Zapraszam na recenzję książki pt.: „Nie zwalaj winy na blond”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Szelest.
Blanka
i Set są rodzeństwem. Jakiś czas temu ich ojciec miał wypadek,
którego następstwem jest śpiączka. Dziewczyna oskarża o wszystko
brata i wyżywa się na nim, upokarzając go publicznie. Kiedy na
imprezie w ich domu dochodzi do kolejnego incydentu, w którym Set
staje się pośmiewiskiem, chłopak wraz z przyjacielem wychodzą.
Niedługo później zakładają ruch celem, którego jest odgrywanie
się na swoich oprawcach. Czy to był dobry pomysł? Do czego posuną
się młodzi ludzie? Jak skończy się historia Seta?
Książka
niebanalna, poruszająca trudne tematy. Znajdziemy w niej przemoc,
poniżanie, znęcanie się nad innymi, a jednocześnie również
momenty, kiedy wielki uśmiech wpływa na usta. Jest to literatura
młodzieżowa, napisana przez młodą osobę, co mnie osobiście się
podobało. Czyta się ją szybko, a podczas czytania towarzyszy wile
emocji.
Bohaterów mamy kilku, według mnie każdy jest na
swój sposób ciekawy, dobrze wykreowany.
„Nie zwalaj winy
na blond” to naprawdę udana książka dla młodzieży, którą
polecam i to nie tylko młodym czytelnikom.
Moja ocena - 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Szelest oraz na FB
fajna
OdpowiedzUsuń