Zapraszam na recenzję książki pt.: „Saint”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Akurat.
Książka pt.: „Saint” to piąty tom cyklu Storm Riders MC.
Tom pierwszy to książka pt.: „Blade”.
Tom drugi to książka pt.:„Storm”.
Tom trzeci to książka pt.: „Knox”.
Tom czwarty to książka pt.: „Ghost”.
Saint i Hazel poznali się
jakiś czas temu i połączył ich seks. Lubili spędzać namiętne
noce, a później po prostu się rozstawali. Czas mijał, a o ich
układzie nie wiedział nikt, oboje byli z niego zadowoleni, nie
obiecując nic, nie oczekując nic więcej. Pewnego dnia wszystko się
skończyło, Saint nie pojawił się, choć ona na niego
czekała.
Mija jakiś czas, kiedy jeden z członków klubu
motocyklowego znajduje pewną kobietę w tragicznym stanie. Na
dodatek jest potraktowana jako wiadomość dla nich, do jej pleców
przytwierdzona jest kartka. Mężczyźni są w szoku, tym bardziej że
nie mają pojęcia, co łączy ją z nimi. Jednak kiedy tylko Saint
ją widzi, od razu rozpoznaje. Hazel, kiedy tylko odzyskuje
świadomość i dowiaduje się co, takiego ją spotkało, chce
opuścić klub. Jednak mężczyzna nie zamierza do tego dopuścić.
Wrogi klub coraz bardziej się panoszy, a ona jest bezpieczna, tylko
pozostają przy nim. Chociaż wszystkiemu zaprzecza, tak naprawdę
chce, aby była tylko jego. Co na to Hazel? Czy zaufa mężczyźnie?
Czy Saint zrozumie odpowiednio wcześnie, co tak naprawdę czuje? Czy
uda im się przechytrzyć wrogi klub?
To, że bardzo lubię tę
serię, nie będzie dla nikogo niespodzianką. Na każdy kolejny tom
czekam z niecierpliwością, a jednocześnie z dość dużymi
oczekiwaniami. Po raz kolejny autorka spełniła je wszystkie i
śmiało mogę stwierdzić, że z nie dało się nudzić podczas
czytania. Mnie historia Sainta i Hazel zdecydowanie się podobała.
Znalazłam w niej niebezpieczeństwo, namiętność, tajemnice z
przeszłości, porachunki między klubami i wiele więcej. Podczas
czytania towarzyszyło mi wiele różnorodnych emocji. Akcja dość
szybka, ze zwrotami, które potrafiły mnie zaskoczyć.
Bohaterowie
zdecydowanie ciekawi, dobrze wykreowani.
Hazel to kobieta z
przeszłością, silna, niezależna. Podziwiałam ją i to mocno,
jednak dlaczego nie mogę zdradzić. To bohaterka, która ma własne
zdanie i nie wacha się go powiedzieć, potrafi postawić na swoim, a
jednocześnie być opiekuńcza.
Saint to mężczyzna kochający
wolność i niezamierzający jej nigdy oddać, a przynajmniej tak o
sobie myślał. Jest męski, uparty, a nawet śmiem stwierdzić, że
zuchwały.
Oboje ich polubiłam.
„Saint” to książka,
na którą czekałam z niecierpliwością i zdecydowanie mi się
podobała. Z przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa MUZA gdzie znajdziecie również książki Wydawnictwa Akurat oraz na FB Wydawnictwo MUZA SA i Grzeszne książki.
Ciekawa propozycja ewelina
OdpowiedzUsuńPolecam ania
OdpowiedzUsuńSuper, polecam.
OdpowiedzUsuńKolejny intrygujący romans obyczajowy
OdpowiedzUsuń