Zapraszam na recenzję książki pt.: „Rancho Rzeki Marzeń”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novea Res (współpraca reklamowa baterowa).
Patrycja, kiedy potrzebuje
odpocząć od miasta, wyciszyć się, wyrusza na wyprawę w góry.
Podczas jednej z takich wycieczek łapie ją burza i musi szukać
schronienia. Tak trafia na pewne ranczo, jak się okazuje należące
do Joshua. Mężczyzna odziedziczył go po dziadku i próbuje
odremontować. Marzy mu się, aby stworzył w nim miejsce idealne do
życia. Niestety marzenia marzeniami, a życie pokazuje mu, jak
ciężko jest je spełnić. Koszty okazują się ogromne i na razie
zamiast zysków są straty, co go mocno denerwuje.
Między
Patrycją a Joshua praktycznie od pierwszych chwil coś się tworzy,
ciągnie ich do siebie, zaczynają wkraczać uczucia. Jednak nic nie
będzie, takie proste jakby chcieli. Na dodatek są pewne sprawy, o
których nie mówią, tajemnice, jakie skrywają, mogą znacząco
wpłynąć na ich relacje. Czy rodzące się między nimi uczucie
będzie miało szanse się rozwinąć? Jakie tajemnice skrywają? Jak
potoczy się ich znajomość? Przed jakimi decyzjami
staną?
Historia, jaką znalazłam w książce, zaliczam do
tych lżejszych, takich na leniwe popołudnie czy też wieczór. Mnie
się podobała i uważam, że była ciekawa. To historia o miłości,
a także spełnianiu marzeń, które okazało się wcale nie takie
łatwe. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które mnie
potrafiły zaciekawić. Czytało się ją dość szybko, a podczas
czytania towarzyszyły emocje.
Książkę czytamy głównie z
perspektywy dwóch głównych bohaterów, ale są również nieliczne
rozdziały oczami tych drugoplanowych. Osobiście lubię takie
rozwiązania, uważam, że wiele wnoszą do historii, pozwalają
więcej zrozumieć.
Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani i
to zarówno ci pierwszoplanowi, jak i pozostali. Nie są idealni, ale
to sprawia, że są realistyczni, a historię przeżywa się razem z
nimi.
„Rancho Rzeki Marzeń” to książka, z którą
spędziłam ciekawie czas. Moim zdaniem dobrze sprawdzi się na
leniwy wieczór i polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa Novae Res oraz na FB
Nie czytalam Ewelina
OdpowiedzUsuńPiękna historia o miłości na zimowe wieczory
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka o miłości
OdpowiedzUsuń