Zapraszam na recenzję gry o Tron: Sojusze, którą otrzymałam od Wydawnictwa Rebel.
Zaczynamy
od przygotowania toru czasu, kładąc go w widocznym miejscu.
Następnie kładziemy tyle znaczników rund, ile jest graczy oraz
znacznik pory roku. Kolejny krok to przygotowanie kart sojuszu, które
kładziemy zakrytą na środku. Żetony władzy
odwracamy awersami
do dołu i również kładziemy na środku. Wybieramy pierwszego
gracza oraz liderów. Ostatnim krokiem jest przygotowanie kart
wpływu.
Celem graczy jest, zostanie liderem z najsilniejszą małą
radą.
W zależności od liczby graczy rozgrywka trwa 2 albo 3
pory roku. Każda pora roku składa się z od 4 do 7 rund. Każda
runda obejmuje 7 kroków. (Dokładnie, na czym polega każda
rozgrywka, znajdziecie w instrukcji na stronie wydawnictwa, nie będę
wam tego kopiować).
Według mnie gra jest dość ciekawa, a
granie w nią sprawia radość. Zasady są średniej trudności, a
dzięki jasnej i zrozumiałej instrukcji nie ma większych problemów
z ich zrozumieniem.
Elementy są dość ładne, a przy tym
wysokiej jakości. Z żadnym nic złego się nie dzieje.
Moim
zdaniem gra o Tron: Sojusze to ciekawy pomysł na wspólne popołudnie
zarówno dla nastolatków, jak i całkiem dorosłych osób. Ze swojej
strony polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Rebel.pl oraz na FB
Fajna
OdpowiedzUsuńSuper ewelina tkacz
OdpowiedzUsuń