Zapraszam na recenzję książki pt.: „Bliżej niż dalej”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.
Udaj
się do niewielkiej miejscowości, gdzie wszystko toczy się własnym
rytmem, gdzie kościelny dzwon wyznacza pory dnia. Poznaj jej
mieszkańców i odkryj ich sekrety. Przypatrz się pracy starszego
lekarza, dowiedz się co nieco o pewnych bliźniakach, podąż
śladami Nathaniela...
Książka jest zupełnie inna niż te,
które zazwyczaj czytam. Praktycznie każdy rozdział jest z innej
perspektywy, co mnie nie do końca przypadło do gustu. Książka ma
188 stron, czyta się ją szybko, jednak bez większych emocji. Nie
jest to pozycja, z którą się nudziłam, ale również nie jest
taką, którą by mnie zachwyciła. Akcja według mnie dość wolna,
bez zaskakujących zwrotów.
Bohaterów mamy wielu, każdy
jest ważny w tej książce, każdy ma wady i zalety. Niestety nic
więcej nie jestem, w stanie o nich zdradzić jednocześnie nie
zdradzając zbyt wiele z fabuły.
„Bliżej niż dalej”
to dość cienka pozycja, którą osobiście przeczytałam i tego nie
żałuję, jednak nie zapadnie mi w pamięci na długi czas.
Moja ocena – 5/10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB
Super
OdpowiedzUsuń