Zapraszam na recenzję gry Dungeon Legends (edycja polska), którą otrzymałam od Wydawnictwa Rebel (współpraca reklamowa baterowa).
Tym razem recenzja będzie troszkę inna.
Przygotowanie do gry jest dość długie i nie da się go opisać
inaczej niż w instrukcji. Znajdziecie ją na stronie Rebel w formie
cyfrowej, a więc kopiowanie tekstu nie ma najmniejszego sensu.
Zapraszam na stronę Rebel, link na dole recenzji.
„Dungeon
Legends” jest kooperacyjną grą karcianą, a jej akcja dzieje się
w świecie Avelu. Wcielamy się w bohaterów wyruszających z
niebezpieczną misją w mroczne korytarze pod Zamkiem Avel. Będziemy
rozgrywać rozdziały, a naszym celem jest dotrzeć do najgłębszych
czeluści i pokonać czające się tam zło, jednocześnie nie możemy
pozwolić na to, by jakikolwiek potwór dotarł do Zamku.
Gra
podzielona jest na 5 rozdziałów, a każdy inny, wymagający
przygotowania odpowiednich elementów. Zdecydowanie plusem jest to,
że możemy pominąć któryś rozdział.
Zarówno przygotowanie,
jak i sama gra nie należy do łatwych. Wymaga od nas czasu,
zdecydowanie nie jest to gra, do której siadamy, mając pół
godziny. Jakie mamy wrażeniu po graniu? Zdecydowanie pozytywne. Nam
gra bardzo się spodobała, a granie w nią sprawiło wiele radości.
Może i trzeba poświęcić trochę czasu na jej przygotowanie,
jednak zdecydowanie warto.
Elementów jest dużo, a każdy z
nich przygotowany jest z dużą starannością. Przyciągają one
wzrok i zachęcają do gry. Moim zdaniem wizualnie gra jest
ciekawa.
Ich jakość jest na dość wysokim poziomie. Kiedy
używamy elementów normalnie, nic złego się z nimi nie
dzieje.
Dungeon Legends (edycja polska) to świetna gra, po
którą zdecydowanie warto sięgnąć, kiedy mamy więcej czasu na
granie.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Rebel oraz na FB
Ciekawa gra karciana na zimową nudę
OdpowiedzUsuń