Wydawnictwo Rebel Gra Bałagany. Szukaj i graj z całą rodziną -Recenzja

 

Zapraszam na recenzję gry Bałagany. Szukaj i graj z całą rodziną, którą otrzymałam od Wydawnictwa Muduko (współpraca reklamowa baterowa).

Gra ma aż cztery warianty i chociaż każdy jest troszkę inny, to głównym zadaniem graczy jest odnalezienie elementów z karty na planszy. Już samo złożenie planszy jest dla dziecka świetną zabawą, ponieważ składa się z dużych puzzli. Zdecydowanie sporą zaletą jest fakt, że poza wariantami gry, jakie znajdziemy w instrukcji, możemy również wymyślić swoje i to naprawdę dużo.

Bałagany. Szukaj i graj z całą rodziną to gra, która nie tylko bawi, ale również wspiera rozwój dziecka. Wraz z nią ćwiczy małe rączki, układając planszę z puzzli, a także spostrzegawczość szukając na niej elementów z kart oraz opowiadanie własnych historii.

Wizualnie gra jest świetna. Na planszy znajdziemy pomieszczenia w domu, a także ogród. W każdym jest ogromna ilość elementów, co ładnie się prezentuje.

Jakość gry jest wysoka. Elementy są grubsze, solidne, przy normalnym używaniu nic złego się z nimi nie stanie, a gra posłuży długi czas.

Przeznaczona jest dla dzieci 5+. Jednak według mnie śmiało można, po nią sięgnąć, również z trochę młodszymi.

Bałagany. Szukaj i graj z całą rodziną to gra, która jest po prostu świetna. Wraz z nią dziecko będzie się doskonale bawić, a przy tym wspiera ona jego rozwój. Z przyjemnością polecam.

Moja ocena - 9\10

Serdecznie zapraszam na stronę Muduko oraz na FB

Bałagany. Szukaj i graj z całą rodziną to gra

Wydawnictwo Skarpa Warszawska Książka pt.: „Klejnoty Dubaju. Devi, Waleczna Bogini” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Klejnoty Dubaju. Devi, Waleczna Bogini”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Skarpa Warszawska (współpraca reklamowa baterowa).

Książka pt.: „Devi, Waleczna Bogini” to drugi tom z serii Klejnoty Dubaju.

Tom pierwszy to książka pt.: „Almas, Diament pustyni”.

Devi pochodzi z dość ubogiej rodziny, dlatego jest mocno zaskoczona, że Sanchay chce ją za swoją żonę. On jest bogaty, szarmancki i tak naprawdę mógłby starać się o kobietę dużo „lepszą” od niej. Devi niestety go nie kocha, a wychodząc za mąż, zwiąże się z nim już na zawsze. Pomimo własnej niepewności i braku uczuć spełnia wolę rodziców. Oni są bardzo szczęśliwi, że taka osoba, mężczyzna wręcz doskonały, zapragnął ich córki. Do ślubu dochodzi, a ona postanawia stać się przykładną, wręcz idealną hinduską żoną. Jest posłuszna, zajmuje się mężem i domem.
Jednak pewnego dnia wszystko zaczyna się zmieniać. W życiu Devi pojawia się pewien Marokańczyk, który ani myśli z niego zniknąć. Kobieta zaczyna się wahać, dostrzegać pewne niejasności w swoim życiu, odkrywać wady męża. Na światło dzienne wychodzą sekrety i tajemnice skrywane od lat. Jaki? Jak potoczy się życie Devi? Kim stanie się dla niej Marokańczyk? Jak potoczy się jej małżeństwo? Dlaczego tak naprawdę Sanchay się z nią ożenił?

Tom pierwszy bardzo mi się podobał i przyznaję szczerze, że miałam niemałe oczekiwania, zaczynając czytać tom drugi. Nie zawiodłam się ani trochę, również on okazał się po prostu świetny. Mamy tu historię zupełnie innej bohaterki, dlatego nie ma konieczności czytania ich po kolei.
Historia w książce wciągnęła mnie praktycznie od samego początku i nie pozwoliła się od siebie oderwać aż do samego końca. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które mnie zaskoczyły. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje.

Devi jest bohaterką ciekawą, dobrze wykreowaną. Zdecydowanie ją polubiłam i to praktycznie od pierwszych stron. Całą historię mocno jej kibicowała, licząc, że jej życie się zmieni i odnajdzie szczęście, prawdziwą miłość.

„Klejnoty Dubaju. Devi, Waleczna Bogini” to świetna książka, z którą spędziłam ciekawy wieczór. Z wielką przyjemnością polecam.

Moja ocena – 9\10

Serdecznie zapraszam na stronę Skarpa Warszawska oraz na FB

Klejnoty Dubaju. Devi, Waleczna Bogini

Wydawnictwo Jaguar Komiks pt.: „Superkot. Klub komiksowy. Kolaboracje” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję komiksu pt.: „Superkot. Kolaboracje”, który otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar (współpraca reklamowa baterowa).

Superkot jakiś czas temu założył klub komiksowy, w którym uczy małe kijanki jak stworzyć komiks. Nie jest to wcale proste zadanie, a małe żabki mają niejednokrotnie szalone pomysły. Czym tym razem zaskoczą? Jak będą wyglądać zajęcia? Co takiego się stało, że jest ryzyko niedotarcia uczniów na zajęcia? Na jakie pomysły wpadnie Superkot, aby sprostać wymagania małych uczniów?

To już czwarty tom z serii, a ponieważ poprzednie okazały się świetne, ten był oczekiwany z dużą niecierpliwością. Co w nim znajdziemy? Mamy ciekawą, momentami zabawną historię, a do tego bardzo dużo cennych rad. Jakich? Musicie odkryć już sami. Ten komiks nie tylko bawi, ale również pokazuje wiele dość cennych emocji.

Komiks jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniego tomu, więc moim zdaniem powinno się je czytać po kolei. Znajdziemy w nim kilka rozdziałów, a w każdym inna przygoda.

Wizualnie komiks jest bardzo ładny. Ilustracje autora są proste, a jednocześnie wcale nie banalne, w żywych kolorach. To wszystko sprawia, że sięga się po niego z przyjemnością.

„Superkot. Kolaboracje” to niezwykły komiks, który według moich dzieci jest wręcz genialny. Znajdziemy w nim historie, które bawią, uczą, pokazują emocje. My z wielką przyjemnością polecamy.

Moja ocena - 9\10

Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Jaguar oraz na FB.

Superkot. Kolaboracje

Wydawnictwo Rebel Gra Kapitan Flip - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję gry Kapitan Flip, którą otrzymałam od Wydawnictwa Rebel (współpraca reklamowa baterowa).

Kafelki z postaciami wkładamy do woreczka. Monety i żeton mapy skarbów kładziemy na środku stołu. Każdy z graczy otrzymuje planszę „A”. Następnie kładziemy karty pomocy pomiędzy graczami. Tyle jesteśmy gotowi do gry.
Podczas swojej tury gracze wykonują po kolei cztery kroki:
1. losują kafelek postaci z woreczka
2. decydują czy zostawiają kefelek na tej stronie co wylosowali, czy obracają na drugą
3. umieszczają kafelek w dowolnej kolumnie na swojej planszy
4. rozpatrują efekt natychmiastowy tej postaci

Gra kończy się, gdy ktoś zapełni 4 kolumny na swojej planszy. Wygrywa gracz z największą liczbą monet.

Zasady gry nie są może banalne, ale są dość łatwe. Zrozumienie, o co chodzi w grze, zajmuje tylko chwilę. Instrukcja jest jasna i czytelna, dobrze skonstruowana, co jeszcze wszystko ułatwia.

Elementy są ładne, a przy tym solidnie wykonane. To wszystko sprawia, że jest przyjemna „dla oka”, a także nie zniszczy się szybko.

„Kapitan Flip” jest grą, z którą spędziliśmy z dziećmi wiele ciekawych chwil. Nam się spodobała i polecamy.

Moja ocena – 8\10

Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Rebel oraz na FB

Kapitan Flip

Wydawnictwo W.A.B. Książka pt.: "Insomnia” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Insomnia”, którą otrzymałam od Wydawnictwa W.A.B. (współpraca reklamowa baterowa).

Życie Emmy naprawdę jest udane i to zarówno to zawodowe, jak i to prywatne. Za kilkanaście dni skończy czterdzieści lat, jest szczęśliwą mamą dwójki dzieci i żoną. Jej mąż zajmuje się domem i dziećmi, a on ma możliwość robienia kariery. Jest prawnikiem specjalizującym się w rozwodach, z wieloma sukcesami na koncie.
Niestety zaczyna się dziać coś dziwnego. W dzieciństwie przeszła traumę i wszystko wskazuje na to, że to, co się dzieje, ma z nią coś wspólnego. Emma zaczyna cierpieć na bezsenność, a nawet jeśli uda jej się zasnąć, budzi się o konkretnej godzinie, w środku nocy. Na dodatek są momenty w ciągu dnia, których po prostu nie pamięta. Co się dzieje z Emmą? Jak to wpłynie na jej rodzinę? Czy stanie się zagrożeniem dla własnej rodziny? Co takiego przeszła w dzieciństwie? Co to ma wspólnego z tym, co się dzieje teraz?

Historia, jaką znalazłam w książce, okazała się ciekawa, wciągająca, trzymająca w napięciu do samego końca. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje.

Główną bohaterką jest Emma. To kobieta, która wiedzie szczęśliwe życie, a przynajmniej do pewnego momentu. Jest postacią ciekawą, dającą się lubić.

„Insomnia” to ciekawa książka, która trzyma w napięciu cały czas. Ze swojej strony polecam.

Moja ocena - 8\10

Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo W.A.B oraz na FB

Insomnia

Wydawnictwo Egmont Gra do plecaka. Ding!...i pozamiatane - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję gry Ding!...i pozamiatane. Gry do plecaka, którą otrzymałam od Wydawnictwa Egmont (współpraca reklamowa baterowa).

Karty tasujemy, a następnie każdemu z graczy rozdajemy 8 kart. Pozostałe tworzą zakryty stos, z którego odkrywamy pierwszą kartę i kładziemy obok niego (będzie to stos kart, na który będziemy kładli odpowiednie karty z ręki). Tyle jesteśmy gotowi do gry.
Zadaniem graczy jest pozbycie się wszystkich kart z ręki. Wygrywa osoba, która zrobi to jako pierwsza.
Gra polega na wykładaniu odpowiedniej kart z ręki na kartę na kupce. Musi pasować albo cyfrą, albo kolorem do tej, co leży. Można wykonać również ruch poza swoją turą, jeśli napis na którejś z naszych kart odpowiada temu, co ktoś robi (np. mamy kartę z napisem, że ktoś ziewa i ktoś właśnie to robi, wtedy krzyczymy DING i kładziemy tę kartę na stos).

Jest to kolejna nowość wydawnictwa Egmont z serii „gry do plecaczka”. Doskonale zda egzamin poza domem, nie wymaga ani większej powierzchni, ani długiego rozkładania. Zasady są wręcz banalne, a sama gra naprawdę ciekawa.

Wizualnie gra jest ładna. Mamy do dyspozycji karty w różnych kolorach. Jakość kart uważam za zadowalającą. Podczas normalnego używania nic złego z nimi się nie dzieje.

Opakowanie jest nie duże, a przy tym solidne. To sprawia, że możemy w nim bezpiecznie zabrać grę poza dom.

„Ding!...i pozamiatane. Gry do plecaka” to świetna gra, którą my bardzo polubiliśmy i z przyjemnością polecamy.

Moja ocena – 9\10

Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Egmont oraz FB Egmont Polska

Ding!...i pozamiatane. Gry do plecaka

Wydawnictwo NieZwykłe Książka pt.: „Noc z nim 3” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Noc z nim 3”, którą otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego (współpraca reklamowa baterowa).

Recenzję tomu pierwszego znajdziecie tu - https://anka8661.blogspot.com/2023/07/nocznimwydawnictwoniezwykle.html

Recenzję tomu drugiego znajdziecie tu - https://anka8661.blogspot.com/2024/01/nocznim2wydawnictwoniezwykle.html

W życie Alessi i Davida wkroczyła pewna mała istotka. Jak się okazało, mężczyzna jest ojcem, a jego była partnerka to ukrywała. Jest mocno zaskoczony, przerażony tym, że nagle ma być ojcem i to nie dla niemowlaka a małej dziewczynki, a jednocześnie pragnie być dla niej jak najlepszy. Miley dość szybko skrada nie tylko jego serce, ale również jego narzeczonej. Teraz ma być już tylko dobrze, mają być szczęśliwi, a wszelkie problemy mają być daleko od nich. Niestety dość szybko się okazuje, że wcale tak nie będzie. Natalie, mama Miley zaczyna się dziwnie zachowywać, co mocno niepokoi szczególnie Alessie. Na dodatek, kiedy wracają z własnego ślubu, dochodzi do wypadku, a stan kobiety nie jest zbyt dobry. Czy będzie im dane być w końcu szczęśliwym? Co stanie się Alessie? Co takiego zrobi Natalie? Jak David odnajdzie się w roli ojca?

To już trzeci, ostatni tom z serii i przyznam szczerze, niełatwo będzie się rozstać z tymi bohaterami. Książka bardzo mi się podobała, trzymała w napięciu do samego końca. Nie należy ona do grubych (ma niecałe 300 stron), a pomimo to naprawdę dużo się w niej dzieje, a to sprawiło, że nie nudziłam się nawet przez chwilę. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć. Książkę czytało się bardzo szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.

Również ten tom czytamy zamiennie oczami Alessie i Davida. Oboje pozostali bohaterami dobrze wykreowanymi, takimi, których zdecydowanie polubiłam.


„Noc z nim 3” to świetna książka, od której ciężko się oderwać. Ze swojej strony z przyjemnością polecam.

Moja ocena – 9\10

Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB

Noc z nim 3