Zapraszam na recenzję komiksu pt.: „Wynalazca. Tom 1”, który otrzymałam od Wydawnictwa Egmont (współpraca reklamowa baterowa).
Mata-Mata to wyspa, na
której życie płynie spokojnie i leniwie, a ludzie zajmują się
rolnictwem, hodowlą żółwi i rybołówstwem. To właśnie tu
mieszka wraz z mamą Kobalt Kogg młody adept sztuki konstruowania
wynalazków. Pragnie on być jak jego dziadek, który jest wybitnym
wynalazcą. Pewnego dnia chłopiec wraz z przyjaciółką uruchamiają
jedną z maszyn dziadka. Niestety nie kończy się to dobrze. Co
takiego się stanie? Jak to skończy się dla chłopca? Jak potoczy
się jego życie? Czy spełni marzenia?
To nie jest tylko
zwykły komiks, który się przeczyta i dość szybko o nim zapomni.
Znajdziemy w nim historię, która wzbudzi nie tylko w dzieciach, ale
również w dorosłych wiele emocji. Według mnie jest pozycją, o
której się będzie rozmawiać, do której będzie się wracać,
która nie tylko bawi, ale również przekazuje wartościowe
rzeczy.
Nam komiks zdecydowanie się podobał. Spędziliśmy miło
czas na jego czytaniu, a później długo rozmawialiśmy o jego
treści.
Wizualnie komiks okazał się naprawdę ładny.
Ilustracje przyciągają wzrok i zachęcają do poznania
treści.
Okładka twarda i solidna, co sprawia, że nie
zniszczy się zbyt szybko.
„Wynalazca. Tom 1” to komiks,
który zdecydowanie warto przeczytać i to nie zależnie od tego, czy
jest się dzieckiem, czy już dawno nie. Ze swojej strony polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Egmont oraz na FB Egmont Polska
Bardzo ciekawy. Ewelina
OdpowiedzUsuńSuper recenzja, polecam.
OdpowiedzUsuńŚwietny komiks dla naszych urwisków
OdpowiedzUsuń