Zapraszam na
opinię o książce pt.: „Moje wielkie ruskie wesele”, jaką otrzymałam od Edipresse
Książki.
Anna jest
polką, Misza Rosjaninem. Poznają się w Paryżu i zakochują w sobie. Ich miłość
jednak nie należy do prostych, różnice kulturowe, językowe czy też rodzice
stają im na drodze do szczęścia.
Historia
Anny i Miszy należy do lekkich, a jednocześnie ciekawych. Nie zmusza do
głębokich przemyśleń, ale wciąga, chcemy poznać zakończenie dowiedzieć się - Czy
pokonają przeszkody? Czy miłość będzie silniejsza? Czy uda się doprowadzić do
wesela? Czy będą żyli długo i szczęśliwie, po mimo przeciwności, jakie
spotykają na swej drodze?
Osobiście
historia z książki mi się podobała, pozwoliła oderwać mi się od codzienności,
na chwilę zapomnieć o problemach. Z swojej strony polecam.
Zalety:
· Lekka.
· Ciekawa.
· Wciągająca.
Wady:
BRAK
Moja ocena – 10\10
Serdecznie
zapraszam na stronę Edipresse Książki oraz na FB.
Książkę
pt.: „Moje wielkie ruskie wesele" znajdziecie TU.
Musi byc ciekawa :-) Ale miłość nie zna granic wiec pewnie szczęśliwe zakonczenie
OdpowiedzUsuńNo ciekawwa jestemzakonczenia ewelina tkacz
OdpowiedzUsuńCiekawa historia osobiście lubie takie lekkie książki
OdpowiedzUsuńciekawie się zapowiada, jeśli wciągająca to musi byc świetna
OdpowiedzUsuńlekka historia tak na poprawę nastroju
OdpowiedzUsuńCiekawa historia
OdpowiedzUsuńFajna historia,zapewne bardzo wciąga i szybko się ją czyta
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytalabym
OdpowiedzUsuńMiłość ma często jakieś przeszkody na swojej drodze.Książkę chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńdla pań to świetna propozycja do przeczytania
OdpowiedzUsuńbardzo chętnie sama przeczytam
OdpowiedzUsuńChętnie bym ja przeczytała w te zimowe wieczory
OdpowiedzUsuńZnam Moje wielkie greckie wesele ale chetnie i ruskie poznam :-)
OdpowiedzUsuńtaką "lekką" książkę warto przeczytać
OdpowiedzUsuńNa takie nudne wieczory jak teraz są książka idealna.
OdpowiedzUsuń