Zapraszam na recenzję książki pt.: „Miłość na kredyt”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Amare.
Książka pt.: „Miłość na kredyt”, tom pierwszy to książka pt.: „Miłość na sprzedaż”.
Amy nie miała łatwego
życia. Brak wsparcia ze strony rodziców oraz chęć pomocy młodszej
siostrze sprawiły, że zaczęła pracować w ekskluzywnym domu
publicznym. Ma jednak tego dość, a dzięki wsparciu Sarah, z którą
się zaprzyjaźniła, postanawia coś zmienić w swoim życiu. Po
mimo że jej szefowa nie jest z tego zadowolona, Amy rezygnuje z
pracy, a przynajmniej z większości, zgadza się nadal tańczyć.
Dziewczyna wprowadza się do dawnego pokoju przyjaciółki, udaje jej
się dostać pracę w salonie fryzjerskim.
Lucas jest przyjacielem
Borysa, znanym hokeistą, jednak po pewnych zdarzeniach wyjechał na
jakiś czas, aby się pozbierać. Nadeszła jednak pora, aby wrócić,
a w pierwszej kolejności postanawia odwiedzić rodziców. Jednak
ostatnio nie za bardzo o siebie dbał, dlatego najpierw postanawia
odwiedzić fryzjera, gdzie poznaje Amy.
Na pierwszym spotkaniu się
nie kończy, coś w tej skromnie ubranej, nieśmiałej dziewczynie
sprawia, że mężczyzna chce ją poznać bliżej. Im bliżej się
poznają, tym bardziej zaczyna, ich do siebie ciągną, jednak oboje
mają swoje tajemnice. Co zrobi Lucas, kiedy się dowie, jak
pracowała Amy? Czy zaakceptuje ją taką, jaka jest naprawdę? Czy
przeszłość Amy pozwoli o sobie zapomnieć? Czy kobieta pozna
prawdę o Lucasie? Czy rodzące się uczucie będzie miało szansę
na szczęśliwy finał?
Mnie książka zdecydowanie się
podobała. To jedna z tych, od których nie mogę się oderwać, a
podczas czytania towarzyszy mi wiele emocji. Historia nie tylko o
miłości, ale również o trudnym dzieciństwie, chęci pomocy
siostrze, próbach zmiany swojego życia, popełnianiu błędów,
wybaczaniu samemu sobie. Według mnie nie była ani trochę banalne,
za to momentami bardzo wzruszająca.
Bohaterowie dość dobrze
wykreowani, ciekawi.
Amy podjęła pracę w ekskluzywnej agencji
towarzyskiej tak naprawdę nie dla siebie, a aby móc zapewnić pomoc
młodszej siostrze, aby ta mogła się uczyć. To bohaterka, która
mimo młodego wieku sporo przeszła i tak naprawdę dopiero zaczyna
myśleć o sobie. Osobiście bardzo ją polubiłam i mocno jej
kibicowałam.
Lucas jest kapitanem w drużynie hokejowej, osiągnął
naprawdę dużo, a wszystko dzięki ciężkiej pracy. Jednak popełnił
błąd, którego nie potrafi sobie wybaczyć i nieważne, że wielu
mu tłumaczy, że to nie jego wina. To bohater, którego najpierw
trzeba dobrze poznać, aby sobie o nim wyrobić zdanie.
„Miłość
na kredyt” to książka, po którą zdecydowanie warto było
sięgnąć i z wielką przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Amare oraz na FB
Ciekawa książka chętnie przeczytam
OdpowiedzUsuńI ja chętnie sięgnęłabym po tę książkę już dziś.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zaintrygowana tą historią pełną emocji,już wpisuję ją na listę do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńpo tej recenzji panie o=na pewno książkę chętnie przeczytają
OdpowiedzUsuń