niedziela, 26 stycznia 2025

Wydawnictwo Skarpa Warszawska Książka pt.: „Siostry z lasu. Wiedźmak” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Siostry z Lasu. Wiedźmak”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Skarpa Warszawska (współpraca reklamowa baterowa).





Recenzja tomu pierwszego znajdziecie tu - https://anka8661.blogspot.com/2023/12/siostryzlasuwydawnictwoskarpawarszawska.html


Tove nie jest kobietą, jest piastunką kości. Przeszła już sporo, jednak idzie dalej, nie dając się złamać. Zniknięcie ukochanego, zdrada siostry, śmierć drugiej, ucieczka przed śmiercią – to tylko część tego, z czym musiała sobie poradzić. Jednak to już za nią, a teraz liczy się jedno – jej synowie. Chociaż tylko jednego urodziła, oboje są dla niej tak samo ważni. Zamierza zapewnić im dobre życie, stabilizację, szczęśliwe dzieciństwo.
Kobieta nie potrafi odmówić pomocy innym, a to sprawia, że pod jej drzwiami stają kolejki. Pewnego dnia przychodzi kobieta z bardzo zaniedbaną dziewczynką, a serce Tove zaczyna krwawić. Nie zamierza patrzeć na cierpienie tej małej, a wręcz przeciwnie zamierza się nią zaopiekować. Jednak są sprawy, które wrócą, przeszłość, która da osobie znać i zaburzy poukładane życie kobiety. Co takiego się stanie? Jak potoczą się losy kobiety i jej dzieci? Z jak dużym niebezpieczeństwem będzie musiała się zmierzyć?

Jak już wspominałam przy pierwszym tomie magia, czarownice itp. to coś, co lubię w książkach i szczerze żałuję, że także rzadko na nie trafiam. Tom pierwszy nawet mi się podobał i z dość dużym zainteresowaniem, a jednocześnie ze swoimi oczekiwaniami, podeszłam do czytania drugiego. Co myślę po jego przeczytaniu? Jest lepszy niż tom pierwszy, bardziej wciągający, więcej się dzieje.
Tym razem akcja praktycznie od samego początku jest szybsza, sporo się dzieje, co sprawiło, że ciężko było się od niej oderwać. Ja ją przeczytałam w jeden wieczór. Książkę czytało się dość szybko, a podczas czytania były momenty, które wywoływały emocje.

Bohaterowie ciekawi, dość dobrze wykreowani. Tym razem czytamy książkę głównie oczami Tove (jest trochę innymi oczami, ale to bardziej pojedyncze sceny). Moim zdaniem jest bohaterką odważną, kroczącą własnymi ścieżkami, kochającą matką. Osobiście ją polubiłam i to nawet bardzo.

„Siostry z Lasu. Wiedźmak” to moim zdaniem dość ciekawa, pełna magii książka. Mnie podobała się bardziej niż tom pierwszy i z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Skarpa Warszawska oraz na FB



Siostry z Lasu. Wiedźmak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz