Zapraszam na recenzję książki pt.: „Highway of Dreams”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Luna.
Amelia
niedawno została mocno zraniona i poniżona przez chłopaka.
Ostatnią rzeczą, na którą ma ochotę to imprezy, jednak jej
przyjaciółka jest bardzo uparta. Namawia ją na wspólne ognisko z
mężczyznami, których niedawno poznała. Dość szybko poznaje
Gabriela i choć na jego widok serce jej przyspiesza ani myśli
jeszcze kiedyś się z nim spotkać. Tym bardziej że jego zachowanie
pozostawia wiele do życzenia. Niestety przyjaciółka w pewnym
momencie znika, a Amelia zostaje sama, daleko od domu, z ludźmi,
których nie zna i jakoś nie obdarzyła ich wielką sympatią. Już
oczami wyobraźni widzi, że przed nią wiele kilometrów pieszej
wędrówki, jednak tak nie jest. Pojawia się Gabriel i choć
początkowo ani myśli wsiadać na jego motocykl, w końcu dochodzi
do wniosku, że jednak to będzie dużo bezpieczniejsza forma
powrotu.
Młoda kobieta nie zamierza się wiązać. Po tym, co
zafundował jej były, ma zamiar być sama. Jednak Gabriel ma inne
zdanie na ten temat i nie zamierza pozwolić, aby ta znajomość się
skończyła. Małymi kroczkami zamierza przekonać Amelię do siebie,
a także do pasji, jaką są dla niego motocykle. Jest tylko pewien
problem, on skrywa tajemnice, która może naprawdę wiele zmienić.
Czy mu się uda namówić Amelię na kolejne spotkania? Czy kobieta
da mu szansę? Dlaczego przyjaciółka Amelii zniknęła, zostawiając
ją samą wśród ludzi, których ona nie znała? Jaką tajemnicę
skrywa Gabriel?
Dla mnie to była taka lżejsza pozycja na
leniwe popołudnie. Czytało mi się ją bardzo szybko, dobrze
bawiłam się podczas śledzenia losów bohaterów. Akcja sprawnie
poprowadzona. To historia o pasji, miłości która przyszła w
niespodziewanym momencie. Mnie się podobała, przeczytałam ją w
ciągu jednego popołudnia.
Bohaterowie ciekawi, chociaż nie
będę ukrywać, że nie są idealni. To jednak sprawia, że można
się z nimi utożsamiać.
Amelia jest kobietą po przejściach, po
nieudanym związku. To jak ją potraktował były, mocno na nią
wpłynęło i sprawiło, że boi się zaufać. Nie zawsze zgadzałam
się z jej decyzjami, nie zawsze podobało mi się jej zachowanie,
jednak ogólnie ją polubiłam.
Jeśli chodzi o Gabriela to
mężczyzna, którego wielką pasją są motocykle i to widać na
każdym kroku. Jest uparty, konsekwentny w swoich poczynaniach, a
jednocześnie nie do końca szczery, co ma swoje konsekwencje (jednak
jakie sami musicie już odkryć). To bohater, do którego miałam
troszkę mieszane uczucia.
„Highway of Dreams” to lekka
pozycja na leniwe popołudnie. Mnie się podobała i polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na Wydawnictwo Luna oraz na FB
Świetny,lekki romans obyczajowy,godny uwagi
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym poczytała zachęciła mnie Ewelina
OdpowiedzUsuńMuszę nadrobić czytanie ania
OdpowiedzUsuńSuper,polecam.
OdpowiedzUsuń