piątek, 5 kwietnia 2019

Wydawnictwo Niezwykłe książka pt „ZŁĄCZENI HONOREM” - PROLOG


Uniosłam dłoń, palce trzęsły mi się niczym liście na wietrze, a serce biło jak u kolibra. Luca objął moją dłoń pewną ręką i wsunął mi na palec pierścionek wykonany z białego złota i dwudziestu małych brylantów.
To powinno stanowić symbol miłości i oddania, ale w naszym przypadku oznaczało, że stałam się własnością mężczyzny, którego poślubiłam. Do końca życia miało mi przypominać o złotej klatce, w której zostałam uwięziona. Słowa przysięgi: „Dopóki śmierć nas nie rozłączy”, nabierały więc zupełnie innego znaczenia niż dla większości ludzi wstępujących w związek małżeński. W naszym świecie nie istniało coś takiego jak rozwód, miałam należeć do Luki aż do swojej żałosnej śmierci. Ostatnie słowa ślubowania, które składali mężczyźni, wstępując w szeregi mafii brzmiały: „Wstępuję za życia, odejdę w chwili śmierci” – mogły więc równie dobrze stanowić zakończenie mojej przysięgi małżeńskiej.
Powinnam uciec, kiedy miałam okazję. Teraz, gdy wpatrywały się we mnie setki osób z nowojorskiego i chicagowskiego oddziału mafii, nie miałam już tej możliwości. W naszym świecie małżonków mogła rozdzielić tylko śmierć. Nawet jeśli udałoby mi się zwiać spod czujnego oka Luki i jego ludzi, naruszenie umowy doprowadziłoby do wybuchu wojny, a mój ojciec nie zdołałby powstrzymać rodziny mojego męża od dokonania zemsty za zbezczeszczenie reputacji.
Moje uczucia, jak zawsze, nie były brane pod uwagę. Dorastałam w świecie, w którym nikt, zwłaszcza kobiety, nie decydował o sobie.
Nie było nam dane pobrać się z miłości czy choćby z własnej woli. Chodziło jedynie o obowiązek i honor, a także o spełnienie oczekiwań.
Nasze małżeństwo miało charakter unii przypieczętowującej pokój.
Nie byłam idiotką, dlatego zdawałam sobie sprawę, o co tak naprawdę chodziło: o pieniądze i władzę, a jedno i drugie kurczyło się, odkąd rosyjska Brać1 i tajwańska Triada2, a także inne grupy przestępcze, próbowały rozszerzyć wpływy również na naszych terytoriach. W całych Stanach Zjednoczonych włoskie rodziny musiały puścić w zapomnienie dawne waśnie i stworzyć wspólny front przeciw naszym wrogom. Powinnam czuć się uhonorowana, ponieważ wybrano mnie na przyszłą żonę najstarszego syna szefa nowojorskiego oddziału mafii. Ojciec i każdy męski krewny wbijali mi te słowa do głowy od dnia, w którym zaręczono mnie z Lucą. Wiedziałam, że było to wyróżnienie, miałam też czas, aby przygotować się na tę chwilę, ale mimo to bez przerwy towarzyszył mi strach.
– Możesz pocałować pannę młodą – powiedział ksiądz.
Uniosłam głowę. Zgromadzeni ludzie lustrowali mnie wzrokiem, wyczekując chwili, w której ujawniłabym słabość. Ojciec wściekłby się, gdybym okazała przerażenie, a rodzina Luki wykorzystałaby to przeciw nam. Dorastałam w świecie, w którym jedyną tarczą kobiety była umiejętność panowania nad wyrazem twarzy, więc bez problemu przybrałam spokojną minę. Nikt nigdy nie dowie się, jak bardzo pragnęłam uciec. Nikt poza Lucą. Pomimo starań, nie udawało mi się zamaskować przed nim emocji. Ciągle się trzęsłam, a gdy napotkałam spojrzenie jego zimnych szarych oczu, wyczytałam z nich, że potrafił przejrzeć mnie na wylot. Zapewne tak często wywoływał w ludziach strach, że rozpoznawanie przerażenia stało się jego naturalną umiejętnością.
Pochylił głowę, zbliżając twarz do mojej. Na jego obliczu nie widniał choćby ślad obawy, strachu czy wątpliwości. Usta mi drżały przy jego wargach, gdy skupił na mnie wzrok, przekazujący jednoznaczną wiadomość: Jesteś moja.
1 Mafia sołncewska (ros. Солнцевская братва, Sołncewskaja bratwa, dosł. brać sołncewska) – jedna z najgroźniejszych i największych na świecie zorganizowanych grup przestępczych pochodząca z Rosji (przyp. tłum.).
2 Synonim chińskich organizacji przestępczych (przyp. tłum.).

10 komentarzy:

  1. Zapowiada się ciekawa książka z pewnością przypadnie do gustu czytelników- Dagmara Krajewska

    OdpowiedzUsuń
  2. ojc tak sie wciągnełam żę musze ja przeczytac ....

    OdpowiedzUsuń
  3. Pełna wrażeń lektura wciągnie nie jednego...warto sięgnąć po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajnie przedstawiony opis

    OdpowiedzUsuń
  5. Historia miłosna wciągana w świat mafii,brzmi naprawdę ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie historie z mafią w tle

    OdpowiedzUsuń