Zapraszam na recenzję książki pt.: „A Bloody Kingdom”, którą otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.
Książka pt.: „A Bloody Kingdom” to czwarty tom cyklu Ruthless People.
Tom pierwszy to książka pt.: „Ruthless People”.
Tom drugi to książka pt.: „The Untouchables”.
Tom trzeci to książka pt.: „American Savages”.
Mija osiem lat, a w życiu Callahanów wiele się
zmienia. Melody i Liam doczekali się trójki potomków, ona została
gubernatorem, on stoi na czele zarówno Irlandczyków, jak i Włochów.
Osiągnęli bardzo wiele, pokonali wszystkich wrogów i stanęli na
samym szczycie. Tylko czy aby na pewno? Oczywiście, że nie. Ktoś
czyha w ukryciu, aby zaatakować, kiedy nie będą się tego ani
trochę spodziewać i odebrać im wszystko, na czym im zależy.
Jednak ani Melody, ani Liam nie zamierzają się poddać, będą
walczyć o władzę, a także o swoją rodzinę i nie zawahają się
przed zrobieniem wszystkiego, aby osiągnąć cel.
Bardzo kochają
swoje dzieci, jednak oboje wiedzą, że żyjąc w mafii, muszą
nauczyć się radzenia sobie w różnych sytuacjach. Dochodzi do
kilku sprzeczek w tej kwestii, ponieważ każde inaczej widzi, jak
mają dalej z nimi postępować, aby stały się na tyle silne, żeby
potrafiły sobie poradzić w razie zagrożenia. Czy dojdą do
porozumienia? Kto zamierza ich zniszczyć? Czy po raz kolejny uda im
się pokonać wroga?
To ostatni tom z serii i według mnie
jest doskonałym jej zakończeniem. Historia ciekawa, wciągająca, a
przy tym mroczna, pełna niebezpieczeństw, mafijnych porachunków,
namiętności, ciętego języka, miłości. W tym tomie wszystko się
wyjaśnia, wszystkie wątki się wyjaśniają, a na zakończenie
autorka zafundowała mi ogromne zaskoczenie (musicie sami przeczytać
jakie). Akcja dość dynamiczna, z ciekawymi zwrotami, a to
sprawiało, że ciężko było się od niej oderwać.
Książkę
czytamy oczami wielu bohaterów. Poznajemy historię nie tylko oczami
Melody i Liama, ale również ich dzieci oraz innych członków
rodziny. To wiele wnosi do historii, sprawia, że jest ciekawsza, a
my lepiej poznajemy wszystkie osoby.
Bohaterowie pozostali
ciekawi, dobrze wykreowani i to zarówno ci główni, jak i ci
drugoplanowi. Zdecydowanie dla mnie plusem jest fakt, że tak jak w
pierwszym tomie, tak i w ostatnim zarówno Melody, jak i Liam
potrafią pokazać pazurki, pomimo że zostali rodzicami, nie stali
się grzeczni i uroczy, pomimo że dorośli nie stali się mniej
bezwzględni.
„A Bloody Kingdom” to książka, która
zabrała mnie w niebezpieczny świat mafii i pozwoliła miło spędzić
czas z ciekawymi bohaterami. Mnie się podobała i z przyjemnością
polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB
Czytałam i polecam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa polecam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa polecam
OdpowiedzUsuńTo moje klimaty, więc bez wahania sięgnęłabym i ja po tę książkę.
OdpowiedzUsuńTen tom to idealne zwieńczenie tego cyklu.Ta historia niezwykle intryguje,wpisuję na listę do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńpanie na pewno książkę chętnie przeczytają
OdpowiedzUsuń