Zapraszam na recenzję książki pt.: „Kwiatowy dwór”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Zwierciadło (współpraca reklamowa baterowa).
Książka pt.: „Kwiatowy dwór” to trzeci tom Sagi dworskiej.
Tom pierwszy to książka pt.: „Zapach bzów”.
Tom drugi to książka pt.: „Kolor róż”.
Życie Dominika w końcu się ustabilizowało. Po
wielu zawirowaniach odnalazł szczęście u boku Julianny, zbudował
dom, w którym wspólnie mieszkają, kobieta spodziewa się ich
dziecka. Miłość, która ich połączyła, ani trochę nie traci na
sile. Czy to znaczy, że nic już niezakłuci ich spokoju? Niestety
życie ma dla nich niespodzianki i nie zawsze będą one należały
do łatwych i przyjemnych. Dominika zaczyna dopadać przeszłość.
Przed nim wiele trudnych decyzji, od których będzie dużo zależeć.
Jakich? Czy ma szansę na powrót do dawnego życia? Czy będzie miał
wsparcie Julianny? Jak kobieta będzie się czuła w sytuacjach,
które niebawem nadejdą? Czy odnajdzie się w zmianach?
Wiem,
że tym razem zarys historii jest bardzo krótki, jednak tylko tyle
mogę wam zdradzić z fabuły. Jest to ostatni tom z serii, wszystkie
wątki autorka świetnie po domykała i dzieje się w książce
naprawdę dużo. Dla mnie to była pozycja, z którą nie nudziłam
się ani chwili.
Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które
mnie potrafiły zaskoczyć. Książkę czytało się bardzo szybko,
dla mnie była to pozycja na jeden wieczór, nie mogłam się od niej
oderwać, aż nie dotarłam do zakończenia. Jeśli chodzi o emocje,
towarzyszyło mi ich wiele podczas czytania i to bardzo
różnych.
Bohaterowie trochę się zmienili, ale w pozytywnym
znaczeniu. Nadal ich bardzo lubię i cały czas im mocno
kibicowałam.
„Kwiatowy dwór” to książka, która
okazała się świetnym zakończeniem serii. Z wielką przyjemnością
polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Zwierciadło oraz na FB
Nie czytałam ewelina
OdpowiedzUsuń