Zapraszam na recenzję książki pt.: „Asystentka”, którą otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.
Książka pt.: „Asystentka” to drugi tom z cyklu „Do jego dyspozycji”.
Tom pierwszy to książka pt.: „Inwestor”.
Oskar wyznaje Alice
miłość, jednak ona nie wierzy w prawdziwość tych słów.
Przecież jest jeszcze Sarah. Jednak mimo wszystko są razem, starają
się coś ułożyć. Teraz nie chodzi tylko o nich, jest, jeszcze
ktoś, kto niebawem pojawi się na świecie. Alice jest w ciąży i
musi myśleć również o maluszku, które nosi pod sercem. Niestety
Oskar nie jest do końca z nią szczery, a tajemnice, które skrywa,
nie są łatwe do zaakceptowania. Co ukrywa? Czy mimo wszystko mają
szansę na wspólną przyszłość?
Pierwszy tom według mnie
był „lekką pozycją, przy której nie należy za dużo myśleć,
której się nie przeżywa bardzo” i taki sam jest drugi. Książkę
czyta się dość szybko. Historia mnie się podobała, choć na
pewno nie zapamiętam jej na długi czas.
Jeśli chodzi, o
bohaterów nie zmienili się jakoś bardzo. No może Oskar troszkę,
ale to w drugiej połowie książki. Alice nadal uciekała, od
problemów zamiast staną, z nimi „twarzą w twarz” co nie zawsze
dobrze się kończyło.
„Asystentka” jest książką,
która według mnie będzie dobra na leniwe popołudnie, kiedy chcemy
sięgnąć po „lekką” lekturę.
Moja ocena – 7\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB
Bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńZapowiada się na ciekawa
OdpowiedzUsuńKolejny intrygujący romans do przeczytania :) Lekko i przyjemnie się z nim spędza czas :)
OdpowiedzUsuń