wtorek, 3 grudnia 2024

Wydawnictwo Jaguar Książka pt.: „Znak i omen" - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Znak i omen”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar (współpraca reklamowa baterowa).






Minęło ponad 200 lat, od kiedy rodzina Valei została brutalnie zamordowana, a ona musiała zniknąć. Mieszka teraz wśród ludzi, jednak to nie jest jej miejsce na ziemi. Pragnie wrócić do Ardealu, do swojego domu, jednak dziadek się na to nie zgadza. Pewnego dnia wszystko się zmienia. Kiedy zostaje zamordowana pewna wiccanka, Valei dostaje zielone światło na powrót. Ma ona niezwykły dar i widzi wspomnienia innych, nawet zmarłych, a to może pomóc w odkryciu, co się dzieje.
Niestety po powrocie Valei zaczyna okrywać, że nic nie jest takie, jak powinno być. W Ardealu od wieków trwa wojna między wiccanami, strzygami i królową czarownic. Dziewczyna będzie musiała poradzić sobie z kłamstwami, intrygami i zdradami. Pragnie jednak jednego, odkryć co tak naprawdę stało się wiele lat wcześniej, kiedy jej życie legło w gruzach. Czy pozna prawdę? Jakie tajemnice i intrygi odkryje? Co takiego się stanie?

Tym razem nie ja, a moja 17-letnia córka czytała książkę i to jej oczami będzie recenzja. Amelka lubi takie historie, opis ją mocno zaciekawił i z dość dużym zainteresowaniem, ale i niemałymi oczekiwaniami zabrała się do czytania. Ponad 500 stron przeczytała w kilka dni (co biorąc pod uwagę, że mamy rok szkolny jest wynikiem bardzo dobrym), a po skończeniu stwierdziła, że zdecydowanie jej się podobała.
Historia ciekawa, wciągającą, pełna tajemnic i sekretów. Książka wciągnęła ją i to nawet bardzo. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które potrafiły Amelkę zaskoczyć. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyły córce emocje.

Bohaterowie ciekawi, dość dobrze wykreowani. Amelka polubiła Valei i mocno jej kibicowała.

„Znak i omen” to ciekawa propozycja dla nastoletnich fanów fantastyki. My polecamy.


Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Jaguar oraz na FB


Znak i omen

Barbara Kwinta Książka pt.: „Jestem Wandzia. Jesień pierwsza klasa" - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Jestem Wandzia. Jesień pierwsza klasa”, którą otrzymałam od autorki Barbary Kwinta (współpraca reklamowa baterowa).







Wandzia Wilk niedawno skończyła siedem lat. Wakacje dobiegają końca, wypada jej drugi ząb, a w domu czeka na nią niespodzianka. Zamiast obiadu ma być pizza. Niby super, ale u nich w domu oznacza to jedno, stanie się coś ważnego. Przed Wandzią wiele ważnych wydarzeń, w końcu zostanie uczennicą klasy pierwszej. Ona nie lubi zmian. Czy sobie da z nimi radę? Jakie jeszcze zmiany na nią czekają? Co jeszcze stanie się w domy Wilków?

Ta książeczka jest po prostu świetna. Znajdziemy w niej z jednej strony ciekawą, wciągającą, z drugiej zdecydowanie pouczająca. Dziecko wraz z małą Wadzią przeżyje wspaniałe, momentami magiczne przygody.

Książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym i moim zdaniem ten wiek jest doskonale dobrany.

Tekst napisany pod dziecko. Co przez to rozumiem? Jest dość prosty, bez wielu ciężkich, niezrozumiałych dla niego słów.

Wizualnie książka jest ciekawa. Znajdziemy w niej ładne, przyciągające wzrok ilustracje.

„Jestem Wandzia. Jesień pierwsza klasa” to zdecydowanie ciekawa propozycja dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Z przyjemnością polecam.



Moja ocena - 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę autorki 



Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: "Fervency love" - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Fervency love”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res (współpraca reklamowa baterowa).





Życie Abigail nie było kolorowe, dorastała w przekonaniu, że nie jest wystarczająca. Przez to wszystko stała się oziębła, wzniosła wielki mór i nie zamierzała nikomu pozwolić go skruszyć. Jednak los sobie z niej zakpił, pewnego dnia stawiając na jej drodze Connora, chłopaka, który zaczynał się przez niego przedostawać.
Connor nie należy do grzecznych chłopców, a wręcz przeciwnie. Imprezy, znajomi, używki – to właśnie jego codzienność. Pewnego dnia zakłada się z kolegami, że poderwie Abigail, dziewczynę, o której nie mają zbyt dobrego zdania.
Różnią się od siebie jak dzień i noc, jednak zaczyna ich coraz więcej łączyć. Wkrada się między nimi uczucie, o którym żadne z nich nawet nie marzyło. Tylko czy ta miłość będzie miała szansę się rozwinąć? Z jakimi przeciwieństwami będą musieli się zmierzyć? Czy dadzą radę? Czy będą razem po prostu szczęśliwi?

Książka, która zdecydowanie nie jest lekka. Dlaczego? Ponieważ porusza wiele dość trudnych tematów. Jakich? Tym razem nie mogę wam tego zdradzić, ponieważ zbyt wiele zdradziłabym z fabuły. To historia, która niejednokrotnie zmusiła mnie do przemyśleń, a to dość rzadko się zdarza w tego typu pozycjach.
Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Książkę czytało się dość szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Wciągnęła mnie i to bardzo.

Bohaterowie zdecydowanie ciekawi, dobrze wykreowani. Może nie zgadzałam się z wszystkimi ich decyzjami, jednak oboje polubiłam i to prawie od samego początku.

„Fervency love” to książka, która niejednokrotnie zmusiła mnie do przemyśleń. Mnie zdecydowanie się podobała i z przyjemnością polecam.



Moja ocena - 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB


Fervency love

poniedziałek, 2 grudnia 2024

Wydawnictwo Egmont Komiks pt.: „Nauka z komiksem. Era dinozaurów. Kres potęgi, czyli dinozaury kredy. Tom 3" - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję komiksu pt.: „Nauka z komiksem. Era dinozaurów. Kres potęgi, czyli dinozaury kredy.”, który otrzymałam od Wydawnictwa Egmont (współpraca reklamowa baterowa).








Nie od dziś wiadomo, że nauka przez zabawę jest dla dziecka najlepsza. Tym według mnie właśnie jest seria „Nauka z komiksem” wydana nakładem wydawnictwa Egmont. Dziś chciałabym pokazać wam tom trzeci o dinozaurach.
Wraz z bohaterami znanymi z bajki Disney „Toy Story 4” oraz Rexem, Trixiem będziemy śledzić ewolucje dinozaurów, oraz gadów morskich i latających zamieszkujących Ziemię w okresie kredy i wiele więcej. Komiks jest naprawdę ciekawy, momentami zabawny, a do tego pełny wiedzy.

Jednak książka to nie tylko komiks i według mnie to jest zdecydowanie wielki plus. Znajdziemy w nim też strony, na których uzupełniona jest wiedza z komiksowej przygody. Tym sposobem dziecko dowiaduje się naprawdę dużo na temat dinozaurów, ich pochodzenia, przyczyny wyginięcia i wiele więcej.

Wizualnie komiks zachwycił syna. Znajdziemy w nim ładne ilustracje, a do tego różne grafy, zdjęcia, mapki itp. To wszystko zdecydowanie zachęca, aby po niego sięgnąć i poznać jego treść.

„Nauka z komiksem” to seria komiksów, które mają bawić i uczyć. Za nami kolejny tom, którym syn jest po prostu zachwycony. Z ogromną przyjemnością polecamy.





Moja ocena – 10\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Egmont oraz na FB Egmont Polska


Nauka z komiksem. Era dinozaurów. Kres potęgi, czyli dinozaury kredy.

Wydawnictwo Mando Książka pt.: "Miejsce przeznaczenia” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Miejsce przeznaczenia”, którą otrzymałam od Wydawnictwa MANDO (współpraca reklamowa baterowa).






Po serii morderstw w hiszpańskim Suances miał być już tylko spokój i był, ale tylko do pewnego czasu. Normalność okazała się złudna, a przed mieszkańcami kolejne ciężkie chwile. Zostaje znalezione ciało kobiety, na dodatek jest ona ubrana w średniowieczną suknię, a przy sobie ma bardzo tajemniczy przedmiot. Jest zrobiona sekcja zwłok, która ujawnia bardzo szokujące okoliczności śmierci. Przed śledczymi niełatwe śledztwo, pełne tajemnic. Na szczęście mają już pierwszą wskazówkę i dość szybko dowiadują się, że kobieta była Polką. Jak potoczy się śledztwo? Co zostanie ujawnione? Jakie tajemnice ujrzą światło dzienne?

Zacznę od tego, że nie czytałam tomu pierwszego i zamierzam to nadrobić w najbliższym czasie. Książka zdecydowanie mi się podobała. Była pełna tajemnic, sekretów, z ciekawym śledztwem. Autorka niejednokrotnie „wodziła mnie za nos”, kiedy byłam już czegoś pewna, okazywało się, że nie mam ani trochę racji. Udane okazało się połączenie kryminału z powieścią obyczajową.
Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć. Książkę czytało się dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje. Pomimo ponad 500 stron, dla mnie była to pozycja na tyle wciągająca, że przeczytałam ją w jeden wieczór (no dobra z dość znaczącym zarwaniem nocy, jednak było warto).

Bohaterowie zdecydowanie ciekawi, dość dobrze wykreowani. Tym razem nie mogę Wam o nich nic więcej powiedzieć, jednocześnie nie zdradzając zbyt dużo z fabuły.

„Miejsce przeznaczenia” to książka, która zaskoczyła mnie i to nie jednokrotnie. Ze swojej strony z przyjemnością polecam.





Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo MANDO oraz na FB



Miejsce przeznaczenia

Wydawnictwo HarperKids Książka pt.: „Smaczna Banda i emocje. Fajny Cieciorek i prezent wszech czasów” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Fajny Cieciorek i prezent wszech czasów. Smaczna Banda i emocje”, którą otrzymałam od Wydawnictwa HarperKids (współpraca reklamowa baterowa).








Okres przed Świętami Bożego narodzenia to wspaniały, pełen radości czas. Słychać dźwięki dzwonków i kolęd, choinki są pięknie ubrane, a na zewnątrz biały puch (no, a przynajmniej powinien być, bo ostatnio to z tym dość słabo). Jest jednak ktoś, kto nie lubi tego czasu, nie czuje magii świąt. Dla Fajnego Cieciorka ten czas mógłby nie istnieć. Nie tylko nie może sobie znaleźć miejsca, wszystko go drażni, ale również musi znaleźć prezent dla przyjaciółki i to nie byle jaki. Czy da radę? Czy zmieni swoje nastawienie?

To kolejna nowość z serii „Smaczna Banda i emocje”. Książeczka jest po prostu wspaniała, ciekawa, a przy tym wartościowa. To seria, która nie tylko bawi, ale również uczy. Będzie doskonałym pomysłem na początek wielu rozmów o emocjach, jakie towarzyszyły ich bohaterom.

Wizualnie książeczka zachwyca. Znajdziemy w niej duże, wspaniałe, przyciągające uwagę ilustracje. Ją po prostu chce się oglądać i to wielokrotnie.

Tekstu na stronach jest niedużo. Co jest znaczące zarówno dla młodszych dzieci, jak i tych starszych, które będą je samodzielnie czytały, a dopiero zaczynają to robić.

Okładka twarda i solidna. Dzięki niej książka nie zniszczy się szybko.

Kolejna nowość w serii „Smaczna Banda i emocje” mnie zachwyciła. To mądra, ciekawa, wartościowa pozycja, którą z wielką przyjemnością polecam.



Moja ocena – 10\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo HarperCollin Polska oraz FB HarperKids Polska



Fajny Cieciorek i prezent wszech czasów

Wydawnictwo Insignis Książka pt.: „Dlaczego rodzice tak się czepiają twojego telefonu i co z tym zrobić” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Dlaczego rodzice tak się czepiają twojego telefonu i co z tym zrobić”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Insignis (współpraca reklamowa baterowa).












Każdy z nas był kiedyś nastolatkiem, a większość z nas miała w tym okresie „problemy” z rodzicami, a raczej ze zrozumieniem ich punktu widzenia. Nawet najbardziej „laitowi” rodzice chcą wprowadzić min zasad, a nastolatką żadne zasady się nie podobają, a przynajmniej większości. Sama pamiętam, że wielokrotnie „wściekałam” się na mamę, gdy coś próbowała mi wytłumaczyć, wtedy odbierałam to jako ograniczanie mojej wolności, dziś, kiedy sama jestem mamą, patrze na to zupełnie inaczej. Jednocześnie kiedyś te problemy były zupełnie inne. Owszem ja miałam telefon, ale nie korzystało się z niego aż tak, jak to jest w dzisiejszych czasach.

Książka skierowana jest do nastolatków, jednak zanim oddała ją w ręce córki, sama postanowiłam ją przekartkować. Dowiemy się z niej, w czym my dorośli naprawdę mamy rację, a w których momentach zdecydowanie przesadzamy, a kłótnie o telefon są zbędne. Dziecko będzie mogło poznać nasz punkt widzenia, a jednocześnie pozna sensowne argumenty, którymi może się posłużyć podczas rozmowy z nami.

Wizualnie książka jest naprawdę ciekawa. Znajdziemy w niej urocze, czarnobiałe ilustracje.

Według mnie książkę warto podarować dorastającemu dziecku. Ze swojej strony polecam.



Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Insignis oraz na FB



Dlaczego rodzice tak się czepiają twojego telefonu i co z tym zrobić

Wydawnictwo Jaguar Książka pt.: „Ocean straconych nadziei” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Ocean straconych nadziei”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar (współpraca reklamowa baterowa).





Caleb Raeken mieszka w Folly Beach. Jest synem mordercy, chłopakiem, z którym lepiej nie zadzierać. Ludzie nie mają o nim dobrego zdania, a on nie zamierza robić nic, aby to zmienić.
Cassie Harrington kocha surfowanie, nie wyobraża sobie życia bez niego. Pewnego dnia wchodzi do sklepu, chowając deskę w swojej tajnej skrytce. Była pewna, że tylko ona o niej wie, no cóż, pomyliła się. Ktoś podmienia jej deskę, a na jej miejscu jest inna. Po narysowanych obrazkach wie, do kogo musi się udać, aby odzyskać swoją zgubę. Niestety okazuje się, że je własność ma Caleb, chłopak, którego lepiej unikać, tym bardziej że to jej dziadek wtrącił jego ojca do więzienia. Jednak ona zrobi wszystko, aby ją odzyskać.
Miała odzyskać co jej i nigdy więcej nie mieć z nim kontaktu. Jednak prawda okaże się inna, a oni zostaną wplątani w pewną grę. Jaką? Jak potoczy się ich znajomość? Jaki naprawdę jest chłopak? Co ich połączy?

Historia, jaką znalazłam w książce, mnie się podobała. Znalazłam w niej bardzo dużo, była początkowa niechęć, zagadka do rozwiązania, miłość. Autorka niejednokrotnie mnie zaskoczyła, z przyjemnością śledziłam losy bohaterów, a także odkrywałam wraz z nimi tajemnice.
Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi różne emocje. Nie należy ona do ciężkich, ma ponad 430 stron, a wciągnęła mnie na tyle, że przeczytałam ją w dwa wieczory.

Bohaterowie zdecydowanie ciekawi, naprawdę dobrze wykreowani.
Cassie polubiłam praktycznie od razu. Jeśli chodzi o Caleba, potrzebowałam na to czasu, a to dlatego, że na początku jego zachowanie było zdecydowanie negatywne. Podobała mi się też relacja między bohaterami, która znacząco się zmieniała z każdą przeczytaną stroną.

„Ocean straconych nadziei” to ciekawa, wciągająca książka, którą z przyjemnością polecam.


Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Jaguar oraz na FB


Ocean straconych nadziei

niedziela, 1 grudnia 2024

Wydawnictwo Egmont Komiks pt.: „Przygody Smerfów. Gargamel, przyjaciel Smerfów” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję komiksu pt.: „Przygody Smerfów. Gargamel, przyjaciel Smerfów”, jaki otrzymałam od Wydawnictwa Egmont (współpraca reklamowa baterowa).









To, że Gargamel nie cierpi Smerfów, nie jest dla nikogo tajemnicą. Jego głównym życiowym celem jest polowanie na nie. Jednak co się stanie, jeśli pewnego dnia się zmieni? Zamiast myśleć o polowaniu, zacznie dbać o bezpieczeństwo Smerfów, a nawet broni je przed natrętnym uczonym. Czyżby jakiś cud? A może to jego nowy plan? Jak to wszystko się skończy?

Tak nadal bardzo lubimy przygody Smerfów, dlatego z przyjemnością sięgamy po kolejne publikacje. Komiks był ciekawy i wciągający, a momentami również zabawny.

Zdecydowaną zaletą komiksu są ilustracje wykonane przez Peyo. Już na pierwszy rzut oka widać w nich prostotę, która jest świetna. Te ilustracje sprawiają, że przenoszę się w czasie i czuje jakbym, sama była dzieckiem i dostała wyczekiwany komiks.

Według mnie Smerfy są ponadczasowe. Zarówno Amelka, jak i Ksawery z przyjemnością przeczytały komiks, a kiedy już miałam taką możliwość, sama z ciekawością po niego sięgnęłam. Zdecydowanie się spodobał naszej trójce i polecamy.





Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Egmont oraz FB Egmont Polska



Przygody Smerfów. Gargamel, przyjaciel Smerfów

Wydawnictwo Arkady Książka pt.: „Stephen King. Kompletny przewodnik po życiu, twórczości i inspiracjach” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Stephen King. Kompletny przewodnik po życiu, twórczości i inspiracjach”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Arkady (współpraca reklamowa baterowa).












Kim jest Stephen King? To amerykański pisarz, zwany królem horroru. Zdobył wiele nagród, a jego życie jest dość ciekawe. Dla mnie jest osobą, którą warto poznać, dlatego z przyjemnością sięgnęłam po książkę. Pozwoliła ona dowiedzieć się o nim naprawdę dużo.

Co znajdziemy w książce? Kompletny przewodnik po życiu, twórczości i inspiracjach Stephena Kinga. Wszystko napisane jest chronologicznie, co według mnie jest naprawdę dużym plusem. Wraz z książką poznamy bliżej jego twórczość, ale nie tylko. Są archiwalne zdjęcia, dokumenty z prywatnych zbiorów pisarza, jest pokazany proces powstawania jego powieści, opowiadań i wiele więcej.

Wizualnie książka jest dość ładna. Strony w różnych kolorach, wiele zdjęć i twarda, solidna okładka tworzą świetną całość.

„Stephen King. Kompletny przewodnik po życiu, twórczości i inspiracjach” to książka, po którą warto sięgnąć, jeśli chcemy bliżej poznać tego pisarza. Ja z przyjemnością polecam.



Moja ocena - 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Arkady oraz na FB


Stephen King. Kompletny przewodnik po życiu, twórczości i inspiracjach

Wydawnictwo Rebel Gra Dodatek Łąka: Księga wypraw - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję dodatku do gry Łąka: Księga wypraw, jaką otrzymałam od firmy Rebel (współpraca reklamowa baterowa).



























Recenzję gry Łąka znajdziecie tu - https://anka8661.blogspot.com/2021/05/wydawnictwo-rebel-gra-aka-recenzja.html


Łąka: Księga wypraw jest dodatkiem do gry, dzięki któremu gra staje się jeszcze ciekawsza.
Rozszerzenie zawiera księgę z 6 unikalnymi wyprawami:

  1. Początek, który pozwoli rozpocząć przygodę dzięki aktywnej obserwacji zmieniającej się pogody.

  2. Mostki umożliwiające przekraczanie strumienia, który dzieli naszą łąkę, aby odkrywać dziką przyrodę po obu jego stronach.

  3. Wiatraki, które zabiorą nas w dolinę tulipanów i pozwolą na podziwianie kontrastujących z łanami kwiatów kolorowych wiatraków.

  4. Balony, którymi możemy sterować, by obserwować przyrodę (uwaga na kierunek wiatru!).

  5. Wieża widokowa, na którą możemy się wspinać, by obserwować okoliczne faunę i florę za pomocą lornetki.

  6. Jaskinia, do której możemy wejść, by odkryć nieznane zwierzęta i rośliny, tworząc niezapomniany finał swojej podróży.



Wizualnie dodatek, tak samo, jak gra mnie zachwycił. Wszystko utrzymane w tym samym stylu, wszystkie elementy tej samej, wysokiej jakości.

Jeśli podoba nam się gra Łąka, ten dodatek po prostu musimy mieć. Dzięki niemu gra staje się jeszcze ciekawsza. Z przyjemnością polecam.


Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Rebel oraz na FB

Łąka:Księga wypraw