środa, 14 września 2022

Wydawnictwo Amare Pragnienia serc - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Pragnienia serc”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Amare.





Evelyn jest pisarką oraz pracuje w bibliotece i to właśnie tam po raz pierwszy spotyka ją Jace, spadkobierca rodzinnej fortuny. Kobieta praktycznie od samego początku go fascynuje, a kiedy okazuje się, że przed nim kolejny rodzinny zjazd, który do miłych nie należy, pragnie, żeby pojechała z nim. Chociaż już od jakiegoś czasu się przyjaźnią, Evelny nie od początku się zgadza, jednak i tak miała jechać na urlop, więc można połączyć obie rzeczy. Jej pierwsza książka została przyjęta bardzo pozytywnie, powinna pisać dalej, problem w tym, że nie ma weny.
Mężczyzna nigdy nie lubił tych wyjazdów, wie jednak, że nie można się z nich „wymigać”. Jadąc z Evelny, liczy, że uda mu się przetrwać, a także spędzić wspólnie miły czas. Dla rodziny ona ma być jego narzeczoną. Wszystko szło początkowo dobrze, jednak późniejsze zdarzenia zaczęły wiele zmieniać. Dziwne zdarzenia, śmierć bliskiej osoby, afery, kłamstwa, niedomówienia – to wszystko przed nimi. Czy dadzą radę to przetrwać? Co takiego się stanie? Czy Evelny będzie żałować zgody na wyjazd? Co tak naprawdę połączy ją z Jacem? Czy odzyska wenę? Jakie tajemnice skrywa?

Nie będę ukrywać, że mnie książka zaskoczyła i to w pozytywny sposób. Po opisie spodziewałam się lekkiej lektury na leniwe popołudnie, a dostałam naprawdę ciekawą, emocjonującą książkę z wątkiem kryminalnym. Mnie wciągnęła praktycznie od samego początku i nie pozwoliła się od siebie oderwać aż do ostatnich stron. Akcja trochę wolniejsza, jednak nie uważam tego za wadę. Nie jest ani trochę nudna, czy też „rozwleczona”. Znajdziemy w niej zwroty, momentami zaskakujące.

Bohaterowie moim zdaniem dobrze wykreowani, wywołujący emocje w czytelniku.
Evelny to kobieta, która ma za sobą niełatwą przeszłość. Według mnie jest dzielna, odważna, samodzielna. Pracuje w bibliotece, pisze książki, spełniając swoje marzenia i stara się zapomnieć o tym, co było kiedyś. Zdecydowanie ją polubiłam.
Jace to mężczyzna, który jako jedne z nielicznych męskich bohaterów zdobył moją sympatię, prawię od samego początku. Jest przyjazny, opiekuńczy, to taka osoba, na którą zawsze można liczyć, którą chce się mieć blisko siebie.

Książka pt.: „Pragnienia serc” zdecydowanie przypadła mi do gustu i ze swojej strony z przyjemnością polecam.






Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo AMARE oraz na FB


Pragnienia serc

2 komentarze: