poniedziałek, 14 lutego 2022

Wydawnictwo Amare Książka pt.: „Niepokorna” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Niepokorna”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Amare.



To miał być kolejny wspaniały sylwester z mężczyzną, z którym planowała swoją przyszłość. Niestety na lotnisku dowiaduje się, że dla niego to jednak nie to. Zostaje sama, jakimś cudem udaje się jej wsiąść do samolotu i dotrzeć na miejsce skąd kontaktuje się z przyjaciółką. Poppy nie patrząc na nic, niebawem do niej dołącza i ze wszystkich sił pomaga się pozbierać. W tą nietypową sylwestrową noc Ivy postanawia, że za rok będzie mamą. Można by pomyśleć, że to tylko gadanie porzuconej kobiety pod wpływem alkoholu, nic bardziej mylnego.
Kobieta dość szybko bierze się do roboty. Nie zamierza szukać partnera, to ma być tylko jej dziecko. Niestety mężczyzna do tego jest niezbędny. Ivy postanawia odwiedzić w tym celu klub Swingesów. Ma plan i jego realizacja przychodzi jej dość łatwo. Już podczas pierwszego wyjścia poznaje mężczyznę, z którym spędza upojną noc, jednak postanawia jeszcze tam wrócić, aby mieć pewność, że pod jej sercem zacznie bić drugie.
Jednocześnie w jej pracy pojawia się nowy szef. Ashton mocno ją drażni i to od pierwszej chwili. Spotkali się w dość nietypowych warunkach, okazało się, że mają identyczne samochody, a ona pomyliła się i za wszelką cenę chciała go otworzyć. W pracy atmosfera staje się coraz cięższa, jednak kobieta nie zamierza dać sobą pomiatać. Czy uda jej się dogadać z nowym szefem? Czy zajdzie w ciąże? Jak potoczy się jej „znajomość” z mężczyzną z klubu? Czy kobieta odnajdzie swoje szczęście?

Ta książka była po prostu WOW. Ciekawa i wciągająca historia pełna namiętności, odważnych scen, a jednocześnie tajemnic, bólu, cierpienia. Od książki nie mogłam się oderwać i mimo że ma 460 stron, musiałam poznać zakończenie od razu. Autorka kilkukrotnie mocno mnie zaskoczyła tym, co się działo. Podczas czytania towarzyszyło mi bardzo dużo emocji, czasem się śmiałam, czasem nie potrafiłam powstrzymać łez. To jedna z tych książek, o której nie zapomina się jeszcze długo po skończeniu czytania.

Bohaterowie dobrze wykreowani, ciekawi.
Ivy jest kobietą trochę szaloną, mającą własne zdanie i niebojącą się go wypowiedzieć, a jednocześnie pragnącą by ktoś pokochał ją tak po prostu, bezwarunkowo i na zawsze. To bohaterka, którą zdecydowanie polubiłam, której mocno kibicowałam.
Ashton to mężczyzna o wielu twarzach, którego nie da się ocenić, zanim się nie pozna całej jego historii. Czasem mnie mocno drażnił swoim zachowanie, a czasem było mi go po prostu szkoda.
Muszę jeszcze wspomnieć o rodzicach Ivy. To ludzie, którzy nigdy nie powinni mieć dzieci. Zamiast kochać i wspierać tylko wymagali i szukali korzyści. Nie liczyło się szczęście jedynego dziecka tylko to, co ludzie powiedzą, a kiedy ona zaczęła walczyć o siebie i zrobiła coś, co im się nie spodobała, odcięli się od niej, całkowicie zostawiając samą.

„Niepokorna” to książka, która mnie zachwyciła, o której długo nie zapomnę. Zdecydowanie polecam.

Moja ocena – 10\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Amare oraz na FB


Niepokorna

2 komentarze: