Zapraszam na recenzję książki pt.: „Przyjaciel. Moje serce wciąż pamięta”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.
Książka pt.: „Przyjaciel. Moje serce wciąż pamięta” to tom drugi.
Tom pierwszy to książka pt.: „Przyjaciel. Lubię cię za bardzo”.
Chciał
tylko ją chronić, chciał sprawić, aby Paweł nie dorwał, a
zamiast tego doszło do tragedii. Jacob nie może sobie poradzić z
wypadkiem Lilki, tym bardziej, kiedy mijają kolejne dni, a ona się
nie budzi. To wszystko zaczyna go przytłaczać, chociaż obiecał,
że nigdy już tego nie zrobi, znowu sięga po narkotyki i nikt nie
potrafi przemówić mu do rozumu. Im dłużej ona się nie budzi, tym
bardziej on się stacza. Zarówno Dawid, jak i jego matka nie wiedzą
co, mają już robić. Jednak nadchodzi dla niego opamiętanie, a
jest nim moment, w którym Lilka budzi po półrocznej
śpiączce.
Lilka się budzi, jest zagubiona i nie ma pojęcia, co
się dzieje. Dziewczyna traci pamięć i nie wiadomo kiedy odzyska.
Po tak długiej braku aktywności, powrót do „normalności” nie
jest łatwy, na dodatek ma wrażenie, że bliscy nie mówią jej
wszystkiego. W jej życie wkrada się Paweł, a ona znajomość z nim
ukrywa, nie wiedząc kim, jest tak naprawdę. Czy Jacob poradzi sobie
z nałogiem? Jak zareaguje na niego Lilka? Czy powróci do pełnej
sprawności? Czy przypomni sobie miłość do Jacoba?
Pierwszy
tom dosłownie mnie zachwycił i nie wiem, jak to się stało, że
nie dopilnowała premiery drugiego. No cóż, zdarza się, ale nic
straconego, mam okazję przeczytania drugiego, a za chwilę
trzeciego. Jakie wrażenia? Uważam, że jest tak samo świetny, jak
pierwszy.
To historia ciekawa, wciągająca, niebanalna. W książce
naprawdę sporo się dzieje, a czytelnik przeżywa wszystko z
bohaterami. To historia pełna bólu, tajemnic, szukania własnej
drogi.
Bohaterowie pozostali ciekawi, chociaż się
zmienili.
Lilka nie pamięta swojego życia, tak naprawdę zaczyna
wszystko od nowa i wcale nie jest jej łatwo. Jest zagubiona, często
się złości, a jednocześnie pozostała silna, uparta.
Jeśli
chodzi o Jacoba, to miałam wrażenie, że się poddał, załamał,
nie widział wyjścia z sytuacji. Na szczęście obudzenie Lilki
sprawia, że zaczyna walkę o siebie, a później o nią.
Tak
samo, jak w pierwszym tomie, tak i tym razem mocno kibicowałam
obojgu.
„Przyjaciel. Moje serce wciąż pamięta” to
książka pełna emocji, z niebanalną historią, którą z
przyjemnością polecam. Mnie dosłownie zachwyciła.
Moja ocena – 10\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB
Ta historia jest intrygująca,odczuwalne emocje które przyciągają czytelnika.Już wpisuję książkę na listę do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa historia warto przeczytać ewelina
OdpowiedzUsuń