Zielona Oliwka Balsam regenerujący w kostce - Mango - OPINIA

Tym razem zapraszam na recenzję balsamu regenerującego w kostce – Mango który dostałam w ramach współpracy z Zieloną Oliwką.

Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z takim balsamem, muszę przyznać szczerze, że musiałam zasięgnąć porady jak się tego używa bo nie miałam pojęcia.

Pierwsze pytanie jakie wam się pewnie nasuwa to jak go używać? Jest kilka sposobów ale ja polecam rozcierać niewielką ilość i dłoni a następnie nakładać na ciało. Ten sposób u mnie najlepszy zdał egzamin. Czy jest trudno? Na początku tak, trzeba się nauczyć dobierać odpowiednią ilość, ponieważ gdy nałożymy go za dużo na skórze zostaje tłusta, nieprzyjemna warstwa. Ja już po kilku razach, bez problemu umiałam dobrać odpowiednią ilość, a wtedy na skórze zostaje, lekka, przyjemna, minimalna warstwa, która nie jest ani tłusta ani lepka.

Balsam ma śliczny zapach mango. Jest intensywny i długotrwały, słodki, ale nie mdły. Według mnie niesamowity.

Kostka balsamu jest niewielka, a mimo to balsam starcza na bardzo długi czas. Jego wielkość sprawia, że zawsze może być przy nas, w pracy, na wyjeździe i w wielu innych miejscach, nie zajmując cennego miejsca w torebce.

Już po paru dniach zauważyłam znaczną poprawę nawilżenia skóry. Stała się ona, miękka, delikatna i aksamitna. Taki efekt uzyskałam używając balsamu raz dziennie.

Czy polecam? Tak jak naj bardziej, ale dla osób cierpliwych. Jednak nie każdy będzie chciał uczyć się używania go na zasadzie prób i błędów.

Zalety:

·       Nawilża głęboko i na długo.

·       Zajmuje mało miejsca.

·       Skóra staje się miękka, delikatna i aksamitna.

·       Wydajny.

·       Cudowny zapach.

Wady:

·       Trzeba się nauczyć go używać.

·       Gdy nałożymy za dużo zostaje tłusta, nieprzyjemna warstwa.

Moja ocena- 8\10

Serdecznie zapraszam na stronę Zielona Oliwka oraz jej FB.

Balsam regenerujący w kostce - Mango znajdziecie TU