Zapraszam na recenzję książki pt.: „Tylko na chwilę”, którą otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.
Lauren
ma dziewiętnaście lat, kiedy zostaje na świecie sama, jednak to
nie jest jej jedyny problem. Jej ojciec był senatorem, a dziewczyna
odnajduje pewnego pendraiwa, na którym są dowody na wiele ważnych
osób. Teraz grozi jej wielkie niebezpieczeństwo. Z pomocą
przychodzi jej przyjaciel ojca. Kobieta musi upozorować własną
śmierć, wyjechać, zmienić tożsamość. Innego wyjścia nie
ma.
Mija dziesięć długich lat, zdała od Stanów Zjednoczonych,
miejsca, które kocha, za którym bardzo tęskniła. Teraz może
wrócić, z czego bardzo się cieszy, wierzy, że teraz będzie już
tylko lepiej, że przeszłość się o nią nie upomni. Ma jednak
świadomość, że już nigdy nie będzie sobą, nie wróci do
własnego imienia, do rodzinnego domu. Wybiera inne miasto, gdzie
udaje jej się zatrudnić na stanowisku menadżerskich w pewnym
klubie.
Logan pochodzi z bogatej rodziny, ze środowiska, w którym
różne przekręty są na porządku dziennym i choć sam tego nie
akceptuje, na razie musi grać. Jest właścicielem m.in. klubu, w
którym zatrudnienie dostaje Lauren. Jednak to nie on ją zatrudniał,
on nigdy by tego nie zrobił, według niego to zbyt niebezpieczne dla
kobiet. Jednak jej nie zwalnia, a pomysły kobiety odnośnie do zmian
w klubie coraz bardziej mu się podobają. Po pewnym czasie zaczyna
ich łączyć coś więcej niż tylko praca. Oboje mają tajemnice,
sekrety, o których nie mogą powiedzieć nikomu. Czy mimo to uda im
się być razem? Czy powrót do Stanów Zjednoczonych był dobrą
decyzją dla Lauren? Jakie sekrety skrywa Logan?
Książka
bardzo mi się podobała, pełna namiętności, a jednocześnie
niebezpieczeństwa, tajemnic, sekretów, intryg, przyjaźni, miłości.
To historia, którą przeżywałam razem z bohaterami, o której nie
zapomnę zbyt szybko. Książkę czytało się bardzo szybko,
wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie mogłam się oderwać aż
do samego końca. Momentami zabawna, momentami wzruszająca, z dość
szybką akcją i ciekawymi jej zwrotami.
Bohaterowie
niebanalni i to zarówno ci pierwszo planowi, jak i pozostali,
których udało mi się trochę poznać.
Lauren to kobieta, która
musiała szybko dorosnąć i zmienić swoje życie całkowicie.
Początki nie były łatwe, jednak dała rady, stała się kobietą
silną, niezależną. Wie, czego chce, ma własne zdanie i potrafi
pokazać pazurki, a jednocześnie jest wrażliwa i uczuciowa.
Logan
to mężczyzna tajemniczy, który jest zupełnie inny niż stara się
pokazywać innym. Trzeba go dobrze poznać, odkryć, aby zrozumieć,
aby polubić.
„Tylko na chwilę” to świetna książka, z
którą spędziłam bardzo miło czas. Z wielką przyjemnością
polecam.
Moja ocena - 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB
ciekawa
OdpowiedzUsuń