Zapraszam na opinię o książce pt.: „Złodziej cieni”, jaki otrzymałam od Wydawnictwa Bis.
Książka pt.: „Złodziej cieni” jest czwartym tomem serii Tajemnice Maiden Lane.
Tom 1 - Niecne zamiary
Tom 2 - Zakazane przyjemności
Tom 3 - Grzeszne pragnienia
Lady Isabel wraca wściekła ze spotkania, do
którego nie doszło. Miała się spotkać z Winterem, zarządcą
domu dla sierot, a on po prostu nie dotarł. W drodze powrotnej
natrafia na rannego Ducha St Giles i postanawia mu pomóc. Coś to do
niego ciągnie, coś w nim zachwyca, chociaż nie odkrywa jego
tożsamości, a rano Duch znika. Kobieta jest trochę rozczarowana,
jednak nie ma za dużo czasu na rozmyślanie o Duchu, musi nauczyć
obycia w towarzystwie Wintera, inaczej straci on możliwość bycia
zarządcą.
Dla Wintera dom dla sierot jest całym życiem.
Zrobiłby dla tych dzieci bardzo wiele, dlatego, mimo że pomysł ani
trochę mu się nie podoba, zgadza się na lekcje od lady Isabel.
Musi jednak nie tylko poradzić sobie z nauką obycia w towarzystwie,
ale również z ukrywaniem swojej drugiej tożsamości, co wcale nie
jest łatwe. Tym bardziej że dzieci zaczynają znikać z ulic i musi
odkryć, kto za tym stoi.
Im częściej się spotykają, im lepiej
się poznają, tym bardziej coś ich ku sobie ciągnie. Lady Isabel
zaczyna dostrzegać w Winterze wnętrze, a nie tylko pozory, jakimi
się otacza. Czy lekcje przyniosą efekt i Winter pozostanie
zarządcą? Co połączy tych dwoje? Jakie tajemnice odkryje lady
Isabel?
Historia zdecydowanie mi się podobała. Jest ciekawa,
wciągająca, wywołująca sporo emocji, z ciekawymi zwrotami akcji.
Książkę czyta się szybko, osobiście nie mogłam się od niej
oderwać prawie od samego początku, aż do ostatnich
stron.
Bohaterowie dość ciekawi, dający się lubić.
Lady
Isabel to kobieta, która wie, czego w życiu chce. Odważna, znająca
swoją wartość, potrafiąc postawić się innym, zawalczyć o to,
czego pragnie. Kobiecie samej w tamtych czasach nie było łatwo, a
ona mimo tego, nie szukała mężczyzny na siłę. Zdecydowanie ją
polubiłam.
Winter był dla mnie zaskoczeniem. Poznałam go w
poprzednich tomach i wydawał się taki „gburowaty”, odpychający,
trochę „ciapowaty”. Nic bardziej mylnego, a raczej taka była
jego jedna twarz. Drugie oblicze to człowiek odważny, honorowy,
broniący słabszych, niepoddający się. To drugie oblicze
zdecydowanie bardziej mi się podobało i dzięki niemu polubiłam
Winter.
To już czwarty tom z serii Tajemnice Maiden Lane,
który przeczytałam. Mnie osobiście seria bardzo się podoba.
„Złodziej cieni” to książka, z którą spędziłam miło czas,
to historia, która mi się podobała, to bohater, który mnie
pozytywnie zaskoczył. Ze swojej strony polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo BIS oraz na FB.
Ciekawa ...chyba trzeba całośc przeczytać
OdpowiedzUsuńWarta uwagi
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńSuper dla mnie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie wciągające książki
OdpowiedzUsuńCiekawa historia 😍😍😍
OdpowiedzUsuńZ tej serii kolejna.ciekawa książka Dagmara Krajewska
OdpowiedzUsuńKiedyś przeczytam,wydaje się ciekawa
OdpowiedzUsuńCała seria bardzo mnie zaintrygowała. Zapisuje na listę książek po które warto sięgnąć
OdpowiedzUsuńLubię książki zaskakujące,z tą fabułą nie ma mowy o nudzie :)
OdpowiedzUsuńpanie na pewno książkę chętnie przeczytają
OdpowiedzUsuń