowu się „poparzyć”. Za dużo przeszła z byłym mężem, za bardzo się boi. Mężczyzna jednak nie ma zamiaru się poddać.
Rodzinny dom Lilki kryje wiele tajemnic. Babka Rozalia była uważana za zdrajczynie, która miała dziwne powiązania. Wiele lat wcześniej ginie kuzynka Lilki, a ludzie powiadają, że to klątwa. Niespodziewana kuzynka nagle wraca do rodzinnego domu.
Czy tajemnice zostaną choć trochę odkryte? Czy były mąż da Lilce spokój? Czy kobieta pozwoli sobie na szczęście, zaufa Fabianowi? Czy znajdzie szczęście w rodzinnym domu? Czy mała Kaja będzie miała szczęśliwe dzieciństwo, na jakie zasługuje każde dziecko?

Historia bardzo ciekawa i wywołująca bardzo dużo emocji. Podczas czytania były momenty złości, strachu, ale też uśmiechu na ustach, kibicowaniu rodzącej się miłości. Bardzo mi się podobała więź rodzinna, jaka została pokazana w książce, fakt, że Lilka mogła zawsze liczyć na Reja i jego dzieci. Pomimo że praktycznie nie mieli z sobą kontaktu, po jej przyjeździe otoczyli ją i jej córeczkę opieką, pomogli się pozbierać, podnieść.

Bohaterowie zarówno ci pierwsza planowi, jak i ci pozostali są bardzo ciekawi.
Lilka pomimo tak ciężkich przeżyć potrafiła się podnieść dla córeczki, dla mnie jest silną kobietą, przykładem, że jeśli się chce, można wyjść z każdego „piekła”.
Mała Kaja potrafi rozczulić nawet najtwardsze serce.
Fabian to przykład, że „wielki” facet wcale nie musi być zły i agresywny, a może być delikatny jak owieczka. Polubiłam go w szczególności za jego podejście do Kai, choć nie tylko :).

Książka pt.: „Słoneczniki po burzy” to pierwszy tom sagi. Mnie strasznie przypadł do gustu. Już nie mogę się doczekać kolejnych tomów, aby poznać dalsze losy bohaterów, a także dowiedzieć się o tajemnicach skrywanych od wielu lat. Z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 10\10

Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa Videograf SA oraz na FB.

Książkę pt.: „Słoneczniki po burzy” znajdziecie TU.

Moja Bajka Książka pt.: „Ksawery ratuje Święta” - OPINIA


Zapraszam na opinię o książeczce pt.: „Ksawery ratuje Święta”, jaką otrzymałam od strony Moja Bajka.








Książka, w której głównym bohaterem jest samo dziecko, to bardzo ciekawym pomysłem. Robi się ją bardzo łatwo. Wystarczy wgrać na stronie zdjęcie dziecka, które chcemy, aby było użyte w książce i gotowe.

Historia jest bardzo ciekawa. Ksawuś dopiero co nauczył się czytać, a pomalutku, ale do ostatniej strony przeczytał samodzielnie. Opowieść o jego przygodach, spotkani z Mikołajem i uratowaniu Świąt zdecydowanie przypadła mu do gustu i to tak bardzo, że musiał zabrać do przedszkola, żeby pochwalić się kolegą.

Ilustracje są śliczne, a zdjęcie dziecka wkomponowane tak, że wszystko tworzy spójną całość.

Tekst ciekawy, zachęcający do słuchania, a starsze dzieci do samodzielnego czytania.

Według mnie książeczka będzie wspaniałym prezentem dla dziecka i z przyjemnością polecam.



Zalety:
  • Głównym bohaterem jest nasze dziecko.
  • Piękne ilustracje.
  • Ciekawa bajeczka.
  • Zrozumiały, ciekawy tekst.
  • Łatwo ją zrobić.



Wady:
BRAK


Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Moja Bajka oraz na FB.

gra planszowa "Wsiąść do Pociągu: Polska" - ZAPOWIEDŹ













Od morza aż do Tatr, jak Polska długa i szeroka, rozciągają się przepiękne tereny, które tylko czekają na odkrycie. Chcesz poobserwować żubry w cieniu Puszczy Białowieskiej? A może wolisz pospacerować urokliwymi uliczkami Wrocławia? Wsiąść do Pociągu: Polska zabierze Cię w wyjątkową podróż do przeszłości, podczas której wcielisz się w kolejowego magnata z poprzedniego stulecia i przyczynisz się do rozwoju sieci połączeń kolejowych nie tylko w kraju, lecz także w sąsiednich państwach.

Wsiąść do Pociągu: Polska to dodatek zaprojektowany pod kątem rozgrywki dla 2–4 osób. Gra toczy się na planszy z mapą Polski, a celem uczestników jest zrealizowanie jak największej liczby tras. Budując połączenia między miastami, a także łącząc ze sobą poszczególne kraje sąsiadujące, gracze próbują zdobyć monopol w segmencie komunikacji publicznej. Im wcześniej uda im się skomunikować dwa państwa, tym więcej punktów otrzymają.  

Strona produktu:

Podstawowe informacje:
Liczba graczy: 2-4
Wiek graczy: 8+
Czas gry: 30-60 minut
Kategoria: rodzinne
Mechanika: zbieranie kart, zarządzanie ręką, budowanie tras

Elementy:
plansza z mapą Polski
35 kart biletów
20 kart państw
instrukcja


czwartek, 27 czerwca 2019

Edipresse Książki Książka pt.: „(Nie)zwyczajna” - OPINIA


Zapraszam na opinię o książce pt.: „(Nie)zwyczajna”, jaką otrzymałam od Edipresse Książki.



Comet jest niekochana przez własnych rodziców, samotna, żyjąca w świecie książek. Pisze wiersze, ale boi się ich pokazać komukolwiek, przyznać, że to jej. Niby wstawia je na bloga, ale anonimowo, a możliwość komentowania ma wyłączoną, boi się oceniania przez innych. Z jednej strony cicha, taka „szara myszka”, z drugiej ma własny styl ubierania się, któremu daleko do szarości.
Tobias jest Amerykaninem, po śmierci ojca przeprowadza się do swojego kuzyna wraz z mamą. Ma do niej pretensję, że wiedząc o zdradach ojca nadal z nim była. Sam nie może się pogodzić z jego stratą. Spędza sporo czasu ze swoim kuzynem, mimo że ten ma bardzo złą opinię, on widzi w nim dobro.
Comet i Tobias muszą zrobić wspólny referat. Dziewczyna, pomimo że tak naprawdę go nie zna, ocenia go przez zachowanie jego kuzyna – Steve'a. Kiedy się spotykają u niego, aby razem zrobić pracę domową, Comet zostawia swoje wiersze. Jest przerażona, okazuje się jednak, że chłopak jest zupełnie inny niż jego kuzyn. Im bliżej się poznają, im więcej czasu z sobą spędzają, tym bardziej zmienia o nim zdania. Łączy ich przyjaźń, o której nikt nie wie. W szkole udają, że się nie znają. Pomału zaczyna łączyć ich coś głębszego. Tylko czy to ma szansę na przetrwanie? Co się stanie, gdy Steve odkryje prawdę? Mama Stev'a choruje na raka, tata jest w więzieniu, a młodszy brat wymaga opieki. Na niego spada wiele obowiązków, musi dać radę, jakoś utrzymać swoją rodzinę. Wpada w bardzo złe towarzystwo, początkowo wciągając w to Tobiasa. Narkotyki, niebezpieczni ludzie – to tylko namiastka tego, z czym zaczął mieć do czynienia. Czy Tobias uratuje kuzyna, a może sam stoczy się na dno?
Czy naprawdę rodzice Comet jej nie kochają? Czy dziewczyna się zmieni? Jaka tragedia jeszcze na nich spadnie?

Książka, która wywołuje bardzo dużo emocji. To nie tylko historia o nastoletniej miłości. To historia o problemach z samoakceptacją, samotności, trudnym dzieciństwie, wyborach, które czasem są bardzo trudne, przyjaźni, a także śmierci, z którą nastolatką wcale nie jest łatwo sobie dać radę.

Bohaterowie ciekawi chociaż różnorodni. Oboje nie są idealni, każdy z nich ma za sobą przeszłość, problemy. Nie zawsze podejmują dobre, decyzję. Mnie osobiście przypadli do gustu.

„(Nie)zwyczajna” to książka, którą przeczytałam z wielką przyjemnością. Moim zdaniem historia jest ciekawa, problemy realistyczne, a z bohaterami da się utożsamić. Zdecydowanie mi się podobała, wywołała wiele emocji, sprawiła, że z ciekawością czytałam kolejne strony. Z przyjemnością polecam.


Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę  hitsalonik oraz FB Edipresse Książki.

Książkę pt.: „(Nie)zwyczajna” znajdziecie TU.

Wydawnictwo BIS Książka pt.: „Małe historie o wielkich marzeniach” - OPINIA


Zapraszam na opinię o książce pt.: „Małe historie o wielkich marzeniach”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Bis.





W książce poznamy małych bohaterów o wielkich marzeniach. Każdy z nich małymi kroczkami dąży do ich spełnienia, pokonując po drodze wiele trudności.

Znajdziemy trzy historię – o ślimaku, muszce i małym liściu. Każda historia jest inna, każda tak samo ciekawa, wciągająca i wartościowa.
Wraz ze ślimakiem udamy się w podróż życia – trudną dla tak powolnego zwierzątka. Pokona wiele trudności, posłucha wiele „cennych” rad, niektórzy będą go zniechęcać, on jednak jest uparty i zawzięcie idzie do przodu, na szczyt. Czy będzie tak pięknie, jak by chciał?
Mucha w podróżach poznaje wielu ludzi, ogląda wspaniałe widoki. Tylko czy to jej daje szczęście? Czy tak chce spędzić resztę życia?
Mały liść chce być jak ptak, tylko nie takie jest jego przeznaczenie. Czy aby na pewno nie da się spełnić tego marzenia? Zaprzyjaźnia się z ptakiem, dzięki któremu jego życie się zmienia, a marzenie nie jest tak odległe, jak wcześniej.

Wszystkie trzy historie są bardzo ciekawe, a przy tym przekazują wiele cennych wartości. Dzięki nim dziecko dowie się, że warto być wytrwałym, a marzenia, nawet z pozoru nierealne do spełnienia mogą się spełnić. Pozna także trochę przyrody.

Tekst ciekawy, zrozumiały dla dziecka. Zachęca do słuchania, a starsze dzieci do samodzielnego czytania.

Ilustracje bardzo ładne, duże. Przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.

Okładka twarda, solidna. Dzięki niej książeczka posłuży długi czas.

Moim zdaniem książka jest ciekawa i bardzo wartościowa. Z przyjemnością polecam.

Zalety:
  • Ciekawa.
  • Wartościowa.
  • Piękne ilustracje.
  • Zrozumiały tekst.
  • Twarda okładka.



Wady:
BRAK



Moja ocena – 10\10

Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa BIS oraz na FB.

Książeczkę pt.: „Małe historie o wielkich marzeniach” znajdziecie TU.

wtorek, 25 czerwca 2019

CutisHelp Polska ACNE konopny krem na dzień - OPINIA


Zapraszam na opinię o ACNE konopnym kremie na dzień, jaki otrzymałam od CutisHelp Polska.






Amelka weszła w okres dojrzewania i niestety ma duże problemy z trądzikiem oraz bardzo tłustą cerą. Krem używa wraz z płynem micelarnym z serii od ponad miesiąca i efekty są bardzo duże. Trądzik owszem nadal się pojawia, ale w dużo łagodniejszej formie (przede wszystkim nie ma już tych dużych, ropnych wyprysków), a tłustość na czole i nosie (czyli tam, gdzie było najgorzej) zniknęła prawie całkowicie.

Opakowanie jest nieduże, kremu jest 30ml, jednak jest tak wydajny, że starcza na bardzo długi czas. Córka początkowo używała go na całe czoło i nos oraz punktowo na wypryski, obecnie używa tylko punktowo. Po ponad miesiącu zostało niecałe pół opakowania, jednak nie jest używany codziennie (czasem córce się zapominało, a obecnie nie ma już potrzeby używania codziennie).

Zapach bardzo delikatny, ledwie wyczuwalny, a na skórze nie wyczuwalny wcale.

Konsystencja lekka, krem łatwo się nakłada i bardzo szybko wchłania.

Krem zdecydowanie zdał egzamin na 6+. Nie znalazłam w nim ani jednej wady i z przyjemnością polecam do walki z tłustą cerą i trądzikiem.


Zalety:
  • Skuteczny w walce z trądzikiem.
  • Skuteczny w walce z tłustą cerą.
  • Wydajny.
  • Bardzo delikatny, prawie niewyczuwalny zapach.
  • Lekka konsystencja.
  • Szybko się wchłania.



Wady:
BRAK



Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę skinHelp oraz na FB CutisHelp Polska.

ACNE konopny krem na dzień znajdziecie TU.

poniedziałek, 24 czerwca 2019

Kneipp Esencja do kąpieli Lawendowe sny - OPINIA


Zapraszam na opinię o Esencja do kąpieli Lawendowe sny, jaką otrzymałam od Kneipp.



Aromatyczną kąpiel kocham niezależnie od pory roku, chociaż latem wolę wersję z chłodną wodą. Dużo pachnącej wody daje mi chwilę dla siebie, odpoczynek od codzienności, relaks. Dzięki esencji do kąpieli Lawendowe sny właśnie taką kąpiel otrzymuję.

W niedużej szklanej buteleczce znajdziemy 100ml produktu. Pewnie pomyślicie, że bardzo mało. Wcale nie, esencja jest bardzo wydajna, a zawartość opakowania starcza na aż około 10 kąpieli w wannie pełnej wody. Wystarczy dodać jedną zakrętkę, więc wydajność jest bardzo duża.

Po dodaniu esencji do wody zmienia ona kolor na ciemnoniebieską. Jeśli po zakończonej kąpieli od razu użyjemy prysznica i dokładnie opłukamy wannę, nie pozostaną na niej odbarwienia czy zacieki.

Zapach cudowny. Zaraz po dodaniu esencji do wody całą łazienkę wypełnia wspaniały zapach lawendy i utrzymuje się tam naprawdę długi czas. Zapach wycisza, odpręża, relaksuje. Taka kąpiel jest doskonała po ciężkim dniu, zaraz przed snem.

Po kąpieli moja skóra jest miła w dotyku, miękka i delikatna. Nie mam problemów z przesuszoną skórą i w moim przypadku esencja sprawia, że jest na tyle nawilżona, że nie potrzebuję dodatkowych „nawilżaczy”.

Kocham wszelkie dodatki do kąpieli, dzięki którym staje ona się wspaniałym relaksem, oddechem po ciężkim dniu. Kneipp po raz kolejny zachwycił mnie swoim produktem. Dla mnie rewelacja i z wielką przyjemnością polecam.


Zalety:
  • Cudowny, lawendowy zapach.
  • Wydajna.
  • Pozostawia skórę miękką i delikatną.
  • Przy skórze normalnej nie ma potrzeby używania dodatkowych „nawilżaczy”.
  • Nie pozostają przebarwienia na wannie (jeśli od razu użyjemy prysznica do jej opłukania).
  • Relaksuje, odpręża, wycisza.




Wady:
BRAK


Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Kneipp oraz na FB.

Esencję do kąpieli Lawendowe sny znajdziecie TU.

ZASADY ZABAWY Z iczapki!!!!










Obowiązkowo:


1. Lubimy sponsora



2. Lubimy organizatora 
https://www.facebook.com/anka8661


3. Lubimy i udostępniamy plakat 


4. Zgłaszamy swój udział w komentarzu na fb 






Dodatkowo:


1. Obserwujemy blog http://anka8661.blogspot.com/ , a w komentarzu na fb piszemy pod jaką nazwą obserwujemy + 1 punkt

2. Zapraszamy znajomych (podświetlonych na niebiesko) + 1 punkt

3. Osoby aktywne u mnie dostają od 1 do 10 dodatkowych punktów każda.

4. Osoby aktywne u sponsora dostają od 1 do 10 dodatkowych punktów każda.





Konkurs trwa od teraz do 9 lipca.


Do wygrania bon na 50zł na dowolne rzeczy z strony iczapki.


Wygrywa 1 osoba.





Aby został wybrany zwycięzca w zabawy musi wziąć udział minimum 50 osób.


Zabawa nie ma nic wspólnego z FB, sponsorem nagrody jest iczapki.

KAŻDA OSOBA BIORĄCA UDZIAŁ WYRAŻA ZGODĘ NA PUBLICZNE UŻYCIE IMIENIA I NAZWISKA W RAZIE WYGRANEJ W CELU PODANIA ZWYCIĘZCÓW.


Zabawa nie podlega Ustawie z dn. 29 lipca 1992 o grach i zakładach wzajemnych (Dz.U. 1992 nr 68 poz. 341)
Zabawa nie podlega ,ustawie z dnia 19. 11. 2009 o grach hazardowych (Dz.U.09.201.1540 z póz. Zm.).

1 PUNKT = 1 KARTECZKA Z IMIENIEM I NAZWISKIEM

niedziela, 23 czerwca 2019

Wydawnictwo Egmont Komiks pt.: „Kasia i jej kot. Tom 1” - OPINIA


Zapraszam na opinię o komiksie pt.: „Kasia i jej kot. Tom 1”, jaki otrzymałam od Wydawnictwa Egmont.






Kasia i jej tata adoptują kociaka. Ich dotąd spokoje życie zupełnie się zmienia. Sushi okazuje się niezwykłym kotkiem – psotnym, a przy tym bardzo mądrym. Nie raz wpada w tarapaty, a wspólnie z nową właścicielką przeżywa wspaniałe przygodny.


Amelka bardzo lubi komiksy. Przygody Kasi i jej kota bardzo jej przypadły do gustu. Stwierdziła, że komiks jest ciekawy i zabawny.


Ilustracje śliczne, kolorowe. Przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.



Kasia i jej kot.” to pierwszy tom z serii. Amelka już nie może się doczekać kolejnych tomów. Z przyjemnością polecamy.

Zalety:
  • Ciekawy.
  • Zabawny.
  • Śliczne ilustracje.




Wady:
BRAK


Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa Egmont oraz na FB Galaktyka Czytelnika.

Komiks pt.: „Kasia i jej kot. Tom 1” znajdziecie TU.

sobota, 22 czerwca 2019

KICK the TICK KICK THE TICK® expert zestaw - OPINIA


Zapraszam na opinię o KICK THE TICK® expert zestaw, jaki otrzymałam od KICK the TICK.






Należę do osób bardzo ostrożnych, dlatego przed każdym wyjście dokładnie zabezpieczam dzieci przed kleszczami. No właśnie dzieci, a o sobie to już się nie myśli. Tym sposobem, ostatnio po powrocie z działki okazało się, że mam na ręce kleszcza. Na szczęście miałam w domu zestaw do jego wyciągnięcia, dzięki któremu obyło się bez wizyty na pogotowiu.

Zestaw zawiera aplikator z pojemnikiem aerozolowym, za pomocą którego zamrozimy kleszcza oraz przyrząd do jego usuwania z dwiema różnej wielkości końcówkami. Najpierw za pomocą aplikatora zamrażamy kleszcza, a następnie usuwamy go przyrządem. Prawda, że bardzo łatwe?

KICK THE TICK® expert zestaw nie tylko pozwala nam usunąć kleszcza, ale również „Ogranicza możliwość transmisji czynników zakaźnych podczas wykonywania zabiegu” co jest niezwykle ważne.

Zestaw jest wielorazowy, starczy na usunięcie około 40 kleszczy. Według mnie to spora zaleta nie trzeba za każdym razem kupować nowego.

Według mnie zestaw powinien znaleźć się w każdym domu. Dzięki niemu możemy skutecznie i co najważniejsze bezpiecznie usunąć kleszcza zarówno u osoby dorosłej, jak i u dziecka już od 3 roku życia oraz zwierząt. Zdecydowanie polecam.


Zalety:
  • Pozwala skutecznie i bezpiecznie usunąć kleszcza.
  • Łatwy w użyciu.
  • Można stosować u dorosłych, dzieci od 3 roku życia i zwierząt.
  • Wielorazowy.




Wady:
BRAK


Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę KICK the TICK oraz na FB.

KICK THE TICK® expert zestaw znajdziecie TU.

Wydawnictwo Nowa Era Książka pt.: "Królewicz Lupi i króliczek” - OPINIA


Zapraszam na opinię o książce pt.: „Królewicz Lupi i króliczek”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Nowa Era.






Każde dziecko wie, że jak wypadnie mu mleczny ząbek, odwiedzi go Wróżka Zębuszka. Również królewicz tak myślał. Jednak zamiast niej, odwiedził go puchaty króliczek. Dlaczego? Czy Lupi był szczęśliwy, czy zawiedziony?


Historia w książeczce bardzo ciekawa, a momentami wywołująca sporo śmiechu. Przypadnie do gustu nie jednemu przedszkolakowi, który z królewiczem może się śmiało utożsamiać.

Okładka jest twarda i solidna. Dzięki nie książeczka posłuży długi czas.


Ilustracje duże, kolorowe. Przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.


W tekst są wplecione obrazki. Bardzo ciekawe rozwiązanie. Dzięki niemu możemy czytać wspólnie z dzieckiem.

Moim zdaniem książeczka idealnie się nada do wspólnego czytania z dzieckiem, a takie chwile są bezcenne. Z przyjemnością polecam.

Zalety:
  • Ciekawa.
  • Zabawna.
  • Do wspólnego czytania z dzieckiem.
  • Śliczne ilustracje.
  • Twarda okładka.



Wady:
BRAK



Moja ocena – 10\10

Serdecznie zapraszam na stronę Nowa Era oraz na FB.

Książeczkę pt.: „Królewicz Lupi i króliczek” znajdziecie TU.