Zapraszam na opinię o
książce pt.: „Francuskie noce”, jaką otrzymałam od
Wydawnictwa WasPos.
Książka pt.: „Francuskie
noce” to kontynuacja historii, którą poznamy w książce
pt.:„Marokańskie słońce”, której recenzję znajdziecie TU.
Marysia i Bilal
postanawiają sobie ułożyć życie, osobno, marząc o szczęściu.
Nie jest jednak łatwo zapomnieć o miłości, zakopać ją głęboko
w sercu, pokochać kogoś innego, otworzyć serce na nowo. Jednak
oboje próbują, każde z innym skutkiem.
Marysia próbuje się pozbierać, zabrać rzeczy ze wspólnego mieszkania, zacząć znowu żyć. Poznaje Piotra i na swój sposób go kocha, choć nie tak wielką miłością, jak Bilala. Wychodzi za niego za mąż, mają dziecko. Czy kobieta odnalazła swoje szczęście u boku innego mężczyzny?
Bilal dużo pije, wikła się w kolejne związki, które są niestety wielkim niewypałem. Wszystko zmienia się, gdy na jego drodze staje Hasna. Kobieta pomaga mu stanąć na nogi, obdarza go wielkim uczuciem, zostaje jego żoną. Czy odnajdzie o jej boku szczęście? Czy stworzą rodzinę, o której Bilal tak marzył?
Nic jednak nie jest takie proste, gdy ma drodze stają kolejne problemy, a osoby, którym się ufało, okazują się kimś zupełnie innym. Co się stanie, gdy Marysia i Bilal znowu się spotkają? Czy ich miłość jest przegrana?
Historię poznajemy z dwóch perspektyw – Marysi i Bilala. Osobiście bardzo lubię takie rozwiązania, pozwala mi poznać uczucia, myśli, spojrzenie na daną sytuację nie tylko oczami jednego z bohaterów.
Zarówno Marysię, jak i Bilala polubiłam już w pierwszej części. Bohaterowie wyraziści, ciekawi, wywołujący emocje. W drugim tomie częściej zgadzałam się w ich decyzjami, szczególnie pod koniec książki.
Historia ciekawa, wciągająca, dostarczająca wielu emocji zarówno tych pozytywnych, jak i tych negatywnych (np. kiedy życie Marysi po raz kolejny się posypało).
Książka pt.: „Marokańskie słońce” zdecydowanie mi się podobała, ale historia w jej kontynuacji dużo bardziej. Więcej zwrotów akcji, więcej emocji i zakończenie, które skradło moje serce. Z przyjemnością polecam.
Marysia próbuje się pozbierać, zabrać rzeczy ze wspólnego mieszkania, zacząć znowu żyć. Poznaje Piotra i na swój sposób go kocha, choć nie tak wielką miłością, jak Bilala. Wychodzi za niego za mąż, mają dziecko. Czy kobieta odnalazła swoje szczęście u boku innego mężczyzny?
Bilal dużo pije, wikła się w kolejne związki, które są niestety wielkim niewypałem. Wszystko zmienia się, gdy na jego drodze staje Hasna. Kobieta pomaga mu stanąć na nogi, obdarza go wielkim uczuciem, zostaje jego żoną. Czy odnajdzie o jej boku szczęście? Czy stworzą rodzinę, o której Bilal tak marzył?
Nic jednak nie jest takie proste, gdy ma drodze stają kolejne problemy, a osoby, którym się ufało, okazują się kimś zupełnie innym. Co się stanie, gdy Marysia i Bilal znowu się spotkają? Czy ich miłość jest przegrana?
Historię poznajemy z dwóch perspektyw – Marysi i Bilala. Osobiście bardzo lubię takie rozwiązania, pozwala mi poznać uczucia, myśli, spojrzenie na daną sytuację nie tylko oczami jednego z bohaterów.
Zarówno Marysię, jak i Bilala polubiłam już w pierwszej części. Bohaterowie wyraziści, ciekawi, wywołujący emocje. W drugim tomie częściej zgadzałam się w ich decyzjami, szczególnie pod koniec książki.
Historia ciekawa, wciągająca, dostarczająca wielu emocji zarówno tych pozytywnych, jak i tych negatywnych (np. kiedy życie Marysi po raz kolejny się posypało).
Książka pt.: „Marokańskie słońce” zdecydowanie mi się podobała, ale historia w jej kontynuacji dużo bardziej. Więcej zwrotów akcji, więcej emocji i zakończenie, które skradło moje serce. Z przyjemnością polecam.
Moja
ocena – 10\10
Serdecznie zapraszam na
stronę Wydawnictwo WasPos oraz na FB.
Opinia fajnie die zapowiada
OdpowiedzUsuńPo przczytanej recenzji z chęcią bym sięgnęła po książkę i poznała losy bohaterów Dagmara Krajewska
OdpowiedzUsuńBardzo zachecajaco brzmi ...a ponieważ wiecozry corazł dłuzsze z checią bym przeczytała obie części
OdpowiedzUsuńOkładka,świetna zawartość zapewne wciągająca,pełna emocji i wzruszeń.
OdpowiedzUsuńOkładka bardzo ładna, zachęca do przeczytania, recenzja również
OdpowiedzUsuńLubię książki z podwójnej perspektywy, ciekawa historia.
OdpowiedzUsuńCiekawa książeczka
OdpowiedzUsuńksiążkę na pewno panie chętnie przeczytają
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się to,że jest to dalsza część losów Marysi i Bilala, którą można przeczytać bez poznania części pierwszej.Ciekawa,wciągająca :)
OdpowiedzUsuńKolejny tom jak widać okazał się jeszcze bardziej urzekający, pełnen zawikłań, emocji
OdpowiedzUsuńświetne recenzja, zachęca do poczytania
OdpowiedzUsuń