Zapraszam na recenzję książki pt.: „Mały miliarder”, którą otrzymałam od Domu Wydawniczego Mała Kurka (współpraca reklamowa baterowa).
Poznajmy najbogatszego
chłopca na świecie. Jest nim Józek Burak, syn pewnego
przedsiębiorcy. Chłopiec ma praktycznie wszystko, co można kupić
za pieniądze. Zjeżdżalnia wodna prowadząca z sypialni do basenu –
obecna, kolejka górska – oczywiście, bo dlaczego by nie, do tego
niebanalne zwierzę, a nawet własny tor wyścigowy. Kiedy nadchodzą
dwunaste urodziny Józka, ten dostaje od ojca kolejne pieniądze,
czek na dwa miliony funtów. Można by pomyśleć, że spełnienie
marzeń, jednak nie dla niego. Chłopiec pragnie czegoś innego,
czegoś, co nie można zdobyć za pieniądze. O co poprosi? Czy
otrzyma wymarzony prezent?
Są książki, które nie tylko
bawią, ale również są doskonałym początkiem rozmów i ta
książka właśnie do nich należy. Historia Józka porusza ważne
tematy, o których powinno się z dziećmi rozmawiać. Do tego
momentami jest bardzo zabawna. Mnie to wszystko zdecydowania
kupiło.
Ilustracje w książce czarno białe, ładne,
adekwatne do treści. Moim zdaniem przyciągają wzrok i zdecydowanie
zachęcają do jej czytania.
„Mały miliarder” to książka,
z którą świetnie się bawiliśmy, a jednocześnie poruszająca
ważne tematy. Z przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Dom Wydawniczy Mała Kurka oraz na FB
Warto się zapoznać z książką Ewelina
OdpowiedzUsuń