Zapraszam na recenzję książki pt.: „Czarne i czarne”, którą otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.
Książka pt.: „Czarne i czarne” to trzeci tom cyklu Góralka i mafioso.
Tom pierwszy to książka
pt.: „Czarne i białe”.
Tom drugi to książka pt.: „Czarne i czerwone”.
Choć miało już być tylko
dobrze, nie będzie. Przed Majką i Michaelem wiele ważnych decyzji,
od których będzie zależeć nie tylko ich wspólna
przyszłość.
Piękny zachód słońca, ich dwoje i radosna
nowina, którą ona przekazuje. Tak miało być, jednak pewna kobieta
wszystko zepsuła. Majka nie tylko nie miała okazji poinformować
mężczyzny o tym, że jest w ciąży, ale również dowiedziała się
o czymś, co mocno nią wstrząsnęło. Nie wie, czy będzie umieć
sobie z tym poradzić, czas spędza z Renatą, która zaczyna chemię.
Kiedy nadchodzi dzień, w którym chce z nim porozmawiać, dowiaduje
się, że to koniec. Wraz z przyjaciółką wraca do Polski. Czy to
koniec tej miłości? Gdzie się zatrzymają? Co takiego stało się
na plaży?
Michael nie planował tego, co zaczęło się dziać.
Majka jest miłością jego życia i zawsze będzie. Jednak to, co
zaczyna odkrywać, sprawia, że nie widzi innego wyjścia niż
rozstanie. Wśród bliskich są zdrajcy, którzy zagrażają nie
tylko jemu, ale i jej. Kto taki? Czy decyzja o rozstaniu jest
słuszna? Czy to koniec ich miłości?
To jedna z tych serii,
kiedy na każdy kolejny tom czekam z ogromną niecierpliwością. To
już koniec serii i zdecydowanie będę tęsknić za tymi bohaterami.
Cała była świetna, jednak wróćmy do tomu trzeciego.
Autorka
nie jednokrotnie mnie zaskoczyła tym, co się działo. Poprowadziła
fabułę tak, że do końca nie spodziewałam się kto, tak naprawdę
okaże się tym dobrym a kto tym złym. Od książki nie mogłam się
oderwać, z wielkim zainteresowaniem śledziłam losy bohaterów,
wszystko przeżywając wraz z nimi. To historia pełna mafijnych
porachunków, rodzinnych problemów, zaskakujących zwrotów akcji,
namiętności, miłości i wiele więcej. Z tą pozycją po prostu
nie da się nudzić.
Bohaterowie nadal świetnie wykreowani.
Maja pozostała kobietą silną, upartą, mającą własne zdanie i
niebojąca się go wyrażać. Natomiast o Michaelu nie zdradzę wam
nic więcej niż w zarysie fabuły, musicie sami go odkryć w tym
tomie.
„Czarne i czarne” to książka, od której nie
mogłam się oderwać. Autorka świetnie zakończyła tę trylogię.
Z wielką przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB
Super
OdpowiedzUsuń