piątek, 31 grudnia 2021

Wydawnictwo Pryzmat Książka pt.: „O zabawce, która zgubiła się na święta” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „O zabawce, która zgubiła się na święta”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Pryzmat.








Książka pt.: „O zabawce, która zgubiła się na święta” to tom drugi.

Recenzję tomu pierwszego znajdziecie tu - https://anka8661.blogspot.com/2021/12/wydawnictwo-pryzmat-ksiazka-pt-o.html


Maniek odnalazł szczęście przy Tymku, dla którego stał się prezentem rok temu. Teraz planują kolejne wspólne święta i co będą wspólnie robić. Udają się wspólnie pobawić na śniegu i znajdują lalę - Ale, która jest bardzo smutna. Okazuje się, że podczas jazdy na sankach jej właścicielka tak niefortunnie spadła z sanek, że złamała nogę, a ona wpadła w zaspę. Mama dziewczynki zabrała ją szybko do szpitala, zapominając zabrać z zaspy Ali. Teraz nie wie gdzie szukać swojej właścicielki. Tymek i Maniek postanawiają jej pomóc. Czy im się uda? Na jaki pomysł wpadną, chcąc odnaleźć właścicielkę lalki?

Zacznę od tego, że moim zdaniem warto najpierw poznać tom pierwszy i początek znajomości Mańka i Tymka. Co prawda w tomie drugim jest zupełnie nowa historia, jednak moim zdaniem warto po kolei.
Historia w książce jest ciekawa i dość wciągająca.

Ilustracje w książce są duże, w żywych kolorach, adekwatne do treści. Zdecydowanie przyciągają wzrok i zachęcają do sięgania po nią.

Okładka twarda i solidna. Dzięki niej książka posłuży dłuższy czas.

Według mnie książka pt.: „O zabawce, która zgubiła się na święta” jest ciekawą propozycją dla dzieci i polecam.


Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Pryzmat oraz na FB


O zabawce, która zgubiła się na święta

Wydawnictwo Egmont Komiks pt.: „Mój pierwszy komiks 5+. Pan Borsuk i Pani Lisica. Rozgardiasz. Tom 2” - Recenzja

Zapraszam na recenzję komiksu pt.: „Mój pierwszy komiks 5+. Pan Borsuk i Pani Lisica. Rozgardiasz. Tom 2”, który otrzymałam od Wydawnictwa Egmont.






Przed Borkiem, Szperaczkiem i Różą wielkie zmiany. Ich rodzice postanawiają zamieszkać we wspólnej norce i choć dzieciom wcale się to nie podoba, tak robią. Od teraz liski i borsuki mają żyć w zgodzie, jednak maluchy często się nie zgadzają. Jak wpłynie na nich ta zmiana? Czy uda im się dogadać? Czy stworzą wspólnie szczęśliwą rodzinę?

Historia w komiksie jest prosta, a przy tym naprawdę ciekawa i dość wartościowa. Komiks będzie doskonałym pomysłem do przeczytania przed rozmową z dzieckiem, w którego życiu mają nadejść zmiany podobne do tych u Borsuków i Lisków.

Wizualnie komiks jest bardzo ładny. Znajdziemy w nim niebanalne, ładne, przyciągające wzrok ilustracje, które zdecydowanie zachęcają do poznania treści.

Okładka twarda i solidna, dzięki niej książka nie zniszczy się szybko.

„Mój pierwszy komiks 5+. Pan Borsuk i Pani Lisica. Rozgardiasz. Tom 2” to ciekawa propozycja dla dzieci już od piątego roku życia. My polecamy.


Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Egmont  oraz na FB


Mój pierwszy komiks 5+. Pan Borsuk i Pani Lisica. Rozgardiasz. Tom 2


Wydawnictwo Lucky Książka pt.: "Widmo grzechu” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Widmo grzechu”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Lucky.



Przed Nelą kolejny rok szkolny. Wraz z przyjaciółką uczęszcza do prestiżowego liceum i już w pierwszej klasie została przewodniczącą szkoły. Młoda dziewczyna czuje, że ten rok będzie zupełnie inny, jednak nie,
Zmiany zaczynają się już na początku, kiedy chłopak, który dla niej jest jak brat, chce czegoś więcej. Co prawda wielu znajomych widziało w nich parę od dawna, jednak Nela traktowała go jak najlepszego przyjaciela i nie chce tego zmieniać.
Pewnego dnia Nela zostaje wezwana do dyrektora, gdzie okazuje się, że ma oprowadzić nowego ucznia po szkole. Kraszewski nawet nie podaje swojego imienia, jest chamski i ordynarny. To nie jest udane spotkanie, a Nela stwierdza, że poza wyglądem nie ma w nim nic pozytywnego. Pewne zdarzenia sprawiają, że zaczynają spędzać z sobą czas, a dziewczyna zaczyna odkrywać zupełnie inne oblicze chłopaka. Wszystko mogłoby wydawać się proste, jednak z jakiegoś powodu rodzina zabrania się jej zbliżać do Kraszewskiego. Dlaczego? Jakie tajemnice skrywa rodzina Neli? Co ją połączy z nowym uczniem?

Książka mnie się podobała, uważam, że była ciekawa i dość wciągająca. To historia o młodych ludziach zupełnie od siebie różnych, których mimo przeciwności wiele połączyło. O niełatwym dzieciństwie, które znacząco wpływa na życie. O tajemnicach, sekretach rodzinnych. Czytało się ją szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi różne emocje.

Bohaterowie według mnie ciekawi.
Nela jest uczennicą klasy drugiej liceum. Jest miła, sympatyczna, lubiana, dobrze ułożona, posłuszna rodzicom. To bohaterka, którą bardzo polubiłam.
Kraszewski to chłopak z przeszłością, chamski, opryskliwy, arogancki. To „typ”, od którego lepiej trzymać się z daleka. Jednak to tylko jedna strona, którą pokazuje z pewnych powodów. Druga jest zupełnie inna, jednak bardzo ciężko ją zobaczyć. To bohater, którego trzeba dobrze poznać, aby zrozumieć pewne zachowania i dopiero wtedy ocenić.

„Widmo grzechu” to książka, która mnie się podobała, a zakończenie sprawiło, że nie mogę się doczekać kolejnego tomu (mam nadzieję, że będzie). Ze swojej strony polecam. 


Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo  Lucky oraz na FB 


Widmo grzechu

czwartek, 30 grudnia 2021

Wydawnictwo Media Service Zawada Książeczka pt.: "L.O.L. Surprise! Do wyboru, do koloru! Biały wygra.” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książeczki pt.: „L.O.L. Surprise! Do wyboru, do koloru! Biały wygra.”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Media Service Zawada.





W książeczce znajdziemy różne zadania do wykonania. Są takie do kolorowania, różnorodne labirynty i wiele więcej, a wszystko w towarzystwie bohaterek L.O.L. Surprise!.

Na środku książki znajdziemy sporo naklejek, a na nich dużo laleczek L.O.L i nie tylko. Będą dobrze się prezentować jako ozdoba dziecięcego pokoju czy np. zeszytów szkolnych.

Format książeczki jest mniejszy, co sprawia, że można ją zabrać również poza dom.

Moim zdaniem książka pt.: „L.O.L. Surprise! Do wyboru, do koloru! Biały wygra” spodoba się wszystkim fanką tych laleczek. Polecam.

Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Media Service Zawada



Książeczki znajdziecie na stronie Książeczki Bajeczki


Wydawnictwo NieZwykłe Książka pt.: „Przyjacielski układ”- Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Przyjacielski układ”, którą otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.



Stephanie i Linden przyjaźnią się już od dłuższego czasu. Mogą zawsze na siebie liczyć, mogą powierzyć sobie największy sekret. Lata mijają, jednak ta przyjaźń nie słabnie. Pewnego wieczoru, podczas spotkania w barze Linden wpada na zwariowany pomysł. Proponuje kobiecie, że jeśli do 30 urodzin nie będą mieli stałych partnerów, zostaną mężem i żoną. Stephanie, się zgadza, jednak tak naprawdę nie wierzy, że do tego dojdzie.
Czas mija, oni się zmieniają i oboje kogoś ma. Zarówno Stephanie i Linden są w związkach, które wydają się dość trwałe. Wspólny wyjazd kilku par w góry, żarty, alkohol i pewien pocałunek zaczynają wiele zmieniać. Co naprawdę czują do siebie Stephanie i Linden? Jak potoczą się ich związki? Co stanie się z układem sprzed lat?

Historia z wątkiem o przyjaźni, która zmienia się w coś więcej, mnie się podobała. Książka była dość ciekawa i wciągająca. Może nie bardzo zaskakująca, jednak mnie to ani troszkę nie przeszkadzało. Lubię czasem sięgnąć po coś spokojniejszego, gdzie nie ma szybkiej akcji, czy wielkich jej zwrotów.

Bohaterowie moim zdaniem ciekawi,.
Stephanie to młoda, kobieta, mająca własne zdanie, zaradna, troskliwa, ambitna. Osobiście ją polubiłam.
Linden lubi dobrą zabawę, seks bez zobowiązań. Można by pomyśleć, że jest lekkoduchem, żyjącym tylko dniem dzisiejszym. Jednak on w głębi serca skrywa tajemnice, która wiele zmieni.

„Przyjacielski układ” to ciekawa propozycja na leniwe popołudnie. Ze swojej strony polecam.


Moja ocena – 8\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB


Przyjacielski układ

Moi Dziadkowie Książka pt.: „Jak rosnę. Książka zapisków z mojego dzieciństwa” - Recenzja

 

Zapraszam na opinie o książce pt.: „Jak rosnę. Książka zapisków z mojego dzieciństwa”, jaką otrzymałam od strony Moi Dziadkowie.








Książek dla dzieci, w których zapisujemy wspomnienia, jest wiele. Większość jednak to pierwszy rok lub pierwsze trzy lata życia. Osobiście pierwszy raz spotykam się z książką, w której zapisujemy wspomnienia od urodzenia aż po dorosłość czy ukończenie magicznych 18 lat.

To aż 132 strony a na nich wiele miejsca na różnorodne zapiski. Są uwzględnione ważne daty (np. pierwszy dzień w szkole), chwile, które warto zapamiętać i wiele więcej. Początkowo książkę wypełniają rodzice, później dzieci samodzielnie.

Oprócz spisanych wspomnień, w książce jest również miejsce na zdjęcia. Po latach dziecko zobaczy, jak się zmieniało, jak rosło, a także wróci wspomnieniami do ważnych zdarzeń czy osób w ich życiu.

Wizualnie książka jest bardzo ładna. Okładka jest gruba i solidna, utrzymana w zielono – żółtych kolorach. Strony są ozdobione rysunkami oraz zdjęciami. Całość wyszła naprawdę ciekawie.

Moim zdaniem książka pt.: „Jak rosnę. Książka zapisków z mojego dzieciństwa” to będzie cudowna pamiątka dla dziecka, którą będzie mógł pokazać swoim dzieciom, a nawet wnukom. Dzięki niej ważne wydarzenia nie zostaną zapomniane. Polecam.


Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Moi Dziadkowie oraz na FB


Jak rosnę. Książka zapisków z mojego dzieciństwa

środa, 29 grudnia 2021

Wydawnictwo Insignis Książka pt.: „Stowarzyszenie Srok: Jedna to smutek...” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Stowarzyszenie Srok: Jedna to smutek...”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Insignis.


Illumen Hall – prestiżowa szkoła z internatem, nowa uczennica Audrey, Ivy, dla której ten rok miał być cudowny i tragiczny wypadek Loli, o którym znowu się mówi.
Audrey boryka się z przeszłością, z własnymi demonami. Nowa szkoła, nowi znajomi – nowy początek. Tak miało być, jednak tajemnicza śmierć jednej z uczennic, współlokatorka, z którą nie może się dogadać, tajemniczy list, dziwne rozmowy – to wszystko zaczyna budzić w niej coraz większy niepokój.
Ivy miała swoje plany, które niestety muszą zostać zmodyfikowane, a wszystko przez nową dziewczynę, którą ma się zająć. Wcale nie ma na to ochoty, tym bardziej że Audrey od początku nie przypada jej do gustu.
Ivy i Audrey zaczęły odkrywać dziwne, niejasne sprawy, zachowania i tajemnice. Jakie? Co tak naprawdę dzieje się w szkole? Co stało się z uczennicą, która nie żyje?

Zacznę do tego, że książka jest z gatunku „literatura młodzieżowa”, a więc czytana była przez córkę i jej oczami jest recenzja. Amelii historia z książki się spodobała. Stwierdziła, że była ciekawa, wciągają, z dość szybką akcją i ciekawymi jej zwrotami, a przy tym pełna tajemnic i zagadek.

Książkę czytamy z perspektywy dwóch głównych bohaterek. Obie są ciekawe, chociaż zupełnie różne.

„Stowarzyszenie Srok: Jedna to smutek...” to ciekawa propozycja dla młodzieży. Polecamy.

Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Insignis  oraz na FB


Stowarzyszenie Srok: Jedna to smutek...


Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: "Czerwony żuraw” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzje książki pt.: „Czerwony żuraw”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.




Anastazja ma w życiu to, o czym wielu może tylko marzyć. Studiuje, uprawia sport, który jest jej pasją, ma wsparcie w rodzinie, przyjaciołach, jest kochana przez chłopaka, z którym jest już długi czas. Ona jednak nie jest szczęśliwa i tak naprawdę sama nie do końca wie dlaczego. Początkiem zmian są oświadczyny Maćka, które nie tylko odrzuca, ale również kończy związek. Młoda kobieta czuje się zagubiona, wręcz osaczona, boi się zatracić siebie. Tylko czy aby ma racje? Czy te zmiany będą dla niej dobre? Czy odnajdzie siebie?

Niestety nie będą ukrywać, że moim faworytem ta książka nie została. Mam co do niej trochę mieszane uczucia. Z jednej strony nie była zła, czytało się dość szybko i zaciekawiła mnie na tyle, że przeczytałam całą. Jednak z drugiej strony nie zachwyciła mnie, nie czułam, że muszę ją przeczytać już, nie byłam na tyle ciekawa zakończenia, aby nie być w stanie książki odłożyć choćby na chwilę.

Główną bohaterką jest młoda dziewczyna, która tak naprawdę sama nie wie, czego chce. Gubi się we własnych uczuciach i pragnieniach czym rani nie tylko siebie, ale i mężczyznę, dla którego bardzo dużo znaczy. Niestety nie polubiłam Anastazji, według mnie zachowywała się niedojrzale, wręcz egoistycznie.

„Czerwony żuraw” to książka, której ani nie polecę, ani nie odradzę. Mnie nie zachwyciła, ale również nie żałuje jej przeczytania.



Moja ocena – 5\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB


Czerwony żuraw

wtorek, 28 grudnia 2021

Wydawnictwo Jedność Książka pt.: „Poszukiwany! Tajemniczy pożeracz książek" - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Poszukiwany! Tajemniczy pożeracz książek”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Jedność.












W życiu Rafcia nadeszły zmiany, urodził mu się braciszek. Nadal kocha czytać książki, jednak maluch znacząco mu to utrudnia. Rafcio jednak nie zamierza się poddać i coraz częściej udaje się do biblioteki, aby tam oddać się swojej pasji. Pewnego dnia odkrywa, że w jednak z książek są dziury. Kto je zrobił? Dlaczego ktoś niszczy książki?


Historia ciekawa, wciągająca z ogromną dawką humoru. Rafcio jest bohaterem, którego po prostu nie da się nie lubić.


Wizualnie książka nas zachwyciła. Tekst różnej wielkości, z różną czcionką, a do tego świetne i duże ilustracje.

Poszukiwany! Tajemniczy złodziej książek” to ciekawa propozycja dla dzieci. Polecam.



Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Jedność oraz na FB

 

Poszukiwany! Tajemniczy pożeracz książek

Wydawnictwo Prószyński i S-ka Książka pt.: „Jestem córką szejka” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Jestem córką szejka”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Prószyński i S-ka.



Amira jest córką bogatego szejka. Mieszka w pięknym domu, pełnym bogactwa i służby. Jako dziecko jest szczęśliwa i rozpieszczana. Dziesiąte urodziny ma urządzone w pięknym hotelu, a jednym z prezentów, jakie dostaje, jest dzikie zwierze – malutki, biały lew. Jednak im jest starsza, tym ma mniej praw. Nie wolno jej samodzielnie podejmować decyzji, nie ma prawa, spotykać się z kim chce. Żyje marzeniami o studiach za granicą, gdzie liczy na więcej praw, więcej swobody. Niestety jedno, dość niewinne zdarzenie wszystko zmienia, studia za granicą pozostają tylko marzeniami, a jej rodzice zaczynają rozmowy o małżeństwie i to wcale nie z jej wybrankiem. Czy uda jej się spełniać chociaż jedno z jej marzeń? Kogo ma zostać żoną? Jak potoczy się jej dalsze życie? Czy będzie szczęśliwa?

Życie kobiet w arabskim świecie nie należy do łatwych. Nie mają praw, nie mogą same nigdzie chodzić, to mąż a wcześniej ojciec o wszystkim decyduje. Niestety nic się nie zmienia w tej kwestii w bogatych domach. Osobiście nie wyobrażam sobie życia w takiej kulturze, nie mogąc decydować o samej sobie.

Książka podobała mi się, czytało się ją dość szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.

„Jestem córką szejka” to książka, która pokazuje nam niełatwe życie córki szejka. Według mnie warto ją przeczytać i polecam.

Moja ocena – 8\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Prószyński  oraz na FB


Jestem córką szejka

poniedziałek, 27 grudnia 2021

Wydawnictwo Pryzmat Książka pt.: „O zabawce, która bała się zostać świątecznym prezentem” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „O zabawce, która bała się zostać świątecznym prezentem”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Pryzmat.






Maniek jest zabawką, którą mieszka w krainie Świętego Mikołaja. Jest tam szczęśliwy i wcale nie chce stać się czyimś prezentem. Boi się, że tak jak wiele innych zabawek, wróci zniszczony, zepsuty. Nadchodzi czas, kiedy i on ma trafić do jakiegoś dziecka. Czy uda mu się tego uniknąć? Jak potoczą się losy Mańka?

Historia nie tylko ciekawa, ale również z przekazem. Dziecko poznaje historię Mańka, a także dowiaduje się co, czują zabawki, kiedy się ich nie szanuje.

Ilustracje w książce są duże, w żywych kolorach, adekwatne do treści. Zdecydowanie przyciągają wzrok i zachęcają do sięgania po nią.

Okładka twarda i solidna. Dzięki niej książka posłuży dłuższy czas.

„O zabawce, która bała się zostać świątecznym prezentem” to ciekawa propozycja dla dzieci i to nie tylko w świątecznym okresie. Polecam.


Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Pryzmat oraz na FB


O zabawce, która bała się zostać świątecznym prezentem


Wydawnictwo NieZwykłe Książka pt.: „Wierne serca” -Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Wierne serca”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.



Książka pt.: „Wierne serca” to piąty tom cyklu Bellomo.

Tom pierwszy to książka pt.: „Rozdarte serce”.

Tom drugi to książka pt.: „Podstępne serce”.

Tom trzeci to książka pt.: „Nietykalne serce”.

Tom czwarty to książka pt.: „Zdradzone serce”.



Pora na ostateczne starcie, na wojnę, której nie da się już uniknąć. Nie będzie łatwo, jednak nie mają wyjścia, nikt nie jest bezpieczny, dopóki, to wszystko się nie skończy. Vito i Vivienne, Salvatore i Zoia, Silvia i Payton oraz Giovanna i Robert – mają przed sobą ciężki czas, tym bardziej że Robert jest w więzieniu. Każde z nich ma własne zadanie, od którego wiele zależy. Czy uda się ostatecznie pokonać wrogów? Czy wszyscy wyjdą z tego cało? Czy plany zostaną zrealizowane?

Książkę czytamy oczami wszystkich bohaterów, co nie będę ukrywać, trochę mnie zaskoczyło. Bałam się, że nie do końca zda to egzamin, że takie „przeskakiwanie” spowoduje zamęt. Nic bardziej mylnego. Autorka tak wszystko poprowadziła, że nie było żadnego chaosu. Tom piąty jest zakończeniem serii. Książka była ciekawa i wciągająca, osobiście nie mogłam się od niej oderwać. Akcja dość szybka, z zaskakującymi zwrotami. Podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji, a pewna sytuacja spowodował, że nie potrafiłam powstrzymać łez.

Bohaterowie tak jak w poprzednich tomach byli doskonale wykreowani, a swoim zachowaniem wywoływały emocje.

Cykl Bellomo bardzo mi się podobał i ciężko mi się rozstać z jego bohaterami. Z wielką przyjemnością polecam wszystkie pięć tomów.

Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB


Wierne serca

Wydawnictwo Zielona Litera Książka pt.: „Tata umie prawie wszystko” - Recenzja

  

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Tata umie prawie wszystko”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Zielona Litera.







W książeczce znajdziemy ciekawą i wciągająca historię o pewnym dziecku i jego tacie, który jest jego największym bohaterem. Dziecko opowiada o tym, jak jego tata wszystko potrafi. Czyta się ją szybko, momentami jest pełna humoru.

Tekstu w książce jest niezbyt dużo, a więc doskonale nada się dla młodszych dzieci.

Ilustracje są bardzo ładne, duże, przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.

Okładka w książce jest twarda i solidna. Dzięki niej książka nie zniszczy się szybko.

Moim zdaniem książeczka pt.: „Tata umie prawie wszystko” jest ciekaw i polecam.


Moja ocena – 8\10


Serdecznie zapraszam do księgarni internetowej Święty Wojciech gdzie kupicie książki wydawnictwa Zielona Litera oraz na FB Wydawnictwo Zielona Litera


Tata umie prawie wszystko