Zapraszam na recenzję książki pt.: „Będę jak Patron”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Ibis.
Mały
szczeniak rasy jack russell terrier wiedzie szczęśliwe, beztroskie
życie. Ma braci i mamę, a także opiekunów w postaci ludzkiej
rodziny. Maluch myślał, że tak już będzie na zawsze, niestety
mylił się i to bardzo.
Wybuch wojny jest początkiem końca
beztroskiego czasu. Jego opiekun wstąpił do wojska, a pozostali
domownicy opuścili Ukrainę w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia.
On też miał wyjechać, tak samo, jak kot Mykita, jednak on
wyskoczył z jadącego samochodu, a ten drugi nie dał się w ogóle
złapać. Zostali sami, zdani tylko na siebie, pośród wybuchów,
bombardowań, w miejscu, w którym nie jest bezpiecznie. Jednak
okazało się, że nie został na darmo, a jego bohaterstwo sprawiło,
że został porównany do Patrona. Co takiego zrobił szczeniak? Jak
wygląda jego codzienność podczas wojny? Czy poradzi sobie w tych
niebezpiecznych czasach?
Wojna jest okrutna zarówno dla
ludzi, jak i dla zwierząt. To czas, którego nie chciałby przeżyć
nikt, to codzienność ludzi na Ukrainie (i nie tylko). Autorka w
swojej książce przedstawiła nam wojnę oczami szczeniaczka,
pokazując ją tak, aby książka była dostosowana do młodego
czytelnika, a jednocześnie nie była zakłamana. Zdecydowanie należą
się jej wielkie brawa, za to, czego udało się jej
dokonać.
Historia w książce była ciekawa, wciągająca,
wzruszająca. Będzie doskonałym początkiem rozmowy o tym, co
dzieje się za naszą granicą, co przeżywają jego rówieśnicy, a
także zwierzęta.
Wizualnie książka jest naprawdę ładna.
Mamy twardą okładkę utrzymaną w ciemniejszych barwach, z uroczym
szczeniaczkiem i wojskowymi butami. W środku znajdziemy duże,
ładne, w żywych kolorach ilustracja. To wszystko zdecydowanie
przyciąga wzrok i zachęca do sięgania po nią.
„Będę
jak Patron” to niezwykła opowieść o wojnie pokazana oczami
szczeniaczka. Moim zdaniem zdecydowanie warto ją przeczytać z
dzieckiem, a później porozmawiać zarówno o jej treści, jak i
wojnie.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Ibis
Bardzo wartościowa książka. Chętnie zapoznam z nią mojego syna.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka,przede wszystkim wartościowa pozycja do domowej biblioteczki 🙂
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa kolorowe obrazki z pewnością zachęca młodego czytelnika do jej przeczytania ewelina
OdpowiedzUsuńŚwietna polecam
OdpowiedzUsuń