Zapraszam na recenzję książki pt.: „Panaceum”, którą otrzymałam od wydawnictwa Amare (współpraca reklamowa baterowa).
Roxanne Anderson przez
wielu uważana jest za szczęśliwą. Ma w życiu wiele tego, o czym
inni mogą tylko pomarzyć. Jest bogata, popularna w szkole, do tego
piękna i inteligentna. Jednak nikt tak naprawdę jej nie zna, a ona
czuje się bardzo samotna, pomimo że ma wokół siebie wielu ludzi.
Na dodatek to nie jej jedyny problem, skrywa tajemnice, które
mogłaby wiele zmienić.
Amir Farrel jest czarnoskórym
chłopakiem, uczęszczającym na studia. Nie pochodzi z bogatego
domu, musi pracować. Nie czuje się akceptowany przez ludzi, z
którymi studiuje, nie licząc swojego przyjaciela. Jednak jest coś,
co pozwala mu zapomnieć o wszystkim – koszykówka. Doskonale wie,
że jest w niej naprawdę dobry, kocha ją i marzy, aby kiedyś
zostać zawodnikiem NBA. Pewnego dnia oboje wybierają się na tę
samą imprezę. Ona idzie tam, ponieważ zawsze udaje się na takie
wydarzenia, on zostaje namówiony przez przyjaciela. Żadne z nich
nie wie, jak wiele ona zmieni w ich życiu. On widzi, jak ktoś
próbuje ją odurzyć, a później pilnuje, aby nic się nie stało.
Ona tak naprawdę nie wie, co się wtedy stało. Pewne zdarzenia
sprawiają, że zbliżają się do siebie, choć można by pomyśleć,
że nie powinni. Jak potoczy się ta znajomość? Jaką tajemnice
skrywa Roxanne? Czy sobie z tym poradzi? Czy Amir spełni swoje
marzenia?
Ta książka zdecydowanie mi się podobała i to pod
każdym aspektem. Historia, jaką w niej znalazłam była po prostu
świetna. Wciągnęła mnie na tyle, że nie mogłam się od niej
oderwać praktycznie od samego początku, aż do ostatnich stron.
Przeczytałam ją w jeden wieczór (ze znaczącym zarwaniem nocy), a
nie należy ona do cienkich, a wręcz przeciwnie ma ponad 500 stron.
Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Czytało się ją
szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje i to bardzo
różnorodne.
Bohaterowie ciekawi, świetnie wykreowani. Oboje
bardzo polubiłam i mocno im kibicowałam.
„Panaceum” to
książka, która bardzo mi się podobała i z ogromną przyjemnością
polecam.
Moja ocena – 10\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo AMARE oraz na FB
Świetna,wciągająca ksiązka na letnie popołudnie
OdpowiedzUsuńSuper książka Ewelina
OdpowiedzUsuń