wtorek, 1 kwietnia 2025

Wydawnictwo Rebel Gra BrainBox: Pocket - Kosmos - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję gry BrainBox: Pocket - Kosmos, którą otrzymałam od Wydawnictwa Rebel (współpraca reklamowa baterowa).











BrainBox: Pocket - Kosmos, jest grą edukacyjną dla dzieci w wieku przedszkolnym. Z jednej strony karty mamy zestaw obrazków i informacji, z drugiej pytanie, na które dziecko ma odpowiedzieć. Wszystkie pytania odnoszą się do kosmosu, dzięki czemu dziecko poszerza wiedzę o nim. Jest to naprawdę ciekawa forma nauki i zabawy jednocześnie.

Karty są średniej wielkości, z grubszego kartony, wytrzymałe. Podczas używania nic złego się z nimi nie robi, nie rozdwajają się, nie rozrywają itp. To wszystko sprawia, że gra posłuży dłuższy czas.

Opakowanie dość ładne, nieduże, a przy tym solidne i wytrzymałe. Bez problemu można go zabrać wszędzie i wykorzystać czas, kiedy dziecko się nudzi np. podczas kolejki do lekarza.

BrainBox: Pocket - Kosmos to gra, która bawi i uczy. Według mnie będzie doskonałym prezentem dla dzieci w wieku przedszkolnym. Z przyjemnością polecam.



Moja ocena - 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Rebel oraz na FB

BrainBox: Pocket - Kosmos



Wydawnictwo Skarpa Warszawska Książka pt.: „Dama w kapeluszu. Córka Racheli” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Córka Racheli”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Skarpa Warszawska (współpraca reklamowa baterowa).





Książka pt: „Córka Racheli” to drugi tom serii Dama w kapeluszu.

Tom pierwszy to książka pt.: „Dama w kapeluszu”.


Łódź przestaje być Łodzią, staje się częścią Rzeszy i od teraz to Litzmannstadt. Niemcy są wszędzie i są bezlitośni. Likwidują wszystko, co może się kojarzyć z Polską, ulicy zmieniają nazwy, ludzie są wysiedlani, zastraszani, zabijani niekiedy nawet bez większych powodów. Każdy się boi, nie wiadomo komu, tak naprawdę można ufać, a kto na ciebie doniesie Niemcom.
W takich warunkach przychodzi żyć Apolonii i jej przyjaciołom. Nie jest łatwo, ale kobieta nie zamierza się poddać. Pod swoim dachem ukrywa małe dziecko żydowskiego pochodzenia. Boi się bardzo, ale nie wyobraża sobie zachować się inaczej, odmówić pomocy. Niestety pewnej nocy wpadają Niemcy, ktoś doniósł na nią i tylko fakt, że dziecko noc spędzało u kogoś innego, ratuje je przed śmiercią. Ta sytuacja sprawia, że muszą zostać podjęte decyzje co dalej. Jakie będą? Gdzie postanowią ukryć dziecko? Jak potoczą się dalsze losy Apolonii i jej przyjaciół? Czy uda się im przetrwać wojnę?

Tom pierwszy mnie się podobała, dlatego z zaciekawienie, a jednocześnie swoimi oczekiwaniami, sięgnęłam po drugi. Autorka spełniła je wszystkie, po raz kolejny przeniosła mnie do Łodzi w okresie dwudziestolecia międzywojennego (chociaż miasto już nazywało się inaczej, na szczęście tylko na chwilę). Poznałam dalsze losy Apolonii i innych bohaterów. Mnie książka się podobała, dobrze się bawiłam podczas czytania. Była dość wciągająca. Czytało się ją szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które potrafiły mnie zaskoczyć.
Książkę czytamy oczami większej ilości bohaterów, co zdecydowanie jest na plus. Pozwala to lepiej wszystko zrozumieć, poznać myśli, uczucia, plany nie tylko jednej osoby.

Jeśli chodzi o bohaterów, byli naprawdę ciekawi i dobrze wykreowani. Apolonia się zmieniła, stała się starsza, odważniejsza. Polubiłam ją już w poprzednim tomie i zdania nie zmieniłam ani troszkę.

„Córka Racheli” to książka, która przeniosła mnie do Łodzi podczas wojny, w której znalazłam ciekawą historię wywołującą emocje, z którą spędziłam miło czas. Ze swojej strony z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Skarpa Warszawska oraz na FB



Córka Racheli

poniedziałek, 31 marca 2025

Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: "Jesteś moim słońcem" - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Jesteś moim słońcem”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res (współpraca reklamowa baterowa).






Życie Angel zmieniło się po tragicznej śmierci ojca. Codziennie zakłada maskę dla innych, aby nocą być tak naprawdę sobą. Depresja staje się jej codziennością, dla innych jest uśmiechnięta, pełna życia i pasji, ale prawda jest zupełnie inna. Kiedy nadchodzi noc, jest najgorzej, a podstępna choroba daje o sobie znać. Spacery w ciemności i muzyka to jedyne sposoby, aby poczuła się choć trochę lepiej, aby chociaż na chwilę zniknęły koszmary, które ją nawiedzają. Mimo że udaje, że jest inaczej, tak naprawdę nic jej nie cieszy, chociaż bardzo by tego chciała, chociaż naprawdę się stara, aby było inaczej.
Podczas jednego z nocnych spacerów Angel zostaje napadnięta. Myśli, że to już koniec, że nikt jej nie uratuje, jednak pojawia się Castiel. Chłopak nie tylko ją ratuje, ale zaczyna pojawiać się w jej życiu. To pierwsze spotkanie nie będzie ostatnim. Tylko czy ta znajomość to będzie dla niej wybawienie, a może kolejny problem, z którym będzie musiała sobie poradzić? Jak potoczą się losy dziewczyny? Kim stanie się dla niej Castiel?

Mnie książka się podobała. Przeczytałam ją w dwa wieczory, co przy 666 stronach jest bardzo dobrym wynikiem. To historia, która porusza wiele ważnych tematów, takich jak na przykład śmierć rodzica, depresja. Czyta się ją dość dobrze, jest wciągająca i wywołuje wiele emocji. Akcja momentami szybka, momentami wolniejsza, z dość ciekawymi zwrotami.

Jeśli chodzi o bohaterów, moim zdaniem zdecydowanie byli ciekawi, dobrze wykreowani.
Angel to młoda dziewczyna, która walczy z depresją. Śmierć taty mocno na nią wpłynęła, a ona nie potrafi sobie z tym poradzić. Osobiście ją polubiłam.

„Jesteś moim słońcem” to ciekawa i wciągająca książka, która porusza niełatwe tematy. Mnie się podobała i polecam.



Moja ocena - 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB



Jesteś moim słońcem

niedziela, 30 marca 2025

Wydawnictwo Insignis Książka pt.: „Dlaczego kobiety uprawiają ogrody. Opowieści o ziemi, siostrzeństwie i kobiecej sile” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Dlaczego kobiety uprawiają ogrody. Opowieści o ziemi, siostrzeństwie i kobiecej sile”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Insignis (współpraca reklamowa baterowa).








Kobiety od zawsze zajmowały się ogrodnictwem, oczywiście mężczyźni też to robią, ale dziś skupmy się nie na nich. Ogrody mogą być naprawdę różne, tak samo, jak osoby, które je pielęgnują. Książka to podróż przez wiele ogrodów, rozmowy o nich, a jednocześnie zaglądanie w głąb kobiet, które je uprawiają.
Alice Vincent, pisarka, dziennikarka i podcasterka zabiera nas w niesamowitą podróż, w której odkryjemy piękno ogrodów, ale również ich właścicielki.

Książka jest naprawdę ciekawa i warta poznania. Napisana tak, że chce się ją czytać. Mnie wciągnęła, śmiało mogę stwierdzić, że nawet bardzo. Czytało się ją dość szybko, a podczas czytania towarzyszyło wiele emocji i to dość różnych.

„Dlaczego kobiety uprawiają ogrody. Opowieści o ziemi, siostrzeństwie i kobiecej sile” to moim zdaniem nie tylko ciekawa, ale również dość wartościowa książka, po którą warto sięgnąć. Z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Insignis oraz na FB



Dlaczego kobiety uprawiają ogrody. Opowieści o ziemi, siostrzeństwie i kobiecej sile

Wydawnictwo Egmont Unicorn Academy. Magazyn 01/2025 - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję magazynu pt.: „Unicorn Academy. Magazyn 01/2025”, który otrzymałam od Wydawnictwa Egmont (współpraca reklamowa baterowa).
















Unicorn Academy to serial na platformie Netflix. Opowiada o czternastolatce mieszkającej z mamą i bratem, która otrzymuje tajemniczą przesyłkę, w której czeka na nią zaproszenie do szkoły jeździeckiej.

Magazyn jest dość bogaty w treść. Znajdziemy w nim ciekawe i wciągające opowiadanie, a także wiele zadań, zagadek, rebusów. Jest to jedna z tych gazetek, z którą starsze dziecko będzie doskonale się bawić.

Do magazynu dołączone są prezenty i to nie byle jakie. Mamy skrzyneczkę na kłódkę, w której możemy coś schować oraz poppit w kształcie konika.

Moim zdaniem magazyn jest bogaty w treść i ma fajne dodatki. Z przyjemnością polecam.





Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Egmont oraz FB Egmont Polska

Unicorn Academy. Magazyn 01/2025

Wydawnictwo Skarpa Warszawska Książka pt.: „Śmiertelna zagrywka” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Śmiertelna zagrywka”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Skarpa Warszawska (współpraca reklamowa baterowa).





Agata Johnson jest panią detektyw, która niejedno w życiu przeszła. Jej przeszłość była momentami bardzo bolesna, a konsekwencję ponosi do dziś. Ból jest jej towarzyszem i to zarówno ten psychiczny, jak i fizyczny. Kobieta zbiera pieniądze, aby choć jednego z nich się pozbyć. Na dodatek jest poszukiwana przez bardzo niebezpiecznych ludzi, a to sprawia, że ciągle musi uciekać.
Przeważnie ma drobne zlecenia, co sprawia, że nie może odłożyć zbyt wiele. Jednak pewnego dnia zgłasza się do niej pewna starsza kobieta z dość nietypową propozycją. Ma odnaleźć grób pewnego Hiszpana, a w zamian otrzyma naprawdę duże pieniądze, takie, które są jej właśnie potrzebne. Agata zgadza się, chociaż nie do końca rozumie, o co naprawdę chodzi, przecież nikt nie płaci za coś takiego aż tyle. Zaczyna się śledztwo, a niedługo później okazuje się, że znowu grozi jej niemałe niebezpieczeństwo. Czy da sobie radę? Czy wyjdzie z tego cało? Na kogo pomoc będzie mogła liczyć? Czy wykona powierzone jej zadanie? Czy odnajdzie grób?

Książkę czytamy z dwóch perspektyw czasowych – poznajemy historię Agaty, a jednocześnie cofamy się w czasie i dowiadujemy się, kim był i co tak naprawdę stało się z Hiszpanem, którego grób ma odnaleźć. Mnie książka się podobała, naprawdę dobrze się bawiłam podczas czytania. Była to historia, która mnie wciągnęła, która wywołała wiele emocji.
Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Książkę czytało się dość szybko. Dla mnie była to pozycja na jedno popołudnie.

Główną bohaterką jest Agata. To kobieta dzielna, odważna, momentami bezwzględna. Nie załamuje się tylko działa i to dość skutecznie, nie boi się praktycznie niczego (a nawet jeśli stara się swoje lęki przezwyciężyć). Ma ciekawe pomysły i potrafi wyjść z wielu opresji. Do tego wszystkiego ma dość cięty język, co tworzy osobę, którą naprawdę polubiłam i mocno jej kibicowałam.

„Śmiertelna zagrywka” to ciekawa książka, po którą warto sięgnąć. Ze swojej strony z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Skarpa Warszawska oraz na FB



Śmiertelna zagrywka

piątek, 28 marca 2025

Wydawnictwo Mando Książka pt.: "Morderstwo w kaplicy” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Morderstwo w kaplicy”, którą otrzymałam od Wydawnictwa MANDO (współpraca reklamowa baterowa).






Przed Florą i jej przyjacielem Jackiem kolejna sprawa do rozwiązania, oj będzie się działo.

Koniec pracy na dziś, Flora właśnie zamyka księgarnię, kiedy dzieje się coś złego. Kobieta słyszy pojedynczy dźwięk kościelnego dzwonu, który brzmiał bardzo upiornie. Dlaczego zabrzmiał, choć nie powinien? Flora wraz z Jackiem mają zamiar to sprawdzić, a to, co znajdują, mocno ich zaskakuje. W starej kaplicy, na granitowych płytach leży ciało nowego wikarego, a w jego dłoni była pewna notatka. Kobieta z jednej strony jest przerażona, z drugiej pragnie dowiedzieć się prawdy. Wraz z Jackiem rozpoczynają swoje śledztwo, które nie będzie ani troszkę łatwe. Nic nie jest takie, jak się początkowo wydaje, a im zaczyna grozić wielkie niebezpieczeństwo. Czy odkryją prawdę? Czy rozwiążą zagadkę? Czy będą bezpieczni?

Mnie książka się podobała. Świetnie bawiłam się podczas czytania, odkrywając wszystko wraz z główną bohaterką. Akcja sprawnie poprowadzona, z momentami, które mnie umiały zaskoczyć. Książka mnie wciągnęła i to praktycznie od pierwszych stron. Zaciekawiła na tyle, że ciężko było odłożyć ją na później, pragnęłam jak najszybciej dowiedzieć się wszystkiego. Czytało się ją dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły emocje.
Muszę wspomnieć, że jest to czwarty tom i nie miałam okazji czytania poprzednich. Czy mi to jakoś przeszkadzało? Ani troszkę, jednak książka podobała mi się na tyle, że zamierzam je nadrobić.

Bohaterowie zdecydowanie ciekawi, dobrze wykreowani. Bardzo polubiłam Florę. Jest kobietą odważną, czasem z dość szalonymi pomysłami. Więcej nie mogę wam o niej powiedzieć, jednak według mnie warto poznać ją bardzo blisko.

„Morderstwo w kaplicy” to książka z ciekawą historią, która mnie się podobała i z przyjemnością polecam.





Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo MANDO oraz na FB



Morderstwo w kaplicy

czwartek, 27 marca 2025

Wydawnictwo Skarpa Warszawska Książka pt.: „Miłość i mordercze parówki” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Miłość i mordercze parówki”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Skarpa Warszawska (współpraca reklamowa baterowa).




Ulica Rajska jest zupełnie innym miejscem niż większość. To willowy raj, miejsce spokojnie, gdzie mieszkają ludzie zamożni, kulturalni. Spokojnym miejscem, przystanią dla ludzi eleganckich i zamożnych. Mieszka tam pewien młody policjant, a także Jagoda Jęczmorek i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie pewne zdarzenia, które wiele zmienią na tym spokojnym osiedlu.
Jagoda wyjeżdża do Irlandii, a kiedy wraca, znajduje w domu zwłoki. Zaczyna się śledztwo, a kobieta nie może tam mieszkać. Pod swoje skrzydła (chociaż ani trochę chętnie) bierze ją sąsiad – policjant Kuba. Na jaw zaczynają wychodzić tajemnice mieszkańców, spokój zostaje zburzony, a między tą dwójką zaczyna się coś rodzić. Jakie? Co takiego się stało? Kto jest mordercą? Co połączy Jagodę i Kubę? Czy uda się zapewnić bezpieczeństwo kobiecie?

Mnie książka się podobała i naprawdę dobrze się bawiłam podczas czytania. Z jednej strony były momenty, w których się śmiałam, z drugiej do samego końca nie wiedziała, kto jest mordercą. Śmiało mogę powiedzieć, że autorka „wodziła mnie za nos”.
Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Książka niejednokrotnie mnie zaskoczyła. Czytało się ją szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje. Dla mnie była to pozycja na jeden wieczór.

Jeśli chodzi o bohaterów, byli bardzo różnorodni i zdecydowanym plusem był fakt, że książkę czytało się oczami wielu osób, co zdecydowanie pozwala ich lepiej poznać.


„Miłość i mordercze parówki” to ciekawa, wciągająca, wywołująca emocje książka, którą z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Skarpa Warszawska oraz na FB



Miłość i mordercze parówki

wtorek, 25 marca 2025

Wydawnictwo Jaguar Komiks pt.: „Księżycowy Nowy Rok. Historia miłosna” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję komiksu pt.: „Księżycowy Nowy Rok. Historia miłosna”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar (współpraca reklamowa baterowa).











Kiedyś walentynki były dla Valentina najpiękniejszym dniem w roku, teraz jest zupełnie inaczej. Przestała wierzyć w miłość, sądziła, że jest skazana na złamane serce. Życie niejednokrotnie ją mocno doświadczyło, a odkrycie rodzinnych tajemnic nie było zbyt miłe. Jednak pewnego dnia stanie się coś, co wiele zmieni, a na jej drodze stanie miłość. Czy da jej szansę? Jakie tajemnice odkryje? Co takiego stanie się w życiu Valentiny?

Historia, jaką znalazłam w komiksie, mnie zdecydowanie się podobała. To opowieść o miłości jednak nie tylko. O czym więcej musicie odkryć już sami.
Komiks czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyły emocje. Akcja sprawnie poprowadzona z ciekawymi zwrotami.

Wizualnie mnie komiks zachwycił. Ilustracje są świetne, dopracowane w najmniejszych szczegółach. Przyciągają wzrok i zdecydowanie umilają nam czytanie.

„Księżycowy Nowy Rok. Historia miłosna” to komiks, z którym spędziłam bardzo miło czas i z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Jaguar oraz na FB


Księżycowy Nowy Rok. Historia miłosna

Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: "Piosenka ostatniej nocy” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Piosenka ostatniej nocy”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res (współpraca reklamowa baterowa).






Emory Henderson wie, czym jest cierpienie. Nie miała łatwo w domu, jednak myślała, że ma kogoś na kogo zawsze może liczyć. Była w związku z Greysonem Sheridanem, planowali wspólną przyszłość, chcieli razem uciec, aby zrobić karierę. Niestety on się nie pojawił w umówionym miejscu, co mocno ją zabolało, a marzenia o muzycznej karierze rozpadły się na kawałki.
Mijają lata, a Emory doskonale wie, że Greyson zrobił karierę muzyczną. Rozczarował ją, a to, co zrobił, bardzo długo bolało. Nie chce go znać, nie chce nigdy więcej go spotkać, jednak nie będzie to takie proste. Kobieta próbuje odbudować swoje życie z popiołów przeszłości. Stworzyła swój zespół i zamierza spełnić swoje marzenia, zrobić karierę muzyczną, chociaż doskonale wie, że nie będzie to ani trochę łatwe.
Drogi tej dwójki splatają się na nowo, przeszłość powraca, a tajemnice skrywane od lat wychodzą na jaw. Co tak naprawdę stało się tego dnia, w którym życie Emory się rozsypało? Jak bardzo zmienił się Greyson? Czy uda się im wszystko wyjaśnić? Czy po tylu latach ich uczucie nadal się tli? Czy Emory da mu jeszcze jedną szansę? Jak potoczy się kariera kobiety? Czy spełni swoje marzenia?

Mnie książka zdecydowanie przypadła do gustu. To opowieść o spełnianiu marzeń, tajemnicach z przeszłości, miłości. Pełna bólu, cierpienia, a jednocześnie radości, szczęścia. Książkę czytało się bardzo szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Akcja sprawnie poprowadzona, pełna ciekawych zwrotów. Mnie na tyle wciągnęła, że przeczytałam ją w jeden wieczór, nie mogłam się oderwać, dopóki nie dotarłam do ostatniej strony.

Bohaterowie zdecydowanie ciekawi, dobrze wykreowani. Oboje nieidealni, oboje warci bliskiego poznania. Może i były momenty, w których nie zgadzałam się z ich decyzjami, jednak ich polubiłam i mocno kibicowałam, aby wszystko się udało.

„Piosenka ostatniej nocy” to moim zdaniem świetna książka, po którą zdecydowanie warto sięgnąć. Z przyjemnością polecam.



Moja ocena - 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB



Piosenka ostatniej nocy

poniedziałek, 24 marca 2025

Świerszczyk nr. 3\2025 - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję magazynu Świerszczyk nr.3\2025 (współpraca reklamowa baterowa).









Magazyn Świerszczyk doskonale pamiętam z własnego dzieciństwa. Uwielbiałam go wtedy. Dziś czasy się zmieniły, na rynku znajdziemy ogromną ilość magazynów edukacyjnych dla dzieci. Świerszczyk też się zmienił, moim zdaniem w pozytywnym kierunku. Nadal pozostał magazynem, który jest bardzo ciekawy i wartościowy.

Numer 3\2025 to naprawdę dużo stron. Według mnie jest ich więcej niż w większości magazynów dla dzieci. Taka ilość stron sprawia, że dziecko ma zajęcie na długie godziny.

Magazyn to dużo zabawy, a przy okazji wspieranie wiedzy. Znajdziemy w nim ciekawe teksty, które wspierają naukę czytania, zadania, rebusy, krzyżówki i wiele więcej.

Na samym początku znajdziemy spis treści, dzięki któremu wiadomo, co jest na kolejnych stronach.

W środku jest są dwie postacie do wycięcia i zrobienia. To dodatkowa zabawa dla dziecka.

Uważam, że magazyn Świerszczyk jest bardzo wartościową propozycją dla dzieci i zdecydowanie polecam.





Moja ocena - 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Świerszczyk oraz na FB