Zapraszam
na opinię o książce pt.: „Dlaczego mamusia przeklina. Rozterki
wkurzonej mamy”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa HarperCollins.
Książka
pt.: „Dlaczego mamusia przeklina. Rozterki wkurzonej mamy” to
drugi tom z serii.
Recenzję
pierwszego tomu pt.: „Dlaczego mamusia pije. Pamiętnik wyczerpanej
mamy” znajdziecie TU.
Ellen
podejmuje pracę. Nie jest to łatwe w jej przypadku, przecież
siedząc w domu, nie do końca sobie radziła z codziennością.
Dzieci, które żyją elektroniką, mąż, który ma milion ważnych
spraw, którymi oczywiście nie jest pomoc w domu i jeszcze praca.
Kobieta w pracy radzi sobie świetnie, tylko „zapomina” wspomnieć
o mężu i dzieciach, przez co uważana jest za imprezową singielkę.
Czy prawda wyjdzie na jaw? Jak poradzi sobie Ellen z codziennością?
Czy pogodzi wszystkie obowiązki? Czy pokocha własne życie?
Ten tom dużo bardziej podobał mi się niż poprzedni. Mniej alkoholu, mniej przeklinania, za to Ellen jakaś taka bliższa, bardziej podobna do wielu kobiet żyjących obok mnie.
Treść jest ciekawa, według mnie bardzo wciągająca. Momentami zaskakująca, momentami powodująca wybuchy śmiechu nie do zatrzymania, momentami wywołująca złość (osobiście drażniła mnie postawa męża bohaterki, przecież oboje są rodzicami, oboje mieszkają w domu, więc obowiązki też powinny należeć nie tylko do Ellen).
Ellen jest pokazana jako kobieta „nieidealna”, kobieta z krwi i kości, jakich wiele wśród nas. Mnie się ta postać spodobała. Przecież kto tak naprawdę jest ideałem? Każdy z nas ma jakieś wad, problemy, tylko nie każdy potrafi się do tego przyznać, pokazując innym tylko tę idealną część swojego życia.
Moim zdaniem książka jest warta przeczytania. Mnie czytało się ją bardzo przyjemnie. Polecam.
Ten tom dużo bardziej podobał mi się niż poprzedni. Mniej alkoholu, mniej przeklinania, za to Ellen jakaś taka bliższa, bardziej podobna do wielu kobiet żyjących obok mnie.
Treść jest ciekawa, według mnie bardzo wciągająca. Momentami zaskakująca, momentami powodująca wybuchy śmiechu nie do zatrzymania, momentami wywołująca złość (osobiście drażniła mnie postawa męża bohaterki, przecież oboje są rodzicami, oboje mieszkają w domu, więc obowiązki też powinny należeć nie tylko do Ellen).
Ellen jest pokazana jako kobieta „nieidealna”, kobieta z krwi i kości, jakich wiele wśród nas. Mnie się ta postać spodobała. Przecież kto tak naprawdę jest ideałem? Każdy z nas ma jakieś wad, problemy, tylko nie każdy potrafi się do tego przyznać, pokazując innym tylko tę idealną część swojego życia.
Moim zdaniem książka jest warta przeczytania. Mnie czytało się ją bardzo przyjemnie. Polecam.
Moja
ocena – 10\10
Serdecznie
zapraszam na stronę HarperCollins Polska oraz na FB.
Książkę
pt.: „Dlaczego mamusia przeklina. Rozterki wkurzonej mamy”
znajdziecie TU.
Oj chyba kazda z nas nie jest idalna , a ksiażeke warto przeczytać
OdpowiedzUsuńFajne sa takie ksiazki które zaskakuja czytelnika ja je bynajmniej lubie
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka nie tylko dla kobiet ale również panowie powinni ją poczytać Dagmara Krajewska
OdpowiedzUsuńMyślę, że mnie również spodobałaby się. Ciekawa recenzja
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie warto poczytać
OdpowiedzUsuńUUUUU każdemu się czasem zdarzy,pewnie mądra książka.
OdpowiedzUsuńopinia zachęca do przeczytania
OdpowiedzUsuńKażda mama ma gorsze dni ale czy ma przeklinać? Nikt nie jest ideałem,dlatego chętnie się dowiem o rozterkach tej mamy :)
OdpowiedzUsuńnie bałbym się po tą książkę też sięgnąć
OdpowiedzUsuń