Zapraszam na recenzję książki pt.: „Dodo i smocze miasto”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.
Jest
Święto ptaków, kiedy para dodo Pomponii i Aninaska doczekują się
potomka. Z jaja wykluwa się mały dodo i zostaje nazwany Jogi
Rarytas. Już w pierwszych chwilach życia okazuje się, że jest
bardzo ciekawski i nie zamierza siedzieć na miejscu. Wyrusza na
swoją pierwszą jednak na pewno nie ostatnią wyprawę po wyspie.
Każdego dnia udaje mu się dotrzeć troszkę dalej, poznać nowych
mieszkańców, nabyć wiedzę, zdobyć przyjaciół. Po pewnym czasie
wyspa przestaje mu wystarczać, zaczyna marzyć o wyprawie na odległą
wyspę. Chciałby ją zobaczyć oraz poznać zamieszkującą ją
smoki. Czy marzenie małego dodo się spełni?
Historia w
książce jest po prostu urocza. Autorka zabiera małego czytelnika
do świata pięknego, po części magicznego. Książka wciąga
dziecko, jednocześnie sprawiając, że z dużym zainteresowaniem
słucha, a starsze z przyjemnością czyta. To historia pełna
ciekawych przygód, z dość sprawnie poprowadzoną akcją i
zwrotami, które potrafią naszą pociechę zaskoczyć. Momentami
zabawna, momentami pouczająca, momentami pełna magii – jednym
słowem nie da się z nią nudzić.
W książce znajdziemy
ładne ilustracje. W większości są one czarno-białe. Moim zdaniem
są ciekawe, przyciągające wzrok i zachęcające do poznania
treści.
„Dodo i smocze miasto” to książka, która
spodobała się synowi i z przyjemnością polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB
Ciekawa,magiczna książka dla naszych zaczytanych urwisków
OdpowiedzUsuńSmoczki czyli ciekawa ewelina
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja ania
OdpowiedzUsuńNina
OdpowiedzUsuńŚwietna książka, polecam
OdpowiedzUsuń