Zapraszam na recenzję książki pt.: „Timo, gdzie jesteś?”, którą otrzymałam od Wydawnictwa OVO (współpraca reklamowa baterowa).
Timo to piesek, który
jest dość wystraszony, a wszystko przez to, że jego domem jest
Ukraina ogarnięta wojną. Ucieczka nie będzie prosta, na dodatek
nie wie jaki los czeka na niego w obcym kraju. Czy uda mu się uciec?
Kogo spotka po drodze? Czy ktoś mu pomoże? Czy znajdzie nowy dom?
Czy będzie miał miejsce, w którym poczuje się bezpieczny i
szczęśliwy?
To jedna z tych książeczek, którą po
przeczytaniu należy z dzieckiem omówić, a przynajmniej według
mnie. Przygoda Timo nie należy do łatwych, jednak zdecydowanie
należy do tych, z które warto przeczytać z dzieckiem. Historia
momentami smutna, bolesna, wzruszająca, a jednocześnie pełna
nadziei. Jest naprawdę ciekawa, wciągającą, wywołująca wiele
emocji i to zarówno w dziecku, jak i w osobie dorosłej. To jedna z
tych historii, której nie zapomni się zaraz po przeczytaniu.
Bardzo
podobało mi się to, że spotkaliśmy Mikiego, bohatera innej
książki autorki. To jedna z tych pozycji, które uczą dziecko
empatii, zrozumienia, miłości do zwierząt i wiele więcej.
Głównym
bohaterem jest piesek o imieniu Timo. Jest postacią sympatyczną,
taką, którą zaczyna się lubić praktycznie od pierwszych
stron.
Wizualnie książeczka jest naprawdę ładna. W środku
znajdziemy urocze ilustracje, które przyciągają wzrok i zachęcają
do poznania treści.
„Timo, gdzie jesteś?” to wspaniała,
wzruszająca historia, którą warto poznać wraz z dzieckiem. Nam
się bardzo podobała i z przyjemnością polecamy.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo OVO oraz na FB
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz