poniedziałek, 8 sierpnia 2022

Wydawnictwo NieZwykłe Książka pt.: "Shot Callers. Vik" - Recenzja

 

Zapraszam na opinię o książce pt.: „Vik”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.





Książka pt.: „Vik” to drugi tom serii Shot Callers.

Tom pierwszy to książka pt.: „Lev”.


Nastasia i Viktor tak naprawdę nigdy nie powinno ich połączyć nic więcej. Ona jest tylko (albo aż) młodszą siostrą jego przyjaciela. Znają się od dawna, był dla niej niejednokrotnie wsparciem, uczył jak radzić sobie z problemami (i to nie zawsze delikatnie), opiekował się nią i tak powinno zostać. Jednak przyciąganie, namiętność, jaka się między nimi zrodziła, okazała się silniejsza, niestety nie na tyle silna, aby połączyć ich na zawsze.
Młoda kobieta kocha i pragnie być kochana. To, co oferuje jej Vik, jest dla niej za mało. Nie jest taka, jak wszyscy myślą, jednak zamiast rozmowy wybrała inny sposób, domysły, z których nie wyszło nic dobrego.
Jego uczucia są silne, jednak o tym nie mówi. Vik ma niemałe problemy, z którymi zamierza poradzić sobie sam. To nie tylko spędza mu sen z powiek, ale również doprowadza do niełatwych decyzji, które musi podjąć.
Czy Nastasia i Viktor wyjaśnią wszystkie nieporozumienia? Czy odnajdą się na nowo? Co takiego dzieje się u mężczyzny? Z jakimi problemami się zmaga?

Zacznę od tego, że ta książka jest wielowątkowa. Na tych 554 stronach dzieje się bardzo dużo i to nie tylko u dwójki naszych głównych bohaterów (u kogo jeszcze musicie sami sprawdzić). Sprawiło to, że z tą książkę nie dało się nudzić, a wręcz przeciwnie. Mnie tak wciągnęła, że nie byłam, w stanie się od niej oderwać, aż nie dobrnęłam do samego końca. Akcja dość sprawnie poprowadzona, z wieloma ciekawymi i zaskakującymi zwrotami. Podczas czytania czułam wiele emocji. Historia pełna namiętności, tajemnic, niebezpieczeństw, mafii, a jednocześnie miłości i silnej więzi rodzinnej.

Bohaterowie dobrze wykreowani.
Nastasia Leokov młodsza siostrzyczka Lva i Sashy. To młoda kobieta, która od nastoletnich czasów kocha i pragnie być kochana. Z jednej strony potrafi zawalczyć o siebie, jest odważna, silna. Z drugiej zamiast rozmowy trzyma wszystko w sobie, co nie do końca dobrze się kończy. Osobiście ją polubiłam.
Viktor to młody mężczyzna, który jest w niełatwe sytuacji życiowej i stara się sobie z tym poradzić. Z jednej strony odpowiedzialny, dość poważnie podchodzący do życia, umiejący wiele zrobić dla rodziny. Z drugiej zbyt dumny, aby przyjąć pomoc przyjaciół. Jego również polubiłam.

„Vik” to według mnie świetna książka, z którą spędziłam bardzo ciekawy czas i z przyjemnością polecam.

Moja ocena - 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB


Vik

2 komentarze: