Zapraszam na recenzję książki pt.: „Uważaj, o co prosisz Mikołaja”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Pascal.
Wyjście
na imprezę, zbieg okoliczności, który sprawia, że lądują w
jednej loży i namiętnie spędzona noc – tak zaczyna się
znajomość Carli i Williama. To miał być początek, oboje myśleli,
że wyjdzie z tego coś więcej, nawet byli umówieni na kolejne
spotkanie. Jednak los postanowił sobie z nich zakpić. Jest
poniedziałek, a Carla zaczyna nową, wymarzoną pracę. Okazuje się,
że jej nowym szefem jest nie kto inny, jak mężczyzna, z którym
spędziła upojną noc. William również jest mocno zaskoczony,
jednak praktycznie od razu oznajmia kobiecie, że ze względu na
okoliczności, muszą zapomnieć o tym, co się między nimi stało.
Teraz łączy ich praca i nie ma możliwości, aby się spotykali.
Chociaż wcale jej się to nie podoba, zgadza się na to, co
postanowił.
W pracy wszystko układa się dobrze. Niedługo
Święta Bożego narodzenia, które Carla uwielbia. Siedzi w pracy po
godzinach, chcąc jak najwięcej zrobić, aby móc wyjechać
wcześniej w rodzinne strony. Niestety William ma zupełnie inne
podejście do tego okresu, dla niego to czas jak każdy inny. Chociaż
początkowo nie ma zamiaru pozwolić kobiecie na wcześniejszy
wyjazd, w końcu muszą zrobić wspólnie projekt dla bardzo ważnego
klienta. Jednak kiedy ona proponuje, aby pojechał razem z nią,
zgadza się. Ten wyjazd bardzo wiele w nim zmieni. Oboje mają
tajemnice, które wyjdą na jaw. Co takiego ukrywają? Co się stanie
podczas wyjazdu? Dlaczego William nie czuje magii Świąt? Jak
potoczy się ich relacja?
Uwielbiam książki w świątecznym
klimacie. Dzięki nim mam wrażenie, że Święta są bliżej niż
tak naprawdę. Jaka okazała się najnowsza pozycja Nany Bekher?
Według mnie jest świetna. Historia wciągnęła mnie praktycznie od
samego początku i z wielkim zainteresowaniem śledziła losy
bohaterów aż do samego końca. To opowieść o przyjaźni, miłości,
a jednocześnie bólu straty, ciężkim dzieciństwie, przeszłości,
która znacząco wpływa na bohaterów, a także o przygotowaniach do
Świąt Bożego Narodzenia.
Na samym końcu znalazłam smakowity,
a przy tym naprawdę prosty przepis na świąteczne
pierniczki.
Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani.
Carla
wyjechała z rodzinnego miasta, aby studiować wymarzony zawód, a
później zacząć w nim pracować. Zostawiła chłopaka, który nie
wyobrażał sobie wyjazdu. Również jej ojciec nie był zadowolony z
decyzji, jaką podjęła, chciał, aby przejęła rodzinną
piekarnię. Jednak ona postanowiła na swoim. To kobieta uparta,
kochająca, bezinteresownie pomagająca innym. Zdecydowanie ją
polubiłam.
William początkowo wydawał się trochę takim gburem
i w sumie sam sobie na to zapracował swoim zachowaniem i
tajemniczością. W pracy nikt praktycznie nic o nim nie wie, a wśród
pracowników budzi strach. Jednak znajomość z Carlą go zmienia,
jednak jak musicie odkryć sami.
„Uważaj, o co prosisz
Mikołaja” to świetna książka w świątecznym klimacie, z
ciekawą i wciągającą historią. Z przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Księgarnia Pascal oraz FB PASCAL
Ciekawa
OdpowiedzUsuńCiekawa ewelina
OdpowiedzUsuńPolecam ania
OdpowiedzUsuń