Zapraszam na recenzję książki pt.: „Siostra nazisty”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Mando.
Marta
przebywa w domu spokojnej starości, gdzie opiekuje się m.in.
Monika. Pewnego dnia staruszka zaczyna opowiadać swojej opiekunce
historię swojego życia, wracając do chwil szczęśliwych i tych, w
których wylała wiele łez.
W młodości Marta zakochała się w
Niemcu, niestety nie była to łatwa miłość. Z jednej strony
napięte stosunki między Polakami i Niemcami, z drugiej rodzina,
która go nie akceptuje. Na dodatek jej brat staje się Nazistą, a w
kraju wybucha wojna. Jak potoczą się losy Marty? Czy zawalczy o
miłość? Jak przeżyje wojnę?
Lubię książki z motywem
drugiej wojny światowej, dlatego z zaciekawieniem podeszłam do
czytania. Jak wrażenia? Całkiem pozytywne, historia mi się
podobała, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje. To historia o
niełatwej miłości, czasach, w których nie było łatwo żyć a co
dopiero kochać. Akcja wolniejsza, ale ani trochę nie jest to
minusem, a wręcz przeciwnie. Czasem lubię sięgać po spokojniejsze
pozycje, gdzie akcja nie zasuwa.
Główną bohaterką jest
Marta. Poznajemy ją jako kobietę mającą wiele lat, będącą w
domu opieki. Jednak podczas jej wspomnień mamy okazję poznać ją
również jako osobę młodą, dopiero wkraczającą w dorosłe
życie. W obu przypadkach ją polubiłam i z przyjemnością
śledziłam jej losy.
„Siostra nazisty” to według mnie
ciekawa i wciągająca książka, którą polecam na jesienne
wieczory.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo MANDO oraz na FB
Super
OdpowiedzUsuńFajna
OdpowiedzUsuńCiekawa ewelina
OdpowiedzUsuń