Zapraszam na recenzję książki pt.: „Akcja Czarny Jaszczur. Czytam, bo lubię”, którą otrzymałam od Wydawnictwa HarperKids (współpraca reklamowa baterowa).
Wanda-Lena i Markus udają się do muzeum
regionalnego. Niestety słuchanie o lokalnej historii, archeologii i
etnografii nie jest dla nich zbyt ciekawe. Nawet można stwierdzić,
że to nuda, a ziewania nie da się opanować. Na szczęście są
momenty, w których można choć trochę się pośmiać, np. z
nocnika wystawionego w gablocie. Wtedy jeszcze nie wiedzą, że
kolejne spotkanie z kustoszką uruchomi lawinę zdarzeń, a oni wezmą
udział w niezapomnianej przygodzie. Jakiej? Co się stanie? Z czym
będą musieli się zmierzyć? Jakie przygody przeżyją?
Od
bardzo dawna lubię serię książek dla dzieci „czytam, bo lubię”.
Jest ona podzielona na etapy i każde dziecko może znaleźć
odpowiednie książki do etapu czytania, na jakim jest. Dzisiejsza
pozycja jest dla tych, co już potrafią dobrze czytać, a dłuższe
teksty nie są im straszne.
Historia w książce okazała się
ciekawa. Według mojego 13-letniego syna jest wciągająca, pełna
tajemnic, sekretów, fajnych przygód. Znajdziemy w niej wartką
akcję, sporo humoru, skarby, pościgi i złoczyńcy i wiele więcej.
To wszystko sprawia, że wciąga młodego czytelnika. Syn polubił
bohaterów i z przyjemnością śledził ich losy.
„Akcja
Czarny Jaszczur. Czytam, bo lubię” to ciekawa propozycja dla
dzieci umiejącym czytać. Nam się podobała i polecamy.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Harper Collin Polska oraz FB HarperKids Polska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz