Zapraszam na
opinię o książce pt.: „35 maja”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Jung-Off-Ska.
Bardzo
rzadko sięgam po książki dla dzieci. Przeważnie Amelka czyta i na podstawie jej
opowieści spisuję recenzje. Tym razem moja córka mnie przekonała, żebym i ja
książkę przeczytała. Zdecydowanie było warto.
W książce
poznamy zabawnego stryja, Konrada oraz konia o zdolnościach mówienia w ludzkim
języku. Chłopiec dostaje na pracę domową - napisanie wypracowania o morzach
południowych. Wraz z stryjem i czarnym koniem udaje się w wspaniałą podróż
przez wiele dziwnych krain na poszukiwanie mórz południowych. Zahaczą o miejsce
rządzące tylko przez dzieci, zobaczą jak wygląda całkowicie zmechanizowany
świat, poznają postacie znane z podręczników historii, które okażą się zupełnie
inne niż uczono w szkole. Przeżyją wspaniałe przygody, czasem straszne,
niebezpieczne, czasem zabawne, aż w końcu…. Reszty nie zdradzę musicie
przeczytać sami.
Książka
pełna dziwnych sytuacji, zabawnych scen. Doskonale poprawiająca nawet najczarniejszy
humor. Nie da się jej czytać nie wybuchając śmiechem i to dość często.
Ilustracje
proste, a przy tym zdecydowanie urocze, ciekawe, zachęcające do poznania
treści.
Tekst
ciekawy, zabawny, wciągający.
Obie z
Amelką uważamy, że książka jest rewelacyjna i polecamy. Nie tylko dla dzieci J.
Zalety:
· Ciekawa.
· Wciągająca.
· Zabawna.
· Proste, ładne rysunki.
· Duża dawka śmiechu podczas czytania.
Wady:
BRAK
Moja
ocena – 10\10
Serdecznie
zapraszam na stronę Wydawnictwa Jung-Off-Ska oraz na FB.
skoro Amelce sie podoba znaczy że jest fantastyczna
OdpowiedzUsuńTą książce dałam mojemu bratu :) rowniez mu się podobała
OdpowiedzUsuńSuper czasem poczytać książki dla dzieci po opini z pewnością też bym po nią sięgła jest kolorowa i ciekawą historią 😉
OdpowiedzUsuńSkoro podoba sie corce to fajna pewnie ewelina tkacz
OdpowiedzUsuńJa z racji że moi synowie jeszcze nie umieją czytać często sięgam po takie dziecięce książki i im czytam ;-) Myślę że jest ta książka warta przeczytania po takiej podwójnej rekomendacji .
OdpowiedzUsuńChyba warto sięgnąc , córcia nie czyta sama póki co wieć ja mam radoche z czytania dziecięcych książek :)
OdpowiedzUsuńjuż sam tytuł ciekawy, bo przecież nie ma 35 maja
OdpowiedzUsuńJuż sam tytuł przykuwa uwagę 🙂 musi być rewelacyjna
OdpowiedzUsuńFajna z poczuciem humoru
OdpowiedzUsuńLubię zabawne książki ,warto się odstresować ,super ,że córeczka Cię namówiła
OdpowiedzUsuńSuper treść i ilustracje...to nam się podoba...takie historie są ciekawe i pouczające.
OdpowiedzUsuńPiękna książeczka ,nie wiedziałam jej i nie znałam .
OdpowiedzUsuńWszystkie książki z myślą o dzieciach są fajne,uczą,pobudzają wyobraźnie,zabierają dzieci w inny świat :)
OdpowiedzUsuńSkoro Amelce się podoba to musi być super, dzieci mają dobry gust
OdpowiedzUsuńmało kiedy się zdarza żeby książka była pokoleniowa może warto sięgnąć do czytania po coś zupełnie innego
OdpowiedzUsuńCzym byłoby nasze życie bez takich książek :) Naprawdę ciekawa propozycja,ekscentryczna,o podróżach,działająca na wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuńTak fantastyczny opis, ze sama chetnie bym ta ksiazke przeczytala
OdpowiedzUsuńPrezentowana książka pokazuje, że nie tylko jest dla dzieci, bo i dorośli znajdą coś dla siebie. Chętnie i ja bym po nią sięgnął zwłaszcza że nie tylko treść jest wciągająca ale i zabawna.
OdpowiedzUsuń