Zapraszam na opinię o książce pt.: „Evvie zaczyna od nowa”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Znak Literanova.
Evvie z pozoru ma
wspaniałe życie, męża lekarza, którego uwielbiają wszyscy
mieszkańcu małego miasteczka, nawet jej własny ojciec. Nikt nie
wie, jaki jest w domu, za zamkniętymi drzwiami. Kobieta decyduje się
odejść, zostawić przeszłość za sobą i zacząć od nowa. Jednak
życie postanawia całkowicie zmienić jej plany, kiedy pakuje
walizkę do samochodu, dostaje telefon ze szpitala, z informacją, że
jej mąż miał wypadek. Zanim jednak dociera do szpitala, Tim już
nie żyje.
Mija rok od śmierci Tima. Evvie nikomu się nie
przyznała, że chciała odejść od męża, czuje się winna, że
miała takie plany. Kiedy jej przyjaciel namawia ją, żeby wynajęła
mieszkanie przy domu, jego przyjacielowi z dzieciństwa, po namyśle
się zgadza. Pieniądze jej się przydadzą, a mieszkanie i tak stoi
puste, no może, nie licząc nocy, kiedy leży tam na dywanie, ale o
tym nie mówi nikomu.
Dean był gwiazdą sportu, sławnym
baseballistą. Był, bo obecnie piszą, że jest „wariatem”.
Nikt, nawet on sam nie wie, dlaczego nagle nie potrafi rzucać piłką.
Baseball jest dla niego wszystkich, jednak nikt nie potrafi znaleźć
przyczyny, dlaczego już nie potrafi tego, co wcześniej. Ucieka z
Nowego Yorku, żeby odpocząć, zregenerować siły, zapomnieć o
prasie, ludziach, swojej porażce, zastanowić się co dalej zamierza
zrobić ze swoim życiem.
Evvie i Dean zbliżają się do siebie,
oboje zranieni, oboje samotni. Zawierają umowę, że nie będą
rozmawiać o przeszłości. Jednak umowa dość szybko przestaje bym
im na rękę, a ich zaczyna łączyć coraz więcej. Czy Evvie powie
przyjaciołom prawdę o swoim małżeństwie? Czy Dean wróci do
zawodowego baseballa? Co połączy tę dwójkę? Czy odnajdą własne
drogi do szczęścia?
Historia nawet ciekawa. Książka
wciąga, ale nie na tyle, żeby nie można się było od niej oderwać
(jakby była trochę bardziej dynamiczna, ciężko byłoby się od
niej oderwać). Osobiście przeczytałam ją w dwóch podejściach.
Porusza dość ciężki temat, a mianowicie znęcanie się
psychiczne, o którym nie wie nikt. Pokazuje, jak różny może mieć
wizerunek ta sama osoba w środowisku i w domu. Historia wywołuje w
czytelniku emocje, sprawia, że chcemy poznać ją w całości, że
kibicujemy mocno bohaterom.
Evvie to kobieta, która nie do
końca wie, co ma zrobić z własnym życiem. Miała plany, z których
nic nie wyszło. Czuje się winna, że nie tęskni za mężem, ukrywa
jego prawdziwe oblicze nawet, przed którego człowiekiem uważa za
swojego najlepszego przyjaciela. To bohaterka, która ma wady i
zalety, a przez to jest postacią realistyczną. Osobiście ją
polubiłam, chociaż nie każde zachowanie rozumiałam czy
pochwalałam.
Dean nie ma planu awaryjnego. Jego życie kręciło
się wokół baseballa, kiedy jego kariera nagle się kończy, jest
zdołowany. Ucieczka do małego miasteczka ma mu pomóc pozbierać
się, nie wiedział, że znajdzie tam nie tylko spokój, ale i
kobietę, która tak dużo zmieni. To mężczyzna, który jest
realistyczny, ma wady i zalety, ale daje się lubić.
„Evvie
zaczyna od nowa” to książka, z którą miło spędziłam czas. To
historia, która mi się podobała, chociaż nie zgadzam się, że to
najbardziej romantyczna powieść roku. To bohaterowie, których
polubiłam, którym kibicowałam. Ogólnie uważam, że książkę
warto przeczytać.
Moja ocena – 7\10
Serdecznie zapraszam na stronę znak.com.pl - księgarnia internetowa oraz na FB.
Lubie takie książki
OdpowiedzUsuńCiekawa ksiażka do przeczytaania
OdpowiedzUsuńDość ciekawa i intrygująca
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta fabuła. Dotyka bardzo ważnego tematu znęcania się nad drugą osobą, znęcania psychicznego. Pokazuje traumę kobiety, wychodzenie z niej.
OdpowiedzUsuńMusi byc ciekawa moj bibliotekarz mnie zamorduje
OdpowiedzUsuńMusi byc ciekawa moj bibliotekarz mnie zamorduje
OdpowiedzUsuńMusi byc ciekawa moj bibliotekarz mnie zamorduje
OdpowiedzUsuńDla mnie ciekawa książka
OdpowiedzUsuńKolejna ciekawa książka,interesująca okładka w moich kolorach :)
OdpowiedzUsuńNa taką romantyczną powieść Aniu już mam wielką chrapkę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam romantyczne powieści.
OdpowiedzUsuńpanie na pewno książke chetnie przeczytają
OdpowiedzUsuńPrzydał by się dodatkowy pokój na książki bo kolejna ciekawie się zapowiada Dagmara Krajewska
OdpowiedzUsuń