piątek, 26 sierpnia 2022

Wydawnictwo NieZwykłe Książka pt.: "The boy she hates” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „The boy she hates”, którą otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.





Jaymerson prowadzi życie, o jakim marzy nie jedna nastolatka. Jest cheerleaderką, zadaje się z popularnymi dzieciakami w szkole, a jej chłopak Colton jest bardzo gorący. Czas płynie jej na nauce, zabawie, czasem myśleniu o przyszłości. Gdyby nie brat bliźniak jej chłopaka wszystko byłoby idealnie. Niestety Hunter tylko wyglądem jest taki jak Colton, z zachowania bardzo się różnią. Często wpada w tarapaty, przez co ona mniej czasu spędza z własnym facetem, który musi go ratować z opresji.
Pewnego razu Jaymerson i Colton dość dobrze bawią się na imprezie, kiedy przyjeżdża Hunter. Po raz kolejny coś chce, a jej chłopak ma zamiar mu pomóc. Po mimo że Colton wypił piwo, siada za kierownice i słabe sprzeciwy nie pomagają. Niestety nigdy nie docierają na miejsce, dochodzi do tragicznego wypadku, w którym Colton ginie, a pozostała dwójka ma niemałe obrażenia.
Kiedy Jaymerson się budzi i dochodzi do niej, co się stało, jest załamana. Fizycznie, chociaż nie jest łatwo, wie, że ciężką pracą osiągnie wiele. Gorzej z jej psychiką, zmianami, jakie w niej zaszły i tym, że to Hunter przeżył. Dla obojga to jest ciężki czas, tym bardziej że wiele się zmienia. Na dodatek dziewczyna zaczyna poznawać inne oblicza obu bliźniaków. Jakie? Czy Hunter jest taki zły, jak wszyscy myślą? Czy Jaymerson dojdzie do siebie? Czy pogodzi się ze stratą Coltona? Jak potoczy się jej znajomość z Hunterem?

Książka mnie przypadła do gustu, uważam, że była ciekawa i wciągająca. To historia pełna bólu, pokazująca jak pozorne i obłudne potrafi być życie, jak jedna chwila potrafi zmienić wszystko. Podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Akcja dość sprawnie poprowadzona, z kilkoma ciekawymi zwrotami.

Główną bohaterką jest Jaymerson, młoda dziewczyna chodząca do szkoły średniej. Poznajemy ją, kiedy w jej życiu wszystko układa się świetnie, a ona jest lubiana, kochana, szczęśliwa. Wypadek zmienia wszystko, zmienia ją i jej patrzenie na świat. Nie mogę wam zbyt wiele o tej zmianie napisać, zdradzę tylko, że osobiście polubiłam bardziej tą jej nową wersję.

Z książką pt.: „The boy she hates” spędziłam miłe popołudnie i ze swojej strony polecam.




Moja ocena – 9/10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB


The boy she hates

1 komentarz: