Zapraszam na recenzję gry Stranger Things: Attack of the Mind Flayer, którą otrzymałam od Wydawnictwa Rebel.
Zaczynamy
od rozdania każdemu graczowi płytki postaci, którą kładzie przed
sobą. Następnie sortujemy karty przygód, w zależności od tego
ile osób gra będzie to i inaczej wyglądało (dokładnie rozpisane
w instrukcji, którą znajdziecie na stronie Rebel). Kolejnym krokiem
jest wzięcie odpowiedniej liczby kart łupieżcy umysłów i gofrów
(również w zależności od ilości graczy) i potajemnie sprawdzamy,
co za karty otrzymaliśmy, a każdy, kto dostał kartę łupieżcy
umysłów, zostaje opętany. Pozostałe karty przygód tasujemy i
rozdajemy po 3. Następnie układamy talię wspólną.
W swojej
turze gracz odkrywa wierzchnią kartę z talii wspólnej i kładzie
na stole w taki sposób, aby wszyscy ją widzieli. W zależności,
jaka jest, następują dalsze etapy gry.
Rozgrywka może się
skończyć na dwa sposoby, gdy tylko 1 albo 2 graczy wciąż są w
grze lub po rozpatrzeniu trzeciej karty spotkania. Jeśli minimum 1
wolny gracz wciąż jest w grze, drużyna wolnych graczy, jeśli nie
wygrywają opętani.
Zasady gry nie należą do łatwych czy
banalnych. Potrzeba chwili, aby je zrozumieć, a także mieć
instrukcje „pod ręką” podczas grania (przynajmniej na
początku). Jednak moim zdaniem to nadaje grze ciekawości. Gra jest
niebanalna, nie nudzi się szybko.
Wizualnie gra jest ciekawa.
Mamy do dyspozycji różnorodne karty z przyciągającymi wzrok
grafikami. Ich jakość uważam za bardzo wysoką, podczas gry nic
złego się nie dzieje.
Stranger Things: Attack of the Mind
Flayer to ciekawa propozycja dla młodzieży i dorosłych. Polecam.
Moja ocena - 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Rebel oraz na FB
fajna
OdpowiedzUsuń