Zapraszam na recenzję komiksu pt.: „Frnck. To dopiero początek. Tom 1”, który otrzymałam od Wydawnictwa Egmont.
Frnck
ma trzynaście lat i mieszka w domu dziecka. Co prawda był już trzy
razy u rodzin zastępczych, jednak do tej pory zawsze wracał.
Niebawem ma iść do czwartej, jednak chłopak wcale tego nie chce.
Tym bardziej że dowiedział się co nieco o swoich rodzicach, a
dokładnie o tym, że wcale nie jest pewne, że oni nie żyją.
Chłopiec postanawia uciec i ich odnaleźć. Czy mu się uda? Jakie
tajemnice odkryje? Co stanie się, kiedy dotrze do tajemniczego
lasu?
Syn komiks dosłownie „wchłonął”, a po skończeniu
stwierdził, że świetny (nawet porównał do Minecrafta, jeśli
chodzi o poziom ciekawości, a dla niego wszystko, co z Minecraftem
związane jest na najwyższym poziomie). Historia ciekawa,
wciągająca, niebanalna, momentami zabawna, momentami
zaskakująca.
Wizualnie komis jest bardzo ładny. Znajdziemy w
nim ciekawe ilustracje, które przyciągają wzrok i zachęcają do
poznania historii Frncka.
Syn z niecierpliwością czeka na
tom 2, a tom 1 z wielką przyjemnością poleca.
Moja ocena - 10\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Egmont oraz na FB
fajny
OdpowiedzUsuń