Zapraszam na recenzję książki pt.: „Dziennik Youtubera. Nie ma innej opcji”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Muza.
„Pożyczenie”
czyjegoś pomysłu to przecież nic złego, szczególnie jeśli się
ma zamiar wspomnieć o osobie, której to był pomysł. Przynajmniej
tak myśli Davy i ma zamiar wybić się na pomyśle własnej siostry.
Ona na filmiku wraz z psem piją herbatkę w strojach kowbojskich, on
zamierza, zamiast psa użyć maskotkę szkoły – KURĘ Pomponiarę.
Czy to aby dobry pomysł? Czy jego realizacja się uda? Czy Davy
osiągnie upragnioną sławę?
To kolejny, już czwarty tom
serii, która obecnie stała się ulubioną mojego syna. Oczekiwania
miał nie małe, w końcu za coś uwielbia te książki, a po
przeczytaniu stwierdził, że nie zawiódł się ani troszkę.
W
książce znajdziemy kolejne przygody chłopca, który pragnie zostać
sławnym Youtuberem. Jest to historia o pasji, spełnianiu marzeń,
ale też ciężkiej pracy, jaką w to trzeba włożyć, o
codzienności, problemach, smutkach i radościach. Książkę czyta
się dość szybko, jest wciągająca, a momentami dość
zabawna.
Rysunki w książce są ciekawe, przyciągają wzrok
i umilają czytanie.
Głównym bohaterem jest sympatyczny
chłopiec, którego syn polubił.
„Dziennik Youtubera. Nie
ma innej opcji” to ciekawa propozycja dla dzieci 8-14 lat. My
polecamy.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo MUZA SA oraz na FB
super
OdpowiedzUsuń