Zapraszam na recenzję książki pt.: „Ten, kogo kochasz, nie umiera”, którą otrzymałam od Wydawnictwa HarperCollins Polska (współpraca reklamowa baterowa).
Trzy różne sprawy, a
łączy je więcej niż początkowo się wydaje.
Lena od dawna
marzyła o własnym pensjonacie i to na samej Majorce. Kiedy dochodzi
w jej życiu do wielu zmian, dochodzi do wniosku, że to idealny
moment na spełnienie swoich marzeń. Zaczyna realizować plany,
jednak w pewnym momencie wszystko staje pod znakiem zapytania. Na
działce, na której ma stanąć pensjonat, zostają odkryte zwłoki.
Prace budowlane muszą zostać przerwane, a śledztwo rusza pełną
parą. Czy zagadka zostanie rozwiązana?
Zaginięcie brata było
dla Biancy mocnym ciosem. Nie może sobie z tym poradzić, nie może
zapomnieć, cierpi ogromnie. Aby choć na chwilę nie myśleć o tym,
co się stało, wdaje się w romans. Niby nic dziwnego, jednak wybór
padł na żonatego szefa, co wiąże się z pewnymi komplikacjami.
Jakimi? Co takiego się stanie? Czy odkryje, co się stało z jej
bratem?
Wyjeżdżając do Irlandii, Shane nie wiedziała, jak
wiele ten wyjazd zmieni w jej życiu. Miała tylko odwiedzić
schorowanego ojca, który przebywa w szpitalu. Jednak stało się
dużo więcej. Okazało się, że nie jest jego biologicznym
dzieckiem. Shane postanawia odkryć prawdę o sobie. Czy jej się
uda? Jaka okaże się przeszłość?
Mnie książka się
podobała. Naprawdę dobrze się bawiłam podczas czytania. Pełna
tajemnic, sekretów, które z przyjemnością rozwiązywałam wraz z
bohaterami. Akcja sprawnie poprowadzona, z dość ciekawymi
zwrotami.
Książkę czytamy z perspektywy kilku osób, co
zdecydowanie sporo wnosi do historii. Czytało się ją dość
szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi różne emocje. Dla mnie
była to pozycja na jeden wieczór.
Bohaterowie ciekawi, dość
dobrze wykreowani. Niestety nic więcej niż w zarysie historii nie
mogę wam o nich zdradzić, jednocześnie nie zdradzając zbyt wiele
z fabuły. Powiem tylko tyle, że warto ich poznać bliżej.
„Ten,
kogo kochasz, nie umiera” to zdecydowanie ciekawa propozycja na
wieczorne czytanie. Ze swojej strony polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo HarperCollins Polska oraz na FB
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz