środa, 28 września 2022

Wydawnictwo HarperKids Książka pt.: „Czytam, bo lubię. Zapiski szczęściarza.” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Zapiski szczęściarza. Czytam, bo lubię”, którą otrzymałam od Wydawnictwa HarperKids.








Władzio nie ma łatwego życia. Jest biedny, mieszka z ciągle zapracowaną mamą w niewielkim mieszkaniu, nie za dobrze się uczy, ciągle popada w jakieś tarapaty, a na dodatek nie czuje się akceptowany przez rówieśników. Nie ma przyjaciół, a czas spędza na samotnej jeździe na rowerze i choć potrafi rozmawiać z obcymi i postrzegany jest jako dość radosnego, prawda jest zupełnie inna. Pewnego dnia przyjeżdża wujek chłopca, a jego życie zaczyna się bardzo zmieniać. Czyżby magia? Jak teraz będzie wyglądało życie chłopca? Czy odnajdzie przyjaciół? Czy będzie szczęśliwy?

Jest wiele pozycji przeznaczonych dla młodych czytelników, dlatego czasem ciężko dokonać wyboru. Osobiście lubię, kiedy takie książki poza ciekawą historią, która wciągnie miały również przekaz, uczyły czegoś wartościowego. Taka właśnie jest książka pt.: „Zapiski szczęściarza. Czytam, bo lubię”. Nie tylko ciężko się od niej oderwać, ale również porusza ważne tematy jak samotność, brak akceptacji wśród rówieśników.

Głównym bohaterem jest Władzio. Chłopiec jest samotny, nieakceptowany, ma dość niską samoocenę. To bohater bardzo realistyczny, niestety podobnych dzieci można spotkać w życiu realnym.

Przeznaczona jest dla dzieci powyżej ósmego roku życia i według mnie wiek jest doskonale dobrany.

Ilustracje w książce są czarno – białe, dość ładne, adekwatne do treści. Moim zdaniem przyciągają wzrok i zachęcają do poznania historii.

„Zapiski szczęściarza. Czytam, bo lubię” to ciekawa propozycja dla młodego czytelnika. Ze swojej strony polecam.





Moja ocena – 10\10





Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Harper Collin Polska oraz FB Książkosfera HarperKids



Zapiski szczęściarza. Czytam, bo lubię



2 komentarze: