Zapraszam na recenzję książki pt.: „Jego oczami”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.
Julia kocha swoją pracę
i wiele jej poświęca. Jest dziennikarką pewnego nowojorskiego
magazynu dla kobiet. Pewnego dnia zostaje wezwana do szefa, gdzie
udaje się z uśmiechem na twarzy, licząc na awans. Niestety prawda
okazuje się zupełnie inna, a ona zamiast awansu zostaje zwolniona.
Kobieta jest załamana, nie rozumie, dlaczego tak się stało,
przecież starła się i w każdy artykuł wkładała wiele pracy.
Julia zaniedbuje się, przestaje wychodzić z domu, zaczyna się
użalać nad sobą, nie widząc nadziei na lepszą przyszłość.
Na
szczęście nadchodzi dzień, w który postanawia się wziąć za
siebie. Pierwsze co przychodzi jej na myśl, to zacząć biegać, tak
więc ubrana w dres wyrusza do pobliskiego parku. Jednak zbyt mało
skupia się na tym, co się wokół niej dzieje, a przez to dochodzi
do wypadku z udziałem innego biegacza. Mężczyzna oferuje Juli
pomoc w dotarciu do domu, a później zaczyna ją odwiedzać. Chociaż
Julia i Scott poznają się w dość niemiłych warunkach, bardzo
szybko zaczyna ich łączyć coś więcej. Czy rodzące się uczucie
będzie miało szanse na szczęście? Czy Scott pomoże Juli się
pozbierać? Kim jest mężczyzna.
Początkowo historia jest
lekka i dość przewidywalna, jednak druga połowa mocno mnie
zaskoczyła i byłam pewna, że losy bohaterki zupełnie inaczej się
potoczą. Początkowo akcja jest dość wolna, jednak nie nużąca,
natomiast później przyspiesza. Książka ma tylko 190 stron, czyta
się ją dość szybko. Według mnie to taka pozycja na jeden,
niedługi wieczór. To historia o utracie pracy, miłości,
marzeniach, trudnych decyzjach, od których wiele zależy. Mnie się
podobała.
Główną bohaterką jest Julia, młoda kobieta,
która straciła pracę i nie może się po tym pozbierać.
Początkowo jej zachowanie trochę mnie drażniło, jednak odkąd
poznała Scotta, zaczęła z radością patrzyć na każdy dzień i
to sprawiło, że ją polubiłam.
„Jego oczami” to
niedługa, a przy tym ciekawa historia. Ze swojej strony polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB
Ciekawa ksiązka
OdpowiedzUsuńZapowiada się fajna książka
OdpowiedzUsuńKolejna intrygująca historia :) Już wpisuję książkę na listę do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńpanie na pewno ksiażke chętnie przeczytaja
OdpowiedzUsuń