czwartek, 21 maja 2020

Wydawnictwo Arkady Książka pt.: "Artur i miasto bez imienia” - Recenzja

Zapraszam na opinię o książce pt.: „Artur i miasto bez imienia”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Arkady.






Książka pt.: „Artur i Posłaniec Cieni” to trzeci tom cyklu Zapomniane księgi.

Tom pierwszy to książka pt.: „Artur i Zapomniane Księgi”.

Tom drugi to książka pt.: „Artur i Posłaniec Cieni”.


Larissa chce uwolnić rodziców ze szponów Cieni. Aby to zrobić, musi odnaleźć Księgę Próżni, która jest najpotężniejsza z Zapomnianych Ksiąg. Wraz z Arturem udają się na pustynię, gdzie znajduje się wymarłe miasto. To podobno w nim ukryte są tajemnice Zapomnianych Ksiąg, a ta wiedza jest niezbędna do odnalezienia tej najważniejszej dla nich. Nie jest to jednak łatwa wyprawa, czeka na nich wiele niebezpieczeństw, trudności do pokonania. Muszą być bardzo ostrożni i tak naprawdę ufać tylko sobie nawzajem. Czy dotrą do wymarłego miasta? Czy odkryją tajemnice Zapomnianych Ksiąg? Czy rodzice dziewczynki zostaną uwolnieni?

To już ostatni tom z cyklu, co zdecydowanie nie podoba się mojej córce. Z chęcią poznałaby kolejne przygody tej dwójki przyjaciół, po raz kolejny odkrywała z nimi tajemnice, wyruszyła w niebezpieczne przygodny.

Według Amelki to właśnie tom trzeci jest najlepszy. Historia jeszcze bardziej wciąga niż w poprzednich (a jak pamiętacie, bardzo jej się podały). W książce dużo się dzieje, jest sporo zwrotów akcji, jest nieprzywidywanie.

Bohaterowie nadal pozostają ciekawi, dający się lubić. Są postaciami, z którymi córka z chęcią by się spotkała. Uwielbia Larissę i jej ciekawe, zwariowane pomysłu.

Cała seria jest godna polecenia. Wraz z dwójką przyjaciół Amelka przeżyła wspaniałe przygodny, przeniosła się do magicznego świata, pełnego niebezpieczeństw. Poczytała o wielkiej przyjaźni, gdzie jeden na drugiego może zawsze liczyć, nie zależnie od tego, co się dzieje. Zapomniane księgi to cykl, który warto podsunąć nastolatką do przeczytania. Ze swojej strony z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 10\10




Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Arkady oraz na FB.


Artur i miasto bez imienia


12 komentarzy:

  1. Wygl;ąda na fajną ksiązkę

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejny świetny tom przygód Artura do poczytania Dagmara Krajewska

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie całą serię można polubić. Zdecydowanie to propozycja nie tylko dla osób co lubią fantastykę, ale również przygodę, rozwiązywanie zagadek

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie ksiazki 😁

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest przygoda...na pewno wciągną się zwolennicy fantastyki.
    Pełno zagadek do rozwiązania👍

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta cała seria budzi wielką ciekawość czytelnika :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawa książka dla nastolatków

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa recenzja 👍 więc jestem ciekawa czy najstarszej córce by się spodobała 🙂

    OdpowiedzUsuń