Zapraszam na recenzję gry Tajemnica w 5 minut, którą otrzymałam od Wydawnictwa Rebel (współpraca reklamowa baterowa).
Zaczynamy od znalezienia i
przeczytania karty pierwszego śledztwa. Karty scen tasujemy i
umieszczamy na środku stołu ilustracjami do góry. Jeśli gramy w
mniej niż 5 osób usuwamy karty podejrzanych oraz kafelków sprawców
z fioletowym tłem. Kafelki sprawców tasujemy, dobieramy tyle, ile
podano na karcie śledztwa (jeśli jest to pierwsze śledztwo,
dobieramy 1 kafelek), a następnie umieszczamy kafelek (albo kafelki)
sprawcy na środku stołu stroną z kolorowymi paskami do góry.
Kafelki wskazówek dzielimy według kolorów na 4 stosy, a następnie
tasujemy każdy z nich i kładziemy znakiem zapytania do góry. Karty
podejrzanych tasujemy i rozdajemy każdemu z graczy taką samą
liczbę kart (każdy sprawdza jakie karty otrzymał). Krypteks należy
ustawić tak, aby na górze były ścianki bez symboli. Następnie
wybieramy gracza, który jako pierwszy będzie obracał pierścieniami
krypteksu. Każdy z graczy otrzymuje po karcie pomocy. Ostatnią
rzeczą, jaką należy zrobić, jest przygotowanie minutniaka
cyfrowego (można np. skorzystać z aplikacji, do której kod QR
znajdziemy w instrukcji). Tyle jesteśmy gotowi do gry.
Naszym
zadaniem jest wspólnymi siłami schwytać sprawcę. Aby tego
dokonać, należy szukać symboli, zdobywać wskazówki i wykluczać
podejrzanych. Na dodatek musimy to robić szybko, ponieważ nasz czas
jest ograniczony.
Zarówno do przygotowania gry, jak i
przeczytania zasad potrzebna nam jest dłuższa chwila. Z instrukcji
będziemy korzystać również podczas gry, dlatego dość ważne
jest, jak jest skonstruowana. W tym przypadku nie mam do niej
najmniejszych zastrzeżeń. Okazała się dokładna, jasna i
zrozumiała, a tekst jest poparty ilustracjami, co jest dodatkowym
ułatwieniem.
Jakie mamy wrażenia po zagraniu w grę? Same
pozytywne. Gra okazała się po prostu świetna. Wymaga od nas
spostrzegawczości, połączenia sił wszystkich graczy, co nam
zdecydowanie przypadło do gustu. Kolejnym plusem jest fakt, że
można grać zarówno samemu, jak i w aż sześć osób. Gra posiada
aż 19 śledztw o różnych poziomach trudności. To wszystko
sprawia, że nie nudzi się szybko.
Wizualnie gra jest
ciekawa. Karty utrzymane w ciemnych kolorach, z niebanalnymi
ilustracjami. Dodatkowy plus za krypteks który jest naprawdę
ciekawym elementem, który przyciąga wzrok.
Jakość
elementów według mnie jest na wysokim poziomie. W grę graliśmy
już wielokrotnie, a wszystko wygląda jak nowe.
„Tajemnica
w 5 minut” to ciekawa propozycja zarówno na rodzinny wieczór, jak
i samotnie spędzony czas. Nam bardzo się podoba i z przyjemnością
polecamy.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Rebel oraz na FB.
Wydaje się na ciekawa grę Ewelina
OdpowiedzUsuńŚwietna gra na długie jesienne oraz zimowe wieczory.
OdpowiedzUsuńŚwietna gra na rodzinne wieczory jesienią
OdpowiedzUsuń