wtorek, 31 października 2023

Wydawnictwo RM Książka pt.: ”Minecraft. Zagadki i zabawy edukacyjne” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Minecraft. Zagadki i zabawy edukacyjne”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Rm (współpraca reklamowa baterowa).










Ksaweremu Minecraft chyba się nigdy nie znudzi, dlatego chętnie sięga po wszelkie pozycje, w których go znajdzie. Dziś chciałabym wam pokazać nie książkę do czytania, a do rozwiązywania.

Książka to aż 96 stron a na nich pełno zadań do rozwiązania. Jest ich nie tylko dużo, ale również są bardzo różnorodne. Mamy zagadki, łamigłówki, czyli to, co wymaga od dziecka logicznego myślenia. Są ćwiczenia na spostrzegawczość, są takie, w których trzeba rysować, kolorować, kodować, a także szyfry, labirynty, wykreślanki. Poziom trudności zadań również jest dość różnorodny. Są takie naprawdę proste, ale również takie, w których dziecku będzie niezbędna pomoc, a przynajmniej mojemu była. Taka różnorodność sprawia, że dziecko rozwija się na różnych płaszczyznach, a także nie nudzi się zbyt szybko.

„Minecraft. Zagadki i zabawy edukacyjne” to książeczka, która bawi i uczy. Moim zdaniem będzie ciekawym pomysłem na prezent dla fanów Minecraft. Polecam.





Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo RM oraz na FB



Minecraft. Zagadki i zabawy edukacyjne

Wydawnictwo Rebel Gra KLASK 4 - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję gry KLASK 4, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Rebel (współpraca reklamowa baterowa).

















Ta gra jest po prostu genialna. Jakiś czas temu pokazywałam wam ją w wersji dla dwóch osób, dziś mamy taką, w której mogą brać udział aż cztery. Już wtedy pokochaliśmy ją, a teraz mamy możliwość grania jednocześnie całą rodziną, co zdecydowanie nam przypadło do gustu. Wszyscy mamy niemały ubaw przy niej.

Do grania potrzebne są cztery osoby, a całość gry polega na trafieniu piłeczką do bramki przeciwnika. Myślicie, że to takie proste? Wcale nie i przyznam szczerze, że długi czas ani razu nie wygrałam. Teraz już mi się udaje, jednak nadal inni domownicy jakoś częściej zostają zwycięzcami. Mistrzem gry na pewno niedane mi będzie zostać.

Wizualnie gra jest ciekawa. Mamy dużą, drewnianą planszę, która jest bardzo solidna. Poza nią są magnetyczne młoteczki, znaczniki punktacji, piłeczki i pianki\magnesiki. Wszystkie elementy wyglądają u nas jak nowa, a gra jest bardzo intensywnie używana.

Instrukcja jasna, czytelna i zrozumiała.

KLASK 4 to gra wymagająca sprawności, skupienia, dostarczająca wiele emocji i dająca wiele radości. My jesteśmy nią zachwyceni, jest to jednak z tych gier, po które sięgamy bardzo często. Z wielką przyjemnością polecam.





Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Rebel oraz na FB

KLASK 4

Wydawnictwo Luna Książka pt.: "Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Luna (współpraca reklamowa baterowa).






Książka jest inna niż te, które przeważnie czytam, dlatego recenzja będzie też trochę inna. Nie znajdziemy w niej fikcyjnej historii. W takim razie co znajdziemy? Historię życia autorki, a jednocześnie wiele jej przemyśleń. Pani Anna H. Niemczynow przeszła w życiu wiele i dzieli się z nami, jak to wszystko wyglądało, jak „otwierała” oczy na pewne sprawy, jak podnosiła się po kolejnym upadku. Jednocześnie jest wiele wspierających, motywujących słów, które niejednokrotnie wywołały uśmiech na mojej twarzy.

Czyta się ją naprawdę szybko, a podczas czytania towarzyszy wiele emocji. Szczerze powiedziawszy, nawet po jej skończeniu jeszcze na długo je czułam. Autorka nie unika trudnych tematów, nie koloryzuje, a jednocześnie wplata we wszystko nutkę humoru. Mnie zdecydowanie się to spodobało.

To nie jest pierwsza książka napisana przez panią Anne H. Niemczynow i na pewno nie ostatnia, jaką przeczytałam. Według mnie zdecydowanie warto po nią sięgnąć, aby poznać jej historię, a jednocześnie „naładować” się pozytywną energią. Z przyjemnością polecam.




Moja ocena – 9\10




Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Luna oraz na FB


Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem

poniedziałek, 30 października 2023

Wydawnictwo Muza Książka pt.: „Uczeń tygrysa” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Uczeń tygrysa”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Muza (współpraca reklamowa baterowa).






Tom mieszka w dzielnicy Chinatown w San Francisco. Zawsze czuł, że różni się od innych, jednak nie wiedział, dlaczego i nie spodziewał się, jaka jest prawda. Pewnego dnia spotyka tygrys Pan Hu, który odkrywa przed nim tajemnice. Okazuje się, że jest on Strażnikiem, który chroni potężnego talizmanu. Jest to bardzo ważne, ponieważ może on zarówno przynieść światu pokój, jak i go zniszczyć, jeśli trafiłby w niepowołane ręce. To właśnie Tom ma zostać jego następcą, kolejnym Strażnikiem, jednak zanim do tego dojdzie, przed nim długa droga. Ma zostać przygotowany na walkę ze złem, a fakt, że bezpieczeństwo talizmanu jest zagrożone, w niczym nie pomaga. Na szczęście nie są sami, mają niezwykłych sojuszników. Tylko czy to pomoże, skoro Tom nie jest taki chętny do tego, co ma zrobić? Czy uda mu się stanąć na wysokości zadania? Z jakimi przeciwnościami będzie musiał się zmierzyć?

Książkę czytał syn i po przeczytaniu stwierdził, że była naprawdę fajna. Jak ja się cieszę, że tyle ciekawych pozycji dla dzieci w wieku szkolnym jest wydawane, ponieważ Ksawery coraz bardziej przekonuje się do czytania (może jeszcze nie można powiedzieć, że „pochłania” książki jak ja czy córka, ale jest na dobrej drodze).
Historia w książce była pełna przygód, ciekawa i wciągająca. Czytało się ją dość szybko, momentami była zabawne, z dużą nutką magii.

Głównym bohaterem jest Tom, nastoletni chłopiec. Jest postacią ciekawą, dającą się lubić, taką, której przygody śledzi się z przyjemnością.

„Uczeń tygrysa” to książka, która synowi zdecydowanie się podobała. Polecamy dzieciom w wieku szkolnym.



Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Muza oraz FB.


Uczeń tygrysa

Wydawnictwo HarperKids Książka pt.: „Akademia Mądrego Dziecka. Niesamowity spacer. Rzeka” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Rzeka. Akademia Mądrego Dziecka. Niesamowity spacer”, którą otrzymałam od Wydawnictwa HarperKids (współpraca reklamowa baterowa).










Książeczki z serii „Akademia mądrego dziecka” znam od dawna i uważam, że jest to jedna z bardziej wartościowych serii. Dziś chciałabym wam pokazać jedną z nowości z „pod-serię” „Niesamowity spacer”, z których dziecko zapozna się z otaczającym go światem.

Według mnie książeczka jest pozycją ciekawą i zdecydowanie wartościową. Wraz z nią dziecko uda się w podróż nad rzekę i pozna zwierzęta, ptaki oraz roślinność, które można tam spotkać.

Ogromną zaletą książki jest fakt, że posiadają ruchome elementy, które znajdziemy na każdej stronie. Takie elementy uatrakcyjniają książkę, sprawiają dziecku wiele radości, a przy tym wspierają jego rozwój, m.in. ćwicząc motorykę małą.

Ilustracje mnie zachwyciły. Są nie tylko bardzo ładne, ale również w kontrastowej kolorystyce. To wszystko przyciąga wzrok i zachęca dziecko do sięgania po książeczki.

Książeczka posiada twarde, solidne oraz dość grube strony o zaokrąglonych rogach. Nie rozdwajają się, nie rozrywają. To wszystko sprawia, że jest bezpieczna już dla maluszków, a dzięki wysokiej jakości posłuży długi czas.

„Rzeka. Akademia Mądrego Dziecka. Niesamowity spacer” to wspaniały pomysł na prezent dla maluszka. Bawi i uczy, z wielką przyjemnością polecam.





Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Harper Collin Polska oraz FB Książkosfera HarperKids.


Rzeka. Akademia Mądrego Dziecka. Niesamowity spacer

Wydawnictwo Mięta Książka pt.: „Njord” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Njord”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Mięta (współpraca reklamowa baterowa).





Zoja po rozpadzie swojego małżeństwa postanawia całkowicie zmienić swoje życie. Wraz z synkiem, który jest dzieckiem niezwykłym, przenoszą się do Norwegii gdzie mieszka jej babcia. Anton ma zdiagnozowany zespół Sawanta, a jednocześnie niezwykły dar. Chłopiec potrafi pięknie malować, a to, co tworzy, wygląda, jakby wyszło spod ręki wielkiego artysty, a nie dziesięcioletniego chłopca. Żyją sobie w trójkę, utrzymując się z wynajmowania domków turystom. Mają spokój i są szczęśliwi. Nic nie zapowiada zmian, jednak one nadchodzą, nawet jeśli nie są mile widziane.
Po kilku latach wraca Runar i wynajmuje od nich jeden z domków. Jednak nie jest to już ten sam mężczyzna co kiedyś. Zoja pamięta go jako lekkoducha, podrywacza, teraz jest zupełnie inny, wycofany, zamknięty w sobie. Jednak nie tylko on pojawi się w życiu Zoji, a także pewien Włoch. Co połączy ją z Runarem? Dlaczego mężczyzna się tak zmienił? Kim jest tajemniczy Włoch? Jakie ma zamiary? Czy Zoja i jej synek odnajdą swoje miejsce w Norwegii? Czy będą szczęśliwi?

Ta książka bardzo mi się podobała i nawet nie chodzi o samą historię, a o coś zupełnie innego. Co takiego? Autorka przeniosła mnie do Norwegii, tak wszystko przedstawiła, że bez problemu oczami wyobraźni mogłam wszystko zobaczyć. Te wszystkie Lofoty i fiordy mnie po prostu zachwyciły. Wracając do historii, uważam, że była ciekawa, a także dość wciągająca. Autorka umieściła w niej dość sporo, mamy połączenie kilku gatunków i mnie tym kupiła. Jest samotne macierzyństwo, choroba dziecka, miłość i jej różne odmiany, tajemnice, sekrety, niebezpieczeństwo, a nawet duchy. Można pomyśleć „za dużo tego wszystkiego”, nic bardziej mylnego. Wszystko doskonale się z sobą łączy tworząc spójną całość.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani. Bardzo polubiłam zarówno Zoję, jak i babcie, a także małego Antona. Jeśli chodzi o Runar, to nie da się go tak od razu ocenić, najpierw trzeba poznać jego historię i dowiedzieć się, dlaczego zaszły w nim pewne zmiany.

„Njord” to książka, która „przeniosła” mnie do Norwegii pozwalając „zobaczyć” jej piękno, a jednocześnie z ciekawą historią. Z przyjemnością polecam.




Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Mięta oraz na FB


Njord

niedziela, 29 października 2023

Wydawnictwo Dobra Literatura Książka pt.: „ANTYbullyingowa książka dla dziewczyn” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „ANTYbullyingowa książka dla dziewczyn”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Dobra Literatura (współpraca reklamowa baterowa).









Niestety dręczenie w dzisiejszych czasach jest dość rozległe. Tak naprawdę każde dziecko ma z nim kontakt w szkole, czasami jako ofiara, czasami ofiarami jest ktoś, z kim się zadaje, kogo zna (tych, co są agresorami, sobie daruję). Dlatego ważne jest, aby rozmawiać o tym, a także podsuwać różnego typu książki, które pomogą zmierzyć się z tym problemem albo pomóc zrobić to komuś innemu. Jedną z takich książek chcę Wam dziś pokazać.

„ ANTYbullyingowa książka dla dziewczyn” to książka, w które znajdziemy naprawdę dużo. Na początku dowiadujemy się, czym w ogóle jest bullying, a także wykonamy test, w którym możemy sprawdzić, czy zrozumieliśmy, o co w tym chodzi. Kolejne strony to rady, ćwiczenia i wiele więcej. Dziecko między innymi dowie się jak budować prawdziwe przyjaźnie, poradzić sobie z dręczeniem, pomóc komuś innemu, kto się z nim boryka, podnieś własną samoocenę. Ta książka jest bardzo bogata w treść.

Zdecydowanie jej zaletą jest fakt, że napisana jest „pod dziecko”. Co przez to rozumiem? Jest ciekawa dla niego, a przy tym zrozumiała.

„ANTYbullyingowa książka dla dziewczyn” to bardzo wartościowa książka poruszająca trudny temat. Moim zdaniem zdecydowanie warto podarować ją dziewczynką w wieku szkolnym. Z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Dobra Literatura oraz na FB


ANTYbullyingowa książka dla dziewczyn

Zwierciadło Kalendarz pt.: „Lepszy rok 2024 z Katarzyną Miller” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję kalendarza pt.: „Lepszy rok 2024 z Katarzyną Miller”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Zwierciadło (współpraca reklamowa baterowa).











Kalendarz jest dla mnie podstawą codzienności. Nie wyobrażam sobie życia bez niego, a szczególnie prowadzenia bloga. Jestem typem osoby, która lubi mieć wszystko dobrze zaplanowane (oczywiście na tyle o ile się da), a niestety czasem jest tyle spraw na głowie, że bez zapisków w kalendarzu, na pewno o większości bym zapomniała. Koniec roku coraz bliżej (tak wiem, że jeszcze zostało ponad dwa miesiące, ale one zlecą, nawet nie wiadomo kiedy), tak więc pora zacząć się rozglądać za kalendarzami na rok 2024.

„Lepszy rok 2024 z Katarzyną Miller” to kalendarz w formie książki, wielkości zeszytu A5, z twardą okładką i gumką, na którą się zamyka. To wszystko sprawia, że jest wygodny zarówno w użyciu, jak i zabraniu z sobą poza dom.

Co znajdziemy w środku? Oj bardzo dużo. Na początku mamy cały rok na dwóch stronach (można tam np. zaznaczyć sobie ważne daty). Dalej mamy standardowo podział na miesiące i dni. Na początku każdego miesiąca mamy dwie strony, na których umieszczony jest cały i troszkę miejsca przy każdym dniu, a także ważniejsze święta. Dalej jest po parę dni na stronie, dużo miejsca na zapiski przy każdym, a także imieniny, święta itp. Czyli jednym słowem wszystko to, co dla mnie w kalendarzu tego typu powinno być.
Jednak mamy w nim dużo więcej. Cały rok będzie nam towarzyszyć Katarzyna Miller, dzielić się radami, podnosić na duchu. Są strony z dłuższymi artykułami, a także krótkie zdania przy niektórych dniach. Wszystko jest ciekawe, a przy tym zdecydowanie wartościowe (przynajmniej dla mnie).

Wizualnie kalendarz mnie się podoba. Utrzymany w motylkowo kwiatowych wzorami. Jest kolorowy, a przy tym czytelny.

„Lepszy rok 2024 z Katarzyną Miller” to kalendarz, który spełnił moje oczekiwania. Jest nie tylko ładny i praktyczny, ale również znajdziemy w nim wiele wartościowych porad. Polecam.





Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę Zwierciadło oraz na FB


Lepszy rok 2024 z Katarzyną Miller

Wydawnictwo HarperKids Książka pt.: „Tomek i przyjaciele. Nowa kolekcja bajek 2” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Tomek i przyjaciele. Nowa kolekcja bajek 2”, którą otrzymałam od Wydawnictwa HarperKids (współpraca reklamowa baterowa).












Tomek i przyjaciele to bajeczka o sympatycznych pociągach, które mają wiele ciekawych, często pouczających przygód. Był moment, kiedy Ksawery je uwielbiał i potrafił godzinami albo oglądać w telewizji, albo przeglądać (prosić o czytanie) książeczek z nimi w roli głównej.
„Tomek i przyjaciele. Nowa kolekcja bajek 2” to książka, w której znajdziemy aż pięć historii. Każda jest inna, każda ciekawa, na swój sposób przekazująca pewne ważne wartości, ucząca właściwych zachowań. Wraz z bohaterami udamy się na paradę, będziemy szukać krów, które uciekły, przeżyjemy dzień na odwrót, założymy klub i wiele więcej. Ta książka jest pełna przygód.

Ilustracje są bardzo ładne, ciekawe, adekwatne do treści. Według mnie przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.

Tekst zdecydowanie napisany pod dziecko, ciekawy, prosty i zrozumiały. Nie jest go bardzo dużo na stronach, a także napisany jest różną czcionką (czasem większą, czasem pogrubioną). To wszystko sprawia, że młodsze dzieci bez problemu wysłuchają całego opowiadania. Książka również doskonale zda egzamin dla dzieci, które zaczynają samodzielnie czytać i nadal lubią Tomka.

Książka pt.: „Tomek i przyjaciele. Nowa kolekcja bajek 2” to świetny prezent dla wszystkich fanów tej bajeczki. Z przyjemnością polecam.





Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Harper Collin Polska oraz FB Książkosfera HarperKids.


Tomek i przyjaciele. Nowa kolekcja bajek 2